O tym, że Uniwersytet Wrocławski nie będzie już współprowadził Instytutu Konfucjusza ze stroną chińską pierwsza poinformowała "Gazeta Wyborcza Wrocław".

Uniwersytet Wrocławski utworzył Instytut Konfucjusza, jako jednostkę międzyuczelnianą, w 2008 r., wspólnie z Głównym Ośrodkiem Instytutu Konfucjusza (HANBAN) i Uniwersytetem w Xiamen w Chinach. Instytut funkcjonował w strukturze uczelni jako centrum dydaktyczne i podlegał prorektorowi ds. Badań Naukowych i Współpracy z Zagranicą Uniwersytetu Wrocławskiego.

Umowa na współprowadzenie Instytutu Konfucjusza wygasła 25 stycznia tego roku, a strona chińska została poinformowana o tym, że porozumienie nie zostanie przedłużone w październiku 2022 r. Władze wrocławskiej uczelni podkreślają, że głównym powodem zaprzestania współpracy ze stroną chińską było to, że wskazani przez Chińczyków nauczyciele języka chińskiego "pracowali jako wolontariusze". W mediach pojawiały się z kolei informacje, że Instytuty Konfucjusza, które działają przy uczelniach w USA i krajach UE są "narzędziem chińskiej propagandy".

Od połowy marca Instytut Konfucjusza jest jednostką organizacyjną Uniwersytetu Wrocławskiego bezpośrednio podległą rektorowi uczelni. W Instytucie prowadzony jest teraz wewnętrzy audyt, po którym uczelnia zdecyduje o dalszej formie działalności tej jednostki. Wraz z uruchomieniem audytu wprowadzono personalne zmiany. Prof. Gościwita Malinowskiego na stanowisku dyrektora Instytutu zastąpił tymczasowo prof. Stefan Kiedroń.

Władze wrocławskiej uczelni zapewniają jednocześnie, ze chcą rozwijać sinologię – kierunek studiów, który otwarto w 2019 r. na Wydziale Filologicznym.

"Sinologia na Uniwersytecie Wrocławskim jest jednym z popularniejszych kierunków. I mam nadzieję, że tak pozostanie, tym bardziej że zamierzamy uruchomić kolejny etap kształcenia dla jej absolwentów, czyli studia magisterskie – powiedział PAP rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Robert Olkiewicz.

Dodał, że uczelnia jest w trakcie załatwiania formalności związanych z zatrudnieniem wykładowców w Chin.

"W tej chwili zatrudniliśmy już formalnie wykładowcę z Chin, który ukończył filologie polską. Trwają formalności dotyczące dwóch innych wykładowców" – powiedział prof. Olkiewicz.(PAP)

Autor: Piotr Doczekalski

pdo/ joz/