W programie przybliżymy dzieje Stanisławowa. O tym wielokulturowym mieście opowiedział wychowany tam Tadeusz Olszański, publicysta, tłumacz, znawca Węgier, dziennikarz, który relacjonował igrzyska olimpijskie. Był też korespondentem Polskiego Radia i Telewizji na Węgrzech oraz w Jugosławii. Po wojnie zamieszkał w Opolu. Ostatecznie osiadł w Warszawie. W 2008 roku ukazała się jego wspomnieniowa książka „Kresy kresów. Stanisławów”. Jej publikacja stała się wydarzeniem na rynku wydawniczym. Pojawiły się wznowienia. Zainteresowanie czytelników tematem zachęciło autora do napisania książki „Kresy kresów. Stanisławów jednak żyje”. O tym niezwykłym mieście, jego klimacie, mieszkańcach, kulturze oraz przeszłości usłyszeliśmy w rozmowie ze świadkiem historii Tadeuszem Olszańskim.

O zabytkach Wilna i związanych z tym miastem ludziach kultury, nauki, politykach opowiemy w programie Śladami Kresowej Atlantydy.

O Wilnie opowiemy w programie Śladami Kresowej Atlantydy. Naszym przewodnikiem po dziejach tego królewskiego miasta będzie prof. Stanisław Sławomir Nicieja. W sierpniu do rąk czytelników ma trafić XV tom jego popularnego cyklu „Kresowa Atlantyda. Historia i mitologia miast kresowych”. Książka ta poświęcona jest właśnie drugiej stolicy Rzeczpospolitej Obojga Narodów.

W programie Śladami Kresowej Atlantydy opowiedzieliśmy o Buczaczu, mieście nad rzeką Strypą. W przeszłości tamtejsza twierdza broniąc południowo-wschodnich rubieży Rzeczpospolitej powstrzymywała ataki Tatarów, Turków, Mołdawian i Kozaków.

W programie Śladami Kresowej Atlantydy wybraliśmy się na radiowy spacer ulicami Stanisławowa. Naszym przewodnikiem był profesor Stanisław Sławomir Niciej. O tym mieście napisał w XIV tomie swojego cyklu poświęconego historii i mitologi miast kresowych. Stanisławów nazywany był trzecim miastem Galicji i znany jest z zabytków sakralnych. W naszym programie opowiedzieliśmy o miejscowych świątyniach rzymskokatolickich, obrządku wschodniego oraz synagodze. Nawiązaliśmy też do świeckich śladów polskości tego miasta. Są to ratusz, okazałe kamienice np. na dawnej ulicy Sapieżyńskiej, pomnik A. Mickiewicza, budynki dawnego teatru oraz Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Kiedyś Stanisławów nazywano miastem kolejarzy. Jego wizytówką pozostaje efektowny architektonicznie dworzec kolejowy. Budynek jest w mauretańskim stylu. Opolskiego historyka zapytaliśmy też o dzieje nieistniejącego już Cmentarza Sapieżyńskiego, który był starszy od lwowskiej nekropoli na Łyczakowie.