Wypadki na planach zdjęciowych to jedno z głównych niebezpieczeństw czyhających na członków ekip filmowych. Często słyszymy o incydentach, wskutek których aktorzy łamią kończyny lub doznają innych bolesnych urazów. Zdarza się, że nieszczęśliwy wypadek prowadzi do tragedii, jak miało to miejsce w czasie kręcenia niesławnego westernu „Rust” w 2021 roku. W wyniku postrzału z rekwizytowej broni, która okazała się być naładowana ostrą amunicją, zginęła wówczas operatorka Halyna Hutchins.

Podobnie dramatycznego obrotu spraw uniknęła na szczęście załoga pracująca nad nową produkcją Amazon Studios „The Pickup”, w której występują Eddie Murphy, Eva Longoria Keke Palmer i Pete Davidson. Zdjęcia, które odbywają się obecnie w Atlancie, przerwał nagle wypadek z udziałem dwóch pojazdów. W czasie filmowania sekwencji akcji ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym. W rezultacie poszkodowanych zostało kilka osób, które doznały obrażeń obejmujących złamania, otarcia i siniaki. Dwie osoby musiały poddać się hospitalizacji.

Rzecznik Amazona przekazał agencji Associated Press, że w zdarzeniu uczestniczyła druga ekipa, która realizowała ujęcia niewymagające udziału głównych gwiazd filmu. W następstwie wypadku wszczęto dochodzenie i zadecydowano o tymczasowym wstrzymaniu zdjęć. Choć fabuła produkcji jest na razie owiana tajemnicą, biorąc pod uwagę obecność scen akcji oraz nazwiska występujących w niej aktorów, można domniemywać, iż będzie to komedia sensacyjna. Obraz nie ma jeszcze ustalonej daty premiery. (PAP Life)

iwo/ag/