Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-05-21, 14:37 Autor: Maciej Stępień

Właściciel psa odpowiada za swojego czworonoga. Trwa śledztwo w sprawie wypadku w Kowalowicach

Pies zaatakował pięcioletniego chłopczyk. Dziecko dochodzi do siebie w UKS w Opolu[fot. Maciej Stępień]
Pies zaatakował pięcioletniego chłopczyk. Dziecko dochodzi do siebie w UKS w Opolu[fot. Maciej Stępień]
Wracamy do tragicznych wydarzeń, jakie rozegrały się kilka dni temu w podnamysłowskich Kowalowicach. Uwiązany pod sklepem owczarek niemiecki dotkliwie pogryzł pięciolatka. Chłopiec został pogryziony w głowę. Zaatakowana została również ciężarna matka dziecka, która próbowała chronić syna. Pięciolatek nadal znajduje się w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu, jego stan zdrowia powoli się poprawia.
Pięcioletni Kacper został już przeniesiony z oddziału intensywnej terapii na chirurgię dziecięcą – informuje Radio Opole dziadek chłopca. Lekarze pozszywali rany, teraz rozpoczął się proces ich gojenia. Wstał już z łóżka, bawi się z innym dziećmi przebywającymi w szpitalu, także jego stan zdrowia się poprawia.

Przy tym wypadku pojawiło się sporo pytań o zachowanie psa i jego właściciela. Miejscowy lekarz wracając ze spaceru przywiązał owczarka pod sklepem i poszedł zrobić zakupy. Na posesji pojawiła się dwójka małych dzieci, które ruszyły do psa, bo doskonale go znały. W pewnym momencie nastąpił atak czworonoga, który trwał dosłownie kilka sekund. Pytanie, czy należało ubrać kaganiec?

- Rada Miejska w Namysłowie uchwaliła, że pies powinien być wyprowadzany zawsze na smyczy, a kaganiec tylko w odpowiednich sytuacjach - mówi Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. A te wyjątki to rasa psa wpisana na listę tych niebezpiecznych, a także agresywne zachowanie czworonoga.

- Dziś już wiemy, że ten kaganiec nie był wymagany, jeżeli ten owczarek rzeczywiście wcześniej nie przejawiał agresji. Czy akurat ten pies powinien mieć ten kaganiec, to za wcześnie wyrokować. Będzie to wyjaśniać postępowanie, które w tej chwili jest prowadzone przez naszą komendę pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kluczborku. Na razie śledztwo prowadzone jest kątem artykułu 160 kk, czyli narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – tłumaczy Chmielewski.

Zdaniem prawników właściciele psa muszą liczyć się z tym, że poniosą pełną odpowiedzialność karną, niewykluczone również, że cywilną równie. Wszystko zależy, czy rodzina będzie domagać się odszkodowania.

- Wszystko oczywiście oceni sąd, jeśli sprawa ostatecznie tam trafi – wyjaśnia radca prawny Tomasz Dragan. – Musimy pamiętać, że to co dla nas wydaje się właściwym zabezpieczeniem nie zawsze takim zabezpieczeniem jest. Przywiązanie psa nie zawsze uniemożliwia wyswobodzenie się zwierzęcia. Gdyby był ten kaganiec, to wówczas moglibyśmy mówić o zadrapaniach, czy siniakach, a nie o dotkliwym pogryzieniu. Musimy pamiętać, że spoczywa na nas odpowiedzialność cywilna, nie mówiąc już o odpowiedzialności karnej w takiej sytuacji.

Zdaniem prawników odszkodowania w tym przypadku mogą być bardzo wysokie. Oczywiście sąd będzie rozpatrywać, czy było tutaj umyślne, czy nieumyślne działanie. Jak ustaliło Radio Opole, z relacji świadków wynika, że lekarz od razu zaopiekował się pogryzionym pięciolatkiem i był przy nim do momentu przyjazdu pogotowia i przylotu śmigłowca LPRu. To też może być okolicznością łagodzącą. Ale jak mówią psi behawioryści, wina w 100% leży tutaj po stronie właściciela owczarka i to on powinien ponieść karę.

- Przywiązanie psa pod sklepem było karygodne – zauważa Leszek Kois, zawodowy treser psów i behawiorysta. – Owczarek niemiecki będący stróżem, który bronić ma danego zasobu, zadziałał w tym przypadku instynktownie. Tutaj wina na pewno leży po stronie właściciela. Była to dla czworonoga niekomfortowa sytuacja. Jeśli jest jakaś więź z przewodnikiem, nagle przewodnik przywiązuje psa pod sklepem, wchodzi do niego, a zwierzę zostaje na uwięzi i nie ma możliwości ucieczki lub odszukania swojego właściciela, staje się to tzw. frustracją u psa. Właśnie w takich okolicznościach bardzo często dochodzi do pogryzień.

Dlatego psi specjaliści, jak również prawnicy apelują, a zarazem ostrzegają, że należy sprawować odpowiednią opiekę nad czworonogiem. To właściciel w pełni odpowiada za zwierzę i warto zachować wszelkie środki ostrożności.

- Radziłbym ze względu na odpowiedzialność cywilną zakładać psu kaganiec. Naszemu pupilowi to nie zaszkodzi, a uchroni nas przed ewentualnymi przykrymi następstwami – radzi na koniec Dragan.
Paweł Chmielewski, Tomasz Dragan i Leszek Kois

Wiadomości z regionu

2024-07-10, godz. 13:00 27 lat od "wielkiej wody" w Opolu. Obecnie nie ma takiego zagrożenia Mija 27 lat od zalania Opola podczas 'powodzi tysiąclecia'. W nocy z 9 na 10 lipca 1997 roku wielka woda wdarła się do stolicy regionu zalewając Zaodrze, część… » więcej 2024-07-10, godz. 11:38 Strzelecki basen letni prawie gotowy. Lada dzień napełni się wodą Kończy się przebudowa basenu letniego w Strzelcach Opolskich. Od jutra (11.07) zaplanowano napuszczanie wody do niecek i rozruch technologiczny. Jeśli wszystko… » więcej 2024-07-10, godz. 11:34 Jemielnica z Europejską Złotą Nagrodą Odnowy Wsi 2024 Jemielnica, zgłoszona przez zarząd województwa opolskiego do konkursu Europejskiej Nagrody Odnowy Wsi 2024, otrzymała „złotą” nagrodę. To wyróżnienie… » więcej 2024-07-10, godz. 11:09 Kolejny nietrzeźwy za kierownicą. Miał problem z zatrzymaniem się do kontroli Jechał nietrzeźwy, z nadmierną prędkością i z cofniętymi uprawnieniami do prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci z brzeskiej… » więcej 2024-07-10, godz. 10:44 Opolszczyzna najbezpieczniejsza w kraju - wynika z policyjnych statystyk - Województwo Opolskie jest bezpieczne - powiedziała w dzisiejszej (10.07) Porannej Rozmowie Radia Opole komendant wojewódzka policji insp. Magdalena Nguyen-Fudala… » więcej 2024-07-10, godz. 09:00 Prokuratura umarza, starostwo zapowiada zażalenie ws. śledztwa dotyczącego szpitala w Prudniku Prudnicka prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nadużycia zaufania przez Witolda Rygorowicza, poprzedniego prezesa Prudnickiego Centrum Medycznego. Spółka… » więcej 2024-07-10, godz. 07:30 Nowe utrudnienia na DK45 w Jełowej. Wykonawca kończy też budowę ronda Będzie kolejna zmiana organizacji ruchu na rozbudowywanym odcinku drogi krajowej 45 między Jełową a Bierdzanami. » więcej 2024-07-10, godz. 07:15 "Mistrzowskie Lato z Radiem Opole" zawita nad akwen Dębowa W środę (10.07) kolejny przystanek na trasie 'Mistrzowskie Lato z Radiem Opole'. Tym razem pojedziemy nad jezioro Dębowa w gminie Reńska Wieś. » więcej 2024-07-09, godz. 20:15 Po ochłodę na basen letni w Brzegu. Budowa kosztowała 25 mln złotych Po wielu latach oczekiwań mieszkańcy Brzegu znów mogą skorzystać z basenu letniego przy ulicy Korfantego. » więcej 2024-07-09, godz. 19:17 Tragiczna kąpiel nad Jeziorem Średnim w Turawie. Nie żyje 17-latek Zespół nurków z KW PSP w Opolu prowadzi na Jeziorze Średnim w Turawie poszukiwania mężczyzny, który jako jedyny nie wyszedł z wody z grupy pięciu kąpiących… » więcej
949596979899100
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »