Radio Opole » Dobrze być w formie
2024-06-24, 07:00 Autor: Kiełczykowska Aleksandra / PAP

Ekspertka: widzimy eskalację zaburzeń związanych ze stresem

Stres może być przyczyną wielu chorób [fot. pixabay]
Stres może być przyczyną wielu chorób [fot. pixabay]
To, co widzimy, to eskalacja wszystkich zaburzeń związanych ze stresem, szeroko rozumianych lękowo-depresyjnych - mówiła podczas konferencji w Wojskowym Instytucie Medycznym - Państwowym Instytucie Badawczym w Warszawie dyrektorka Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie dr hab. Anna Mosiołek.
W WIM-PIB odbyła się konferencja "Kondycja psychiczna polskiego społeczeństwa a zdrowie psychiczne polskiego żołnierza i weterana". Podczas panelu dotyczącego problemów zdrowia psychicznego młodych osób, jako potencjalnego czynnika destabilizującego siły zbrojne, eksperci byli pytani o wyniki badania EZOP II przeprowadzanego w latach 2016-2020. Jak przypomniano, według niego około 26 proc. osób odpowiadających na pytania przyznało, że przynajmniej raz w życiu doświadczyło zaburzeń psychicznych.

Dyrektorka Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie dr hab. Anna Mosiołek zaznaczyła, że od czasu tego badania wiele się wydarzyło. Zwróciła uwagę na czynniki środowiskowe, które znacząco wpływają na zdrowie psychiczne społeczeństwa, a w ostatnim czasie na ich kumulację. Wśród nich wymieniła pandemię COVID-19 czy poważny konflikt zaraz za granicami naszego kraju.

Przytaczając wnioski z jej obserwacji jako praktyka, wyjaśniła, że cały czas tzw. inne pierwotne zaburzenia psychotyczne utrzymują się na stałym poziomie. "To, co widzimy, to eskalacja tak naprawdę tych wszystkich zaburzeń związanych ze stresem, szeroko rozumianych lękowo-depresyjnych, depresyjnych, adaptacyjnych" - wymieniała.
Co więcej, jak tłumaczyła, obserwujemy wzrost zaburzeń osobowości, które znacząco utrudniają funkcjonowanie. Dopytywana o zaburzenia w grupie "młodych dorosłych" odpowiedziała, że na podobnym poziomie utrzymują się diagnozy m.in. dotyczące zaburzeń psychotycznych. Natomiast w grupie młodych osób można zaobserwować wzrost uzależnień, zburzeń osobowości czy właśnie zaburzeń związanych ze stresem.

Konsultant krajowa ds. psychiatrii dzieci i młodzieży dr Aleksandra Lewandowska zwróciła uwagę, że badania EZOP II są nieaktualne, szczególnie jeśli chodzi o grupę dzieci i młodzieży. Oceniła, że okres pandemii, kryzysu gospodarczego oraz konfliktu zbrojnego uwypuklił pewne problemy, które były już obecne. Lewandowska przytoczyła dane dotyczące korzystania z usług publicznych. Wyjaśniła, że w ciągu trzech lat o 87 proc. wzrosła liczba dzieci i nastolatków do 13. roku życia korzystających z usług specjalistycznych. Natomiast liczba nastoletnich pacjentów po 13. roku życia wzrosła o 168 proc.

Wyjaśniła, że obecnie, jeżeli chodzi o młodsze dzieci, najczęściej obserwujemy zaburzenia neurorozwojowe. Przekazała, że można zaobserwować wzrost rozpoznawania tych zaburzeń zarówno jeśli chodzi o zaburzenia ze spektrum autyzmu, ADHD czy specyficzne zaburzenia umiejętności szkolnych. Przypomniała, że zaburzenia neurorozwojowe powstają w okresie płodowym bądź w okresie wczesnego dzieciństwa i jest wiele czynników, które mają wpływ na ich wzrost. Wśród nich wymieniła późny wiek rodziców, powikłania w okresie ciąży, wcześniactwo, ale także zanieczyszczenia środowiska. "Najnowsze badania pokazują, że pyłki zawieszone, takie jak PM1, PM2.5 czy PM10 zwiększają ryzyko wystąpienia zaburzenia ze spektrum aż o 78 proc."- dodała.

Przekazała, że jeżeli chodzi o młode, nastoletnie osoby, to w ciągu ostatnich trzech lat, 2,5 raza wzrosło rozpoznanie zaburzeń depresyjnych, o półtora zaburzeń lękowych oraz zaburzeń odżywiania. Dodała, że obserwuje się również wzrost znaczenia problematyki związanej z uzależnieniem. Odnosząc się do nich wskazała, że jest to bardzo duże wyzwanie, jeśli chodzi o psychiatrię dzieci i młodzieży. Wyjaśniła, że spowodowane jest to tym, iż te dwa obszary, czyli liczenie psychiatryczne i leczenie uzależnień, się docierają i nie ma takiej koordynacji między nimi, na jakiej by zależało specjalistom.

Do kwestii uzależnień odniósł się dyrektor Krajowego Biura Przeciwdziałania Uzależnieniom dr Piotr Jabłoński, który zwrócił uwagę na cały czas aktualną rolę alkoholu. "Zapominamy o tym, że narkotykiem furtkowym, twardawym narkotykiem niszczącym nasze społeczeństwo jest alkohol. To on jest pierwszym narkotykiem i z nim są pierwsze eksperymenty z dziećmi i młodzieżą. Co jest najbardziej tragiczne - najczęściej inicjatorami tych eksperymentów są bliscy, rodzice, osoby spokrewnione" - ocenił.
Zaznaczył, że obecnie największym zagrożeniem są jednak syntetyczne katynony, czyli substancje o silnych właściwościach psychostymulujących i uzależniających. "W Polsce w zeszłym roku odkryto 65 nielegalnych laboratoriów produkujących katynony, gdzie kilka lat temu wykrywano 3, 4 ,5 i to było bardzo dużo. To świadczy o tym, jak zmienił się rynek" - wyjaśnił.

Ocenił, że istotną kwestią, także w przypadku wojska, jest stowarzyszenie uzależnień chemicznych z uzależnieniami behawioralnymi. "A tutaj najwcześniej w armii mamy do czynienia z hazardem" - dodał. Dyrektor zwrócił również uwagę na powiązanie intensywnego zażywania alkoholu z przemocą domową.

Dobrze być w formie

2023-03-06, godz. 07:00 „Wieczne chemikalia” zakłócają kluczowe procesy biologiczne Narażenie na bardzo długo utrzymującą się w środowisku mieszaninę chemikaliów zwanych PFAS prowadzi do zmian w procesach biologicznych związanych z szerokim… » więcej 2023-03-03, godz. 08:00 Prawo.pl: nawet milion złotych kary za niezgodne z prawem reklamowanie suplementów diety W odpowiedzi na coraz bardziej powszechny dostęp do suplementów diety resort zdrowia chce wprowadzić nowe zasady sprzedaży tych preparatów. Mają one zniknąć… » więcej 2023-03-02, godz. 08:00 Styl życia, a nie menopauza przyczyną spadku aktywności seksualnej kobiet w średnim wieku Współczesny styl życia i stres w dużo większym stopniu niż menopauza wpływają na spadek jakości i częstotliwości aktywności seksualnej wśród kobiet… » więcej 2023-03-01, godz. 08:00 Ekspertka: nadmierne ograniczenie soli w diecie może być groźne dla osób z niewydolnością serca U osób z niewydolnością serca ograniczenie spożycia sodu w diecie poniżej 2,3 grama dziennie nie przynosi dodatkowych korzyści zdrowotnych, może nawet zwiększyć… » więcej 2023-02-28, godz. 07:00 Walka z nałogiem palenia - jakie możliwości ma pacjent W Polsce aktywnie pali papierosy ok. 8 mln osób. Wielu z nich podejmuje próby walki z nałogiem, często wielokrotne, jednak jak pokazują badania, skutecznie… » więcej 2023-02-27, godz. 12:00 Pracowniku, zdrowy styl życia to także ruch - przypomina Medicover Co drugiego pracownika w Polsce dotyka problem otyłości. Inne niepokojące statystyki wskazują na zbyt wysoki poziom cholesterolu i cukru we krwi, czy nieprawidłowe… » więcej 2023-02-24, godz. 07:00 Co trzeci chory na raka zmaga się z depresją Co trzeci chory na raka zmaga się z depresją. W Ogólnopolskim Dniu Walki z tą chorobą zainaugurowano 16. odsłonę kampanii 'Twarze Depresji. Nie oceniam… » więcej 2023-02-23, godz. 08:00 Uszkodzenie narządów jeszcze rok po Covid-19 Ponad połowa osób (59 proc.) z tzw. długim Covid ma jeszcze po roku uszkodzony przynajmniej jeden narząd. Na niską jakość życia związaną ze zdrowiem… » więcej 2023-02-22, godz. 07:00 Nocny sen studentów kluczem do sukcesów w nauce Studenci, którzy śpią mniej niż 6 godzin w ciągu doby, mają wyraźnie niższą średnią ocen na koniec semestru niż ich koledzy, którzy na sen przeznaczają… » więcej 2023-02-21, godz. 07:00 Prawo.pl: wlewy witaminowe mogą być niebezpieczne Rzecznik Praw Pacjenta zwraca uwagę, że nieuzasadnione podawanie wlewów witaminowych narusza zbiorowe prawa pacjentów do świadczeń zdrowotnych zgodnych z… » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »