„Sankcje są ogłaszane podczas wizyty w Ottawie przebywającej na wygnaniu liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej” - podkreślono w komunikacie minister spraw zagranicznych Melanie Joly. Dotyczą 21 osób, obecnych i byłych urzędników, które są "współwinne naruszeniom praw człowieka na Białorusi trwającym od sfałszowanych wyborów prezydenckich w 2020 r.”.

Na liście osób, na które nałożono sankcje, są byli i obecni członkowie sił bezpieczeństwa, prokuratorzy, przedstawiciele sądownictwa i szefowie kolonii karnych. Są to m.in. dyrektorzy kolonii karnych i odpowiedzialna za skazywanie demonstrantów sędzia z Mińska. Osoby te były już wcześniej objęte sankcjami przez Unię Europejską.

Dotychczas Kanada ogłaszała sankcje wobec Białorusi 14 razy, objęły one 211 osób i 71 podmiotów. Ogłoszone w poniedziałek sankcje zostały skoordynowane z USA – podano w komunikacie.

Mieszkańcy Kanady oraz Kanadyjczycy przebywający poza krajem nie mogą prowadzić żadnych transakcji z osobami objętymi sankcjami. Osoby, których dotyczą sankcje nie mogą wjechać do Kanady.

Cichanouska napisała na platformie X (d. Twitter), że jeszcze w niedzielę spotkała się przedstawicielami białoruskiej diaspory w Kanadzie. W poniedziałek z Cichanouską spotyka się premier Kanady Justin Trudeau.

Z Toronto Anna Lach(PAP)

lach/ kar/