Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-04, 19:00 Autor: Joanna Matlak

Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek. "Nie mogę sprawdzać trzeźwości uczestników"

Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Zawieszą Hellowisko? Był jeszcze jeden wypadek [archiwum poszkodowanego]
Oświadczenie uczestników zlotu [fot. Joanna Matlak]
Oświadczenie uczestników zlotu [fot. Joanna Matlak]
Impreza off-roadowa Hellowisko, która po raz 13 odbyła się na poligonie wojskowym w Opolu-Winowie, prawdopodobnie zostanie zawieszona. Przypomnijmy, w ubiegły weekend doszło do ataku na pracowników pogotowia i potrącenia 7-latka przez innego chłopca prowadzącego pojazd. Kilka osób usłyszało zarzuty.
Seria nieszczęśliwych wypadków podczas tegorocznego Hellowiska powiększyła się. W nocy z piątku na sobotę uczestnik zlotu miał wjechać w pojazd stojący na parkingu. Poszkodowany został 30-letni mieszkaniec Opola, który twierdzi, że wjechano w jego pojazd z premedytacją.

- Przyjechałem na Hellowisko jako gość - mówi Radiu Opole Michał Kacyna, który ucierpiał w zdarzeniu. - Zaparkowaliśmy tam, gdzie co roku był parking dla samochodów i poszliśmy spać. W nocy ludzie już byli tacy wypici, że nie kontrolowali już najprawdopodobniej tej jazdy i jeden z uczestników rajdu wjechał w nas i to tak najprawdopodobniej z premedytacją, żeby nam samochód uszkodzić. Policja, która sprawdzała ślady podczas zdarzenia, też stwierdziła, że to było z premedytacją, bo to była cała linia prosta wjazdu w auto.

Pan Michał ma teraz problem z kręgosłupem, a straty w związku ze zniszczonym samochodem szacuje na 40 tys. złotych.

- To nie jest impreza dla widzów, tylko off-roadowców - mówi Radiu Opole Mariusz Lewin ze Stowarzyszenia 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej, który od nas dowiedział się o tym wypadku.

- Nie ma parkingu dla gości, nie ma terenu wydzielonego dla widzów, bo to nie jest impreza dla widzów. Jeśli policja brała udział w zdarzeniu i ma jakieś informacje na ten temat, to ja myślę, że można to szybko skonfrontować z naszą listą "zlotowiczów" i bardzo szybko ustalimy, czy ten Pan był na zlocie, czy był po prostu gapiem. Uczestnikiem Hellowiska jest osoba, która zarejestrowała się w biurze zlotowym. Teren poligonu jest bardzo rozległy, nie ma możliwości zamknięcia go drutem kolczastym czy innego rodzaju zabezpieczeniem - mówi Lewin.

Mariusz Lewin zwraca uwagę, że każdy, kto chce zostać uczestnikiem Hellowiska podpisuje oświadczenie, w którym jest mowa o zakazie prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Sam organizator nie może sprawdzać stanu trzeźwości uczestników. - To może zrobić tylko policja. Ja mogę tylko uczestnika zatrzymać - mówi Lewin.

W imprezie brało udział ponad 300 uczestników.
Michał Kacyna
Mariusz Lewin

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »