Tym razem człowiek, który w Radiu Opole jest od zawsze. Nie ma takiego miejsca, w które nie wsadziłby swojego mikrofonu. Nie ma takiego pytania, jakiego by nie zadał. Nie ma takiego rozmówcy, który by go zagiął. A anegdot ma masę, dlatego moje pytania ograniczały się do zwrotów: opowiadaj. Chodzi o Krzysztofa Dobrowolskiego.