Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-03, 18:20 Autor: PAP

LM piłkarzy ręcznych - EHF odrzuciła protest Industrii, prezes klubu: czujemy się pokrzywdzeni

Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) odrzuciła protest Industrii Kielce w sprawie ostatniej akcji rewanżowego ćwierćfinałowego meczu Ligi Mistrzów z SC Magdeburg. Spotkanie po rzutach karnych wygrał niemiecki zespół i awansował do Final Four. "Czujemy się pokrzywdzeni" – powiedziała PAP prezes kieleckiego klubu Magdalena Szczukiewicz.

Na 11 sekund przed końcem meczu, przy prowadzeniu niemieckiej drużyny 23:22 (w tym momencie w dwumeczu był remis 49:49), piłkę przejęli goście. Bramka dawała kielczanom awans do Final Four. Trener Industrii wziął czas i rozrysował swoim podopiecznym ostatnią akcję. Jego młodszy syn Daniel podał do Arcioma Karaleka, a gdy Białorusin był sam na sam z bramkarzem, sędziowie przerwali grę.


Kielecki klub złożył protest do EHF. Działacze Industrii zaznaczyli, że w proteście skupiają się na ostatniej akcji spotkania, mimo że kontrowersji było znacznie więcej.


„Sędziowie powinni zapewnić ciągłość gry, powstrzymując się od przedwczesnego przerywania gry decyzją o rzucie wolnym”. (…) Podobnie, zgodnie z przepisem 13:1b, sędziowie nie powinni interweniować do czasu i chyba, że będzie jasne, że drużyna atakująca straciła posiadanie piłki lub nie jest w stanie kontynuować ataku z powodu przewinienia popełnionego przez drużynę broniącą. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco” – czytamy w piśmie.


Europejska federacja odrzuciła protest Industrii uważając, że sędziowie w tej sytuacji nie popełnili błędu. „Panel zauważa, że klub Kielce był w ataku i w minucie 59:56 zawodnik nr 24, Daniel Dujshebaev został sfaulowany przez zawodnika Magdeburga nr 23, Magnusa Saugstrupa Jensena. W następstwie klub Kielce otrzymał rzut wolny” – czytamy w piśmie EHF przesłanym do kieleckiego klubu.


Prezes Iskry Kielce Magdalena Szczukiewicz powiedziała w rozmowie z PAP, że „jest nam niezwykle przykro i czujemy się niesamowicie pokrzywdzeni”.


„Wiadomo, że to jest tylko sport i piłka ręczna rządzi się swoimi prawami, ale ta sytuacja, która nas dotknęła pokazuje, że cały system sędziowski powinien być bardziej dopracowany. Cierpi na tym cała dyscyplina, gdy dochodzi do takich błędów i na takim poziomie. W tej ostatniej akcji został popełniony błąd, zwracało na to uwagę wielu obserwatorów tego meczu. Akcja naszej drużyny powinna być kontynuowana” – powiedziała Szczukiewicz.


Klub ma możliwość złożenia odwołania do sądu wyższej instancji EHF, ale prawdopodobnie nie skorzysta z tej możliwości. „Jeszcze będziemy się konsultować w tej sprawie, ale najprawdopodobniej nie będziemy się odwoływać. Już składając protest do EHF zdawaliśmy sobie sprawę, że nasze szanse są niewielkie. Nie pamiętam sytuacji, w której europejska federacja rozpatrzyłaby pozytywnie protest klubu. Mimo to zdecydowaliśmy się na taki krok, żeby cała ta sytuacja odbiła się szerszym echem. Zostaliśmy po prostu skrzywdzeni” – podkreśliła prezes Iskry Kielce. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ af/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 13:40 Podkarpackie/ Zarząd województwa przeciw planom budowy CPK bez szprychy kolejowej do Rzeszowa Zarząd województwa podkarpackiego przyjął stanowisko, w którym sprzeciwia się planom budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego bez kolejowej szprychy łączącej… » więcej 2024-07-04, godz. 13:30 Senator Fedorowicz: chcemy, by ustawę o prawach autorskich szybko przyjęto; będziemy ją zmieniać Ustawa o prawach autorskich prawdopodobnie przejdzie przez komisję kultury w kształcie uchwalonym przez Sejm; rządzącym zależy, by jak najszybciej była ona… » więcej 2024-07-04, godz. 13:30 Paryż - Nitras: przekroczyliśmy liczbę 200 kwalifikacji 'Mamy szczególny powód do zadowolenia, bowiem przekroczyliśmy liczbę 200 kwalifikacji do igrzysk w Paryżu' - poinformował w czwartek w Szczyrku minister… » więcej 2024-07-04, godz. 13:30 Ekstraklasa piłkarska - zwycięstwo Piast w sparingu Występujący w ekstraklasie piłkarze Piasta Gliwice pokonali w czwartkowym sparingu czeski zespół MFK Karvina 2:1 (1:1). Mecz rozegrano na stadionie 'Pias… » więcej 2024-07-04, godz. 13:30 Dolnośląskie/ Policjanci apelują o oddawanie krwi dla postrzelonego funkcjonariusza Dolnośląscy policjanci zaapelowali o oddawanie krwi dla policjanta postrzelonego w środę podczas interwencji w Bolesławcu. Funkcjonariusz został trafiony… » więcej 2024-07-04, godz. 13:30 MSZ: Polska razem z partnerami z UE odrzuca projekt zalegalizowania kolejnych osiedli na Zachodnim Brzegu Razem z partnerami z UE Polska odrzuca projekt zalegalizowania przez izraelski rząd kolejnych osiedli na Zachodnim Brzegu - oświadczyło w czwartek ministerstwo… » więcej 2024-07-04, godz. 13:20 Kosiniak-Kamysz: w przyszłym roku budżet na obronność będzie rekordowy (krótka) W przyszłym roku budżet na obronność będzie rekordowy, około 10 proc. większy niż w 2024 roku - mówił w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej… » więcej 2024-07-04, godz. 13:20 Kidawa-Błońska: odrodzony Senat przewodził procesowi przechodzenia naszej ojczyzny od dyktatury do demokracji (kró… Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła w czwartek podczas uroczystego posiedzenia z okazji 35-lecia odrodzonego Senatu, że wybrana 4 czerwca… » więcej 2024-07-04, godz. 13:20 ME 2024 - w piątek ruszają ćwierćfinały, dwa szlagiery na początek W piątek rozpocznie się faza ćwierćfinałowa piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. I to od dwóch szlagierów - w Stuttgarcie o godz. 18 rozpocznie się… » więcej 2024-07-04, godz. 13:20 Polacy chcą dbać o środowisko - potrzebują wsparcia, edukacji i narzędzi (MediaRoom) Dla większości Polaków ważne jest środowisko naturalne i uważają, że działanie jednostki może mieć na nie wpływ. 73 proc. obawia się o dostępność… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »