Liga włoska siatkarzy - Monza wyrównała stan finałowej rywalizacji z Perugią Leona i Semeniuka
Finałowa rywalizacja rozpoczęła się w czwartek w Perugii. Zespół Polaków triumfował 3:1. W niedzielę prowadził już 2:1 i miał wszystko w swoich rękach, by wrócić do siebie na trzecie spotkanie z przewagą 2-0. Gospodarze odwrócili jednak losy starcia, głównie za sprawą kanadyjskiego atakującego Stephena Maara, który zdobył 28 punktów.
Semeniuk rozpoczął niedzielny mecz w wyjściowej szóstce i poza drugim setem był podstawowym zawodnikiem. Zanotował 10 punktów. Leon w premierowej odsłonie pojawił się na zmianie, ale od drugiej partii był podstawowym przyjmującym. Zakończył spotkanie jako najlepiej punktujący gracz gości z dorobkiem 24 punktów. Posłał dwa asy serwisowe.
W finale, podobnie jak we wcześniejszych rundach play off, gra toczy się do trzech zwycięstw. Trzecie starcie w czwartek w Perugii.
Drużyna z Perugii notuje bardzo udany sezon. Od początku rozgrywek zdobyła już trzy trofea - Superpuchar Włoch, puchar kraju oraz klubowe mistrzostwo świata. Podopieczni trenera Angelo Lorenzettiego wciąż mają spore szanse na poczwórną koronę.(PAP)
msl/ krys/