Na poniedziałkowej konferencji 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Polska Strefa Inwestycji na wspólnym rynku europejskim, polityk przypomniał, że 20 lat temu Polska zobowiązała się do przyjęcia euro, i zauważył, że to zobowiązanie jest cały czas aktualne.

„W kampanii wyborczej, która się w tej chwili odbywa, poświęca się sporo czasu różnym tematom, ale kwestiom gospodarczym stosunkowo mało. A to przecież od poziomu naszej gospodarki zależy i zależeć będzie nasz dobrostan i poziom naszego życia. Wszystko, co sprzyja inwestycjom, co sprzyja wydajności pracy, w obliczu chociażby najnowszych wyzwań jak sztuczna inteligencja, nowoczesna technologie powinno być w centrum uwagi” – powiedział.

Leszek Miller zauważył, że w ciągu 20 lat polskiej obecności w UE polskie miejscowości upodobniły się do tych na zachodzie Europy. Jak dodał, sukcesywnie poprawiała się też jakość naszego życia. „Jest oczywiste, że bez członkostwa w UE to by się stać nie mogło. Kiedy wstępowaliśmy do UE mieliśmy rozmaite nadzieje i cieszę się bardzo, że lwia część tych nadziei się spełniła” – zauważył.

Jak podkreślił, Polska w okresie 2004-2024 otrzymała - jeśli chodzi o transfery z budżetu Unii Europejskiej - 250 mld euro, to jest oczywiście kwota brutto. "Ale to nie są największe pieniądze, dzięki którym Polska się bogaci. Największy element tej wielkiej operacji, jaką jest bycie w Unii Europejskiej, to wspólny albo jednolity rynek” – mówił Miller.

„To, że jesteśmy na wspólnym rynku, gdzie jest swoboda przepływu osób, kapitału usług i towarów, to, że nikt nie hamuje swobodnego ruchu to jest źródło naszego największego przyrostu finansowego, handlowego. Z punktu widzenia możliwości rozwojowych nasza obecność na wspólnym rynku jest najważniejsza” – podkreślił.

Jak jednak zaznaczył, po wejściu do UE i włączeniu do Strefy Schengen zabrakło realizacji „trzeciego kroku na drodze do pełnej integracji”. „W traktacie akcesyjnym, który podpisałem z Włodzimierzem Cimoszewiczem, zasadniczej umowie która otworzyła nam drogę na Zachód, drogę do Unii Europejskiej, jest zobowiązanie, że Polska przystąpi do strefy euro. Nie ma tylko daty, ale tego zobowiązania nikt nie wymaże. Jestem osobiście rozczarowany, że wszystkie rządy po 2004 r. nie bardzo chciały się tym tematem zająć” – powiedział Miller.

„Wśród 10 krajów, które 1 maja 2004 r. wchodziły do UE tylko trzy nie są w strefie euro: Czechy, Węgry i Polska. Trudno sobie wyobrazić, że siedem krajów popełniło jakiś zbiorowe samobójstwo wchodząc do strefy euro. Byłoby dobrze gdyby w ciągu najbliższych lat refleksja o tym, że to jest konieczny krok na drodze głębszej integracji była refleksją wiodącą” - podkreślił.

Według wiceministra rozwoju i technologii Jacka Tomczaka, "nikogo nie trzeba przekonywać, że od momentu przystąpienia Polski do UE nasza gospodarka rozwijała się na niespotykaną dotąd skalę". "Teraz polskie firmy tworzą technologie, które podbijają globalne rynki, a nasza gospodarka postrzegana jest pod kątem innowacji, a nie niskich kosztów pracy" - powiedział.

Polityk zaznaczył, że likwidacja wielu barier prawnych, terytorialnych, czy umożliwienie swobodnego przepływu kapitału zachęciły do budowania w Polsce "tysięcy zakładów produkcyjnych". Tomczak podkreślił także wagę eksportu polskich produktów i dostępu do rynku wewnętrznego UE.

"Dostępność funduszy strukturalnych, inwestycyjnych, które przyspieszyły rozwój infrastruktury oraz wzrost konkurencyjności i stabilności naszej gospodarki za sprawą integracji z unijnymi strukturami prawnymi i gospodarczymi, to tylko kilka czynników, które diametralnie przyspieszyły rozwój gospodarczy Polski w ostatnich 20 latach" - ocenił wiceminister.

Konferencja 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Polska Strefa Inwestycji na wspólnym rynku europejskim skierowana jest do przedsiębiorców, inwestorów, samorządowców oraz przedstawicieli instytucji otoczenia biznesu, a także instytucji badawczych, naukowych i środowiska akademickiego. Celem wydarzenia jest podsumowanie dotychczasowych 20 lat Polski w Unii Europejskiej oraz dyskusja o korzyściach i wyzwaniach płynących z akcesji w obszarze inwestycji, bezpieczeństwa, jednolitego rynku pracy, transferu wiedzy oraz nowych technologii, a także swobodnego przepływu kapitału.(PAP)

autorzy: Rafał Pogrzebny, Szymon Kiepel

rpo/ szk/ par/