- Tu od decyzji policjanta zależy, czy taki samochód będzie odholowany, czy też kierowca ma termin maksymalnie do 7 dni, aby tę usterkę, nazwijmy to usterką naprawić, i wtedy ten kierowca z tym samochodem na lawecie lub jeśli jest taka decyzja policjanta, samodzielnie do stacji kontroli pojazdów podjeżdża, i tam właśnie jest wtedy sprawdzane przez diagnostę, czy ten samochód może być dalej dopuszczony do ruchu - tłumacz policjant.