Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-18, 17:00 Autor: PAP

ME 2024 - Wójcicki: ludzie w Hanowerze wciąż mnie rozpoznają na ulicy

Były znakomity piłkarz reprezentacji Polski Roman Wójcicki, który w latach 1989-1993 grał w Hannoverze 96, gościł we wtorek na treningu kadry narodowej w miejscowej akademii. "Kibice w tym mieście wciąż mnie rozpoznają na ulicy" – przyznał w rozmowie z PAP.

66-letni obecnie Wójcicki, który w mistrzostwach świata 1982 w Hiszpanii zajął z reprezentacją trzecie miejsce, przyjechał we wtorkowe przedpołudnie na Eilenriedestadion, główną arenę akademii Hannoveru 96, aby zobaczyć trenujących kadrowiczów.


Utytułowany piłkarz, 62-krotny reprezentant Polski i współautor sukcesów Widzewa Łódź w europejskich pucharach, mimo niedzielnej porażki z Holandią 1:2, jest zbudowany postawą biało-czerwonych.


"Zabrakło troszkę koncentracji przy straconych bramkach. Ja osobiście stawiałem na remis 1:1, byłem blisko. Niestety, stało się. Z góry wyglądało to całkiem dobrze. Chłopcy byli dobrze zorganizowani, starali się przetrzymać ataki Holendrów, wygrywać z nimi pojedynki. To się w dużej mierze udawało. Zadecydowały dwa małe błędy, które kosztowały stratę bramek. Ale w sumie mecz był z naszej strony w porządku" – stwierdził.


Jak wobec tego ocenia szanse drużyny Michała Probierza na awans do fazy pucharowej Euro 2024?


"Teraz mamy mecz z Austrią - o wszystko, bo jeśli przegramy, to praktycznie wracamy do domu. Wierzę w chłopaków, że się zmobilizują, przeanalizują błędy. I będą tak skoncentrowani do ostatniej minuty, że żadnego gola nie stracą, a z przodu coś strzelą. Jestem optymistą. Myślę, że z Austrią osiągniemy dobry rezultat i będziemy dalej w grze" – powiedział Wójcicki.


Jego zdaniem PZPN podjął właściwą decyzję, wybierając na ośrodek kadry właśnie bazę w Hanowerze.


"Nie jest tym zaskoczony, ponieważ ta baza jest świetna. Znam dobrze miejscową akademię, bo z tyłu głównego boiska trenuję z oldbojami. Optymalne warunki, naprawdę. Poza tym kadra ma stąd blisko do swojego hotelu (ok. 4 km – PAP). Wszystko jest odpowiednio zorganizowane. Na pewno dobry wybór" – podkreślił.


Na razie, jak przyznał, za wcześnie na mówienie o faworytach całego turnieju.


"Uważam, że to będą wyrównane mistrzostwa Europy. Na razie trudno coś konkretnego powiedzieć. Poczekamy jeszcze na dwa-trzy mecze w grupach i wtedy możemy dokonać analizy. Kandydatów do tytułu nie brakuje. Niemcy, grając u siebie, mogą dojść daleko. Dobry futbol pokazują też Anglicy, Portugalczycy, Hiszpanie. Jest kilka drużyn, które mogą dojść do finału" – stwierdził.


Wójcicki, któremu towarzyszył we wtorek syn (założył koszulkę taty z czasów gry w reprezentacji), mieszka na co dzień 30 kilometrów od Hanoweru. W latach 1989-1993 grał w miejscowym klubie, występującym wówczas w drugiej lidze. Jak przyznał, mimo upływu czasu zdarzają się gesty sympatii ze strony kibiców.


"Czy ludzie wciąż mnie rozpoznają na ulicy, w kawiarniach? Ci, którzy znają się na piłce, to tak" – odparł ze śmiechem były reprezentant Polski. "Niektórzy jeszcze pamiętają czasy, gdy tu grałem. Robią sobie zdjęcia, pozdrawiają. To miłe" – dodał.


A jak on wspomina czasy występów w Hannoverze 96?


"Dobrze, ponieważ osiągnęliśmy sukces. W 1992 roku zdobyliśmy Puchar Niemiec, chociaż graliśmy wtedy w drugiej lidze. To największe od tamtej pory osiągnięcie klubu. Pamiętam te czasy całkiem nieźle. Nie graliśmy o wejście do Bundesligi, zawsze brakowało tych punktów do awansu, ale zdobycie pucharu pozostanie na zawsze w pamięci" - zapewnił.


Wójcicki cały czas ma kontakt z futbolem, ale jego główne zajęcie jest nieco inne.


"Od prawie 25 lat jestem fizjoterapeutą. Na to się zdecydowałem. Razem z żoną i synem prowadzimy zakład fizjoterapii. Nie mogłem nic znaleźć tutaj jako trener w dużej zawodowej piłce, a amatorska mnie nie interesowała. Trenuję również w szkółce piłkarskiej w akademii Hannover 96. Od 15 lat jestem szkoleniowcem. To są dzieci w wieku od 6 do 14 lat. Mam wielką satysfakcję z pracy z nimi. Mogę przekazać swoje doświadczenie przyszłym, mam nadzieję, dobrym piłkarzom" – zakończył.


Z Hanoweru - Maciej Białek (PAP)


bia/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 18:20 Kraków/ Taniec i akrobacje w programie międzynarodowego festiwalu teatrów ulicznych 140 pokazów, w tym spektakle teatru tańca, performanse i występy akrobatyczne będą prezentowane na głównych placach Krakowa w trakcie międzynarodowego… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 Liga francuska - Sage oficjalnie trenerem Olympique Lyon Pierre Sage oficjalnie został trenerem Olympique Lyon - ogłosił w środę klub francuskiej ekstraklasy piłkarskiej. Szkoleniowiec będzie prowadził zespół… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 Tour de France - rekordowe zwycięstwo Cavendisha na 5. etapie (opis) Brytyjczyk Mark Cavendish (Astana Qazaqstan) wygrał po finiszu z peletonu piąty etap kolarskiego wyścigu Tour de France, 177,4 km z Saint-Jean-de-Maurienne… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 USA/ Ok. 450 tys. sów włochatych ma zostać zabitych, aby ratować inny gatunek sów Blisko pół miliona sów włochatych ma zostać zabitych przez wyszkolonych strzelców w lasach Zachodniego Wybrzeża USA, aby uratować gatunek sów plamistych… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 W. Brytania/ Afgańska aktywistka jest szantażowana nagraniem gwałcących ją w więzieniu strażników Afgańska aktywistka jest szantażowana nagraniem zbiorowego gwałtu, jakiemu została poddana w talibańskim więzieniu - poinformował w środę 'Guardian'… » więcej 2024-07-03, godz. 18:10 Badanie ECFR: Europejczycy pozostają solidarni z Ukrainą Europejczycy nadal są solidarni z Kijowem i popierają dostawy broni dla Ukrainy - wynika z badania ECFR w 15 krajach europejskich. Podczas gdy większość Ukraińców… » więcej 2024-07-03, godz. 18:10 USA/ "NYT": Biden przyznał, że może nie uratować swojej kandydatury Prezydent USA Joe Biden przyznał w rozmowie z bliskim sojusznikiem, że jest świadomy, że może nie być w stanie uratować swojej kandydatury, jeśli nie przekona… » więcej 2024-07-03, godz. 18:10 Zachodniopomorskie/ Samorząd województwa przeznaczył 3,5 mln zł na renowację zabytków Prace remontowe i zabezpieczające w 52 zabytkowych obiektach zostaną przeprowadzane dzięki dofinansowaniu samorządu województwa. 3,5 mln zł zostanie przeznaczone… » więcej 2024-07-03, godz. 18:00 Sąd Najwyższy podjął uchwałę odnoszącą się do tzw. żądania ewentualnego w sprawie "frankowej" Jeśli sąd odwoławczy uchylił wyrok I instancji uznając, że nie doszło do nieważności całej umowy kredytu 'frankowego', to sądowi I instancji powinien… » więcej 2024-07-03, godz. 18:00 ME 2024 - Opta: Hiszpania z największymi szansami na triumf Według serwisu statystycznego Opta reprezentacja Hiszpanii ma największą szansę na końcowy triumf w piłkarskich mistrzostwach Europy w Niemczech. Prawdopodobieństwo… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »