Radio Opole » Dobrze być w formie
2024-05-27, 07:00 Autor: Starzyńska-Rosiecka Danuta / PAP

Lekarze PPOZ apelują o szczepienie się przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu

Kleszcz [fot. https://pixabay.com/pl]
Kleszcz [fot. https://pixabay.com/pl]
Lekarze Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia apelują o szczepienie się przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu (KZM). Przypominają, że o jedyna skuteczna ochrona przed tą chorobą.
PPOZ informuje, że z roku na rok rośnie liczba potwierdzonych przypadków chorób przenoszonych przez kleszcze, w tym boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu.
Lekarze zaznaczają, że w związku z tym, że wzrosła średnia temperatura powietrza "kleszcze są wyjątkowo agresywne i wszędobylskie". Najczęściej wspinają się na trawy i krzewy, maksymalnie na wysokość 120-150 cm. Człowiek, czy zwierzę ocierając się o rośliny "zabiera" je z sobą. Ich ukłucie nie boli i nie wywołuje natychmiastowych objawów. Ukąszenia łatwo można nie zauważyć. Pajęczaki mogą utrzymywać się na skórze od kilku dni do tygodnia.

Kleszczowe zapalenie mózgu u części pacjentów przebiega bezobjawowo, jednak u pozostałych po 7-10 dniach pojawiają się objawy grypopodobne: wysoka temperatura, bóle mięśni i stawów, bóle głowy. Mniej więcej u jednej trzeciej tych pacjentów, po kilku dniach lepszego samopoczucia, choroba uderza po raz drugi (druga faza KZM). Tym razem objawy są znacznie silniejsze i poważniejsze: bardzo wysoka gorączka, silny ból głowy, światłowstręt, nudności, wymioty, zaburzenia świadomości, a u niektórych pacjentów także drgawki i utrata przytomności. Jeśli dojdzie do zapalenia mózgu, rdzenia kręgowego lub móżdżku to znacznie rośnie ryzyko poważnych powikłań i zgonu. KZM leczy się tylko objawowo.

Prezes PPOZ Bożena Janicka przypomina, że dostępne są dwie skuteczne i bezpieczne szczepionki przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu, które można stosować już u dzieci od 2 roku życia. "Najwyższy czas, żeby się zaszczepić, do czego nieustannie zachęcamy. Trzeba jednak pamiętać, że zaszczepienie się przeciw KZM nie chroni przed innymi chorobami przenoszonymi przez kleszcze, w tym przed boreliozą (tę leczy się antybiotykami)" – podkreśla cytowana w komunikacie Janicka.

W przypadku boreliozy – pierwsze objawy rozwijają się od 1 do 3 tygodni od ukąszenia. Może pojawić się rumień wędrujący (zaczerwienienie o średnicy od kilku do kilkunastu centymetrów). W tej fazie mogą pojawić się objawy grypopodobne. Jeśli w porę nie zostają podane antybiotyki, borelioza przechodzi w fazę rozsianą. Od 2 tygodni do kilku miesięcy pojawiają się objawy wtórne: zapalenie stawów, zaburzenia neurologiczne i kardiologiczne. Rok od zakażenia borelioza może przejść w postać przewlekłą.

Najczęstsze objawy to: gorączka, dreszcze, ból głowy, gardła, stawów, sztywność stawów, tiki mięśni. Może dojść do paraliżu mięśni twarzy, zawrotów głowy, problemów z mówieniem. Objawy boreliozy układu nerwowego (neuroboreliozy) mogą pojawić się nawet po wielu latach od ukąszenia.

Lekarze PPOZ wskazują, że szczególnie groźną dla osób z osłabioną odpornością jest inna odkleszczowa choroba – neoehrlichioza. Atakuje najczęściej osoby po 50. roku życia, cierpiące albo na chorobę hematologiczną, albo reumatyczną, przechodzące aktualnie terapię immunosupresyjną z np. chemioterapią lub kortyzonem. Prawie nic nie wiadomo o tym, jak zakażenie bakterią wpływa na osoby zupełnie zdrowe. Po zdiagnozowaniu neoehrlichiozy pacjent zdrowieje po zastosowaniu antybiotyków.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »