Radio Opole » Dobrze być w formie
2022-03-30, 10:37 Autor: PAP

Nanoplastik przenika do krwi

[fot. pixabay.com]
[fot. pixabay.com]
Naukowcy po raz pierwszy wykazali obecność drobinek plastiku w ludzkiej krwi, i to u niemal 80 proc. badanych - informuje pismo „Environment International“.
Choć pierwsze tworzywa sztuczne (parkesina i celuloid) pojawiły się już w drugiej połowie XIX wieku, ich zastosowanie było ograniczone. Bardziej popularny stał się wynaleziony w roku 1907 bakelit, jednak dopiero opracowanie opłacalnych metod syntezy takich materiałów jak polistyren, polietylen czy polichlorek winylu sprawiło, że w latach 50. tworzywa sztuczne zrewolucjonizowały rynek. Przez dziesięciolecia nikt nie dostrzegał wynikających z tego zagrożeń. Tymczasem 80 proc. wyprodukowanego plastiku trafiło na wysypiska, a globalna produkcja tworzyw sztucznych ma się zwiększyć dwukrotnie do roku 2040.

Mikrodrobiny plastiku powstają w wyniku rozpadu farb i wyrobów z tworzyw sztucznych, w tym przedmiotów jednorazowego użytku, takich jak plastikowe butelki czy folie opakowaniowe. Dopiero badania przeprowadzone w ciągu ostatnich kilku lat wykazały masową obecność mikro- i nanoplastiku (MNP) w środowisku (w tym w wodzie) oraz ich przenikanie do organizmów żywych czy żywności. Cząsteczki plastiku mogą dostać się do organizmu wraz z pokarmami, napojami czy wdychanym powietrzem.

Okazało się, że co tydzień wdychamy i spożywamy tyle mikroskopijnych kawałków plastiku, że można by z nich zrobić kartę kredytową. W dodatku poziom mikroplastiku jest 10 razy wyższy w odchodach niemowląt, niż w odchodach dorosłych, a są one bardziej wrażliwe na to zagrożenie. Plastik dostaje się do organizmów niemowląt zwłaszcza z plastikowych butelek do karmienia.

MNP przechodzące przez przewód pokarmowy zostały powiązane z zaburzeniem mikrobiomu jelitowego. Opisano kilka mechanizmów molekularnych ułatwiających wchłanianie przez tkankę MNP, które następnie biorą udział w lokalnych reakcjach zapalnych i immunologicznych. Mikro- i nanoplastiki mogą także działać jako potencjalne transportery („wektory”) zanieczyszczeń oraz jako chemosensybilizatory substancji toksycznych („efekt konia trojańskiego”).

Teraz zespół prof. Dicka Vethaka z Vrije Universiteit Amsterdam w Hadze odkrył mikroplastik w ludzkiej krwi. Jego obecność stwierdzono u 17 z 22 badanych Holendrów (czyli w 77 proc. przypadków). Próbki krwi pobierano metalowymi igłami do szklanych strzykawek, aby uniknąć zanieczyszczenia plastikiem.

Najczęściej wykrywanym polimerem okazał się politereftalan etylenu (PET), używany do produkcji butelek na napoje, opakowań żywności i tkanin. Na drugim miejscu był polistyren, z którego robi się na przykład jednorazowe sztućce, miski i talerze oraz pojemniki na żywność a także styropian. Trzecim co do częstości występowania we krwi okazał się polietylen, materiał na torby i torebki, folie czy butelki na detergenty. Poziom polipropylenu, używanego do produkcji pojemników na żywność czy dywaników łazienkowych był zbyt niski, by go dokładnie ocenić.

Ogólne stężenie cząstek plastiku we krwi dawcy wynosiło średnio 1,6 mikrograma, czyli jedną milionową grama. To niewiele, ale naukowcy szukali tylko kilku polimerów, a cząsteczki plastiku mogą mieć różne stężenia w różnych częściach ciała. Nie jest jasne, czy mikrodrobiny plastiku – lub jeszcze mniejsze cząstki zwane nanoplastikami – mogą szczególnie wpływać na mózg, układ pokarmowy i inne części ciała lub przyczynić się do rozwoju nowotworów. Pilnie potrzebne są dodatkowe, bardziej szczegółowe badania - twierdzą autorzy w osobnym artykule opublikowanym w tym tygodniu w recenzowanym czasopiśmie „Exposure and Health”. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

Dobrze być w formie

2024-08-14, godz. 07:00 Wirus Oropouche pojawił się w Europie Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) zgłosiło 19 przypadków zakażenia amazońskim wirusem Oropouche, do jakich doszło w Europie… » więcej 2024-08-13, godz. 07:00 Raport: fatalna kondycja fizyczna polskich uczniów Aż 94 proc. dzieci i młodzieży w Polsce nie posiada wystarczających kompetencji ruchowych, czyli nie potrafi prawidłowo biegać, skakać czy rzucać piłką… » więcej 2024-08-12, godz. 07:00 Polska liderem w Europie w leczeniu SMA - rdzeniowego zaniku mięśni Polska jest w czołówce pod względem leczenia pacjentów z rdzeniowym zanikiem mięśni, czyli SMA. Jest to rzadka choroba genetyczna, która prowadzi do niepełnosprawności… » więcej 2024-08-09, godz. 07:00 Polacy najczęściej boją się chorób bliskich; na drugim miejscu anomalii pogodowych Najwięcej Polaków obawia się chorób najbliższych osób, następnie anomalii pogodowych, na trzecim miejscu - chorób i utraty własnego zdrowia - wynika z… » więcej 2024-08-08, godz. 07:00 Bez zębów łatwiej o otyłość Utrata zębów ma związek z podwyższonym ryzykiem otyłości - informuje pismo „Gerodontology”. » więcej 2024-08-07, godz. 07:00 Psycholog: po sterydy najczęściej sięgają osoby impulsywne Osoby sięgające po sterydy w celu poprawienia swojej muskulatury cechuje znacznie większą impulsywność w podejmowaniu decyzji związanych ze zdrowiem. Wolą… » więcej 2024-08-06, godz. 07:00 Tylko jedna na 20 terapii testowanych na zwierzętach zostaje dopuszczona u ludzi Zaledwie 5 proc. terapii testowanych na zwierzętach uzyskuje zgodę organów regulacyjnych na stosowanie u ludzi. Badanie na ten temat, będące zbiorczym przeglądem… » więcej 2024-08-05, godz. 07:00 Lekarze PPOZ przypominają o zachowaniu ostrożności w czasie wakacji Lekarze Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia przypominają o kilku zasadach bezpieczeństwa, do których powinno się stosować podczas wakacji. Wśród nich… » więcej 2024-08-02, godz. 07:00 „Uwaga - to jest napad!” - rusza kampania edukacyjna o rzadkich zespołach padaczkowych Odyseja diagnostyczna, konsultacje z dziesiątkami lekarzy, codzienny strach o zdrowie i życie, utrudniony dostęp do wielu specjalistów, w tym psychologów… » więcej 2024-08-01, godz. 07:00 Nowotwory kobiece w natarciu Choć mamy coraz nowocześniejsze leki i terapie, coraz lepszą diagnostykę, na nowotwory zachorowuje coraz więcej młodych kobiet. O ile tak jest wszędzie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »