W pierwszym secie obaj gracze wygrali swoje podania. Gdy tablica wskazywała wynik 3:3 i Lehecka przy swoim serwisie prowadził 30:15, w tym momencie upadł na kolana, a na jego twarzy pojawił się grymas bólu. Spowodowany był kontuzją dolnej części pleców. Czech nie mógł już kontynuować gry.

Lehecka do półfinału awansował w podobnych okolicznościach, gdy jego rywal Rosjanin Daniił Miedwiediew wycofał się po urazie uda.

23-letni Auger-Aliassime znalazł się w finale Masters 1000 po raz pierwszy w karierze dzięki rzadkiemu splotowi okoliczności. Zanim doszło do meczu z Lehecką, miał grać z nr 2 na świecie Jannikiem Sinnerem. Włoch cierpiał na ból prawego biodra, w przeddzień ich zaplanowanego ćwierćfinału i też się wycofał z turnieju.

"Taki przepadek i wycofanie się w krótkim odstępie czasu, to nigdy wcześniej mi się nie przytrafiło w karierze, to dziwna sytuacja" - skomentował młody zawodnik z Quebecu.

Wyniki półfinałów:

Andriej Rublow (Rosja, 7) - Taylor Harry Fritz (USA, 12) 6:4, 6:3. 
Felix Auger-Aliassime (Kanada) - Jiri Lehecka (Czechy, 30) 3:3, krecz Lehecki

(PAP)

mask/ af/