Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-10, 19:50 Autor: PAP

A. Papierz: służby konsularne miały dosyć umiarkowane wsparcie prawne ze strony MSZ (opis)

Andrzej Papierz zeznał w środę przed komisją ds. tzw. afery wizowej, że w czasie pełnienia obowiązków nie był informowany o nieprawidłowościach ws. legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce. Ocenił, że służby konsularne miały umiarkowane wsparcie prawne MSZ w razie nacisków ze strony firm.

Andrzej Papierz, który pełnił funkcję dyrektora generalnego Służby Zagranicznej od października 2018 r. do kwietnia 2021 r., na posiedzeniu komisji ds. tzw. afery wizowej zrezygnował z możliwości swobodnej wypowiedzi.


Szef komisji Marek Sowa (KO) pytał m.in. o to, czy w okresie objętym pracami komisji (listopad 2019 - listopad 2023) rząd opracował dokument, który zawierałby założenia polityki wizowej lub migracyjnej. "Nie przypominam sobie" – odpowiedział świadek.


Pytany, w ramach jakich założeń realizowana była ta polityka i jakie cele były mu stawiane jako dyrektorowi generalnemu SZ, Papierz podkreślał, że nie miał żadnego wpływu na formułowanie polityki zagranicznej, w tym wizowej.


Podkreślał, że nie śledził bardzo szczegółowo prac komisji, ale niektóre wypowiedzi świadków to - ocenił - "były takie wypowiedzi troszeczkę z mchu i paproci". Mówił, że chodzi o sytuację, gdy jakiś konsul twierdzi, że wydanie w ciągu roku kilkuset, ponad tysiąc, czy nawet 10 tys. decyzji wizowych to "jakaś niesamowicie ciężka praca i zadanie". Zaznaczał, że decyzje wizowe są różne, niektóre można wydać natychmiast, a inne trzeba wysłać do konsultacji.


"Dobry konsul, według mnie, sto wiz wydaje po prostu +just like that+, i to nie jest jakiś wielki problem" - powiedział Papierz.


Zwrócił uwagę, że konsulowie to urzędnicy powoływani przez ministra spraw zagranicznych i muszą się liczyć "z różnymi konsekwencjami", jeżeli byliby "zbyt asertywni". "Nasze służby konsularne miały dosyć umiarkowane wsparcie, jeżeli chodzi o różne działy prawne itd. w MSZ" - powiedział świadek.


Wyjaśnił, że z czasem osoby, które nie otrzymały wizy, czy firmy ubiegające się o wizy dla pracowników wynajmowały prawników i skarżyły decyzje odmowne. "I nagle taki konsul dostaje jakiś pozew, jakieś pisma, donosy i to jest to prostu pressing (...), jedni są odporni, drudzy są nieodporni, nikt nie chce się specjalne narażać i później się gdzieś procesować" - powiedział świadek.


Papierz zeznał, że nie ma wiedzy nt. inicjatywy Poland Business Harbour, czyli rządowego programu uproszczonej ścieżki wydawania wiz m.in. dla specjalistów IT. Na uwagę, że w ramach tego programu wydano ponad 95 tys. wiz, ocenił, że jest to niemała liczba w ciągu trzech, czterech lat.


Pytany czy był podejmowany temat usprawnienia procesu wydawania wiz zaznaczał, że wiele zależało od podejścia szefa MSZ i jego sposobu zarządzania resortem. Ocenił, że nie było tu spójności między działaniami Zbigniewa Raua i jego poprzednika.


Papierz przypomniał, że pracował nad projektem ustawy o służbie zagranicznej, który otrzymał ówczesny szef MSZ Zbigniew Rau. Zeznał, że w pewnym momencie został odsunięty od dalszych prac, a procedowanie zostało powierzone ówczesnemu wiceministrowi spraw zagranicznych Piotrowi Wawrzykowi. Papierz dodał, że po zmianach dokonanych w projekcie nie może wziąć odpowiedzialności za ostateczny kształt tej ustawy, bo została w znacznym stopniu zmieniona.


Zaznaczył, że nie umie przedstawić powodu, dla którego został odsunięty przez ministra Raua od tych prac.


Papierz podkreślił też, że praca w służbie zagranicznej robi się coraz mniej atrakcyjna i jest - na tle innych krajów UE - jedną z najgorzej opłacanych. Ocenił, że to także przekłada się na pracę dyplomatów.


Świadka pytano, czy w czasie, gdy sprawował swoją funkcję, otrzymał informacje o nieprawidłowościach przy legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce. Papierz zaprzeczył.


Był też pytany o "dziwaczne firmy", o których działaniu - w kontekście wydawania wiz - wiedzieli konsulowie. "To nie jest kwestia ostatnich dwóch, trzech lat. Ja mówię o przestrzeni 15 lat czy w ogóle, kiedy nasz kraj zaczął się na tyle dynamicznie rozwijać. (...) O ile dobrze kojarzę tę całą falę migracyjną, to to się zaczęło najbardziej w momencie (...) na fali powstawania mnogości prywatnych uczelni. Nagle otworzyła się taka możliwość, (że) gdzieś trzeba zapełnić te uczelnie. I to jest taki początek" - odpowiedział.


Świadka dopytywano, czy miał wiedzę o przypadkach, kiedy konsul zaczynał "się orientować o nieprawidłowościach firm lub osób". "Oczywiście, że tak, ale co? Nie mamy sił, nie mamy środków, nie mamy możliwości. Możemy wysłać gdzieś jakąś kontrolę, ale w pewnym momencie jest już taka kula śniegowa, że to nie jest kwestia wyciągnięcia kawałka śniegu, tylko w takie rzeczy trzeba już zaangażować siły i środki, żeby różne firmy sprawdzać" - mówił Papierz.


Zaznaczył, że były przypadki, gdy powtarzały się w tym kontekście nazwy niektórych firm. Podkreślał, że niektóre z nich udało się zweryfikować, jednak - jak ocenił - było to niewystarczające w sytuacji, gdy mechanizm ich działania był znany i można było go powielać.


Pytany, czy podczas pracy w MSZ zauważył realne działania zmierzające do stworzenia polityki migracyjnej, odparł: "Nie zauważyłem. Zauważyłem wieczną potrzebę, dyskusje, narzekanie na to, że coś takiego w miarę spójnego nie funkcjonuje" - odparł.


wni/ dk/ kos/ godl/ wus/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 20:00 Kujawsko-pomorskie/ Trwają poszukiwania kajakarza, który wpadł do jeziora W Zalesiu koło Chełmży (woj. kujawsko-pomorskie), prowadzone są poszukiwania kajakarza, który w środę pod wieczór wpadł do jeziora po gwałtownym załamaniu… » więcej 2024-07-10, godz. 20:00 CNN: Rosja od pół roku nasila działania destabilizacyjne wymierzone w NATO Rosja od pół roku nasila działania destabilizacyjne wymierzone w NATO - powiedział w środę telewizji CNN urzędnik Sojuszu. Moskwa rekrutuje osoby poszukujące… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 USA/ Szef MSZ Węgier: powrót Trumpa na urząd prezydenta to szansa na pokój w Ukrainie Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto powiedział w środowym wywiadzie dla Reutera, że Budapeszt uważa, iż powrót Donalda Trumpa na urząd… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 Białoruś/ Żona więzionego noblisty Alesia Bialackiego: mąż nie dostaje leków Żona więzionego na Białorusi obrońcy praw człowieka i laureata pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialackiego powiadomiła, że władze nie przekazują mu leków… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 Wimbledon - wyniki turnieju mężczyzn Wyniki meczów ćwierćfinałowych mężczyzn w wielkoszlemowym Wimbledonie: środaNovak Djokovic (Serbia, 2) - Alex de Minaur (Australia, 9) - walkower dla… » więcej 2024-07-10, godz. 19:40 Piłkarska LE - trener Wisły Kraków: zrobiliśmy wszystko, aby przygotować się jak najlepiej 'Myślę, że zrobiliśmy wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do tej rywalizacji” - powiedział Kazimierz Moskal, trener piłkarzy Wisły Kraków przed… » więcej 2024-07-10, godz. 19:40 IMGW: w środę burze i możliwe trąby powietrzne (aktl.3) W środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I, II i III stopnia przed burzami. Należy spodziewać się ich w zachodniej połowie kraju… » więcej 2024-07-10, godz. 19:30 Szczyt NATO/ Biden: Nie możemy pozwolić, by Sojusz pozostał w tyle za Rosją Nie możemy pozwolić, by Sojusz pozostał w tyle za Rosją, jeśli chodzi o produkcję przemysłu zbrojeniowego - powiedział prezydent USA Joe Biden, rozpoczynając… » więcej 2024-07-10, godz. 19:30 Podkarpackie/ Do gaszenia pożaru marketu w Krośnie strażacy używają specjalnego robota(aktl.2) Trwa gaszenie marketu budowlanego w Krośnie na Podkarpaciu. Na miejscu jest obecnie 55 zastępów straży pożarnych, ponad 200 strażaków z terenu całego województwa… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »