Prawicowo – lewicowa koalicja przeciw Fejdychowi
- Jesteśmy konsekwentni w naszych słowach z kampanii wyborczej - mówi Andrzej Mićka, przewodniczący SLD w powiecie prudnickim.
- Nasze hasło brzmiało „Czas na zmiany. Prudnik zasługuje na więcej”. Na placu boju pozostał pan Standera i tylko on gwarantuje, że jeżeli zostanie wybrany to będzie zmiana. W innym przypadku czeka nas brak postępu, jakiejś myśli rozwojowej dla naszego miasta – uważa Mićka.
W podobnym tonie wypowiada się Katarzyna Czochara, która jest pełnomocnikiem Prawa i Sprawiedliwości na powiat prudnicki: - Kandydując na burmistrza pragnęłam zmiany. Teraz gwarantuje ją pan Standera. Kierunek rozwojowy, jaki obrał obecny burmistrz jest nietrafiony. Przyczynił się do tego, że Prudnik jest w stagnacji.
W ostatnich wyborach samorządowych Czochara jako jedyna z powiatu prudnickiego została radną opolskiego sejmiku. Gdy przejęła władzę w lokalnych strukturach PiS z partii tej odszedł Lucjusz Standera.
Mówi Andrzej Mićka:
Mówi Katarzyna Czochara:
Jan Poniatyszyn