Przemawiając na konferencji prasowej po szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej, który odbył się w pałacu Blenheim koło Oxfordu, Macron powiedział, że mocno wierzy w „entente cordiale”, a Wielka Brytania i Francja mają „wyjątkowe i bardzo silne stosunki dwustronne”.

Zastrzegł jednak, że „oczywiście trzeba szanować to, co zostało postanowione i podpisane” w pierwotnej umowie regulującej relacje Wielkiej Brytanii z UE po brexicie. Nie powinno być „wybierania co lepszych kąsków” w celu jej ulepszenia.

„Ale jeśli jest to kompleksowe podejście w celu zresetowania stosunków, to myślę, że jest to bardzo ważny moment” – dodał francuski prezydent.

Starmer przed rozpoczęciem szczytu EWP mówił, że jest on pierwszym krokiem w jego planie zresetowania stosunków z UE. Jeszcze w kampanii przed przeprowadzonymi 4 lipca wyborami do Izby Gmin, które przyniosły mu władzę, zapowiadał, że będzie chciał zawrzeć z UE umowę w dziedzinie bezpieczeństwa. Zastrzegał jednak, że nie ma mowy o wracaniu do unii celnej ani do jednolitego rynku unijnego, nie mówiąc już o wracaniu do UE.

Obaj politycy odbyli bilateralną rozmowę przy okazji szczytu UE, która dotyczyła głównie walki z nielegalną imigracją przez kanał La Manche. (PAP)

bjn/ mms/