Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-08, 07:20 Autor: PAP

Liga NBA - LeBron James rekordzistą w liczbie zdobytych punktów (opis)

LeBron James z Los Angeles Lakers zdobywając swój 36. punkt w meczu z Oklahoma City Thunder poprawił osiągnięcie Kareema Abdula-Jabbara i został najlepszym strzelcem w historii koszykarskiej ligi NBA. Później dodał jeszcze dwa i obecny rekord wynosi 38 390.

Kwestia rekordu i miana najskuteczniejszego koszykarza wszech czasów rozpalała Amerykanów od chwili, gdy w połowie stycznia James przekroczył granicę 38 tys. punktów i od legendarnego środkowego dzieliło go niecałe 400. O tym, że zbliża się historyczny moment świadczyło zainteresowanie mediów i kibiców najbliższymi spotkaniami Lakers, na które bilety osiągały ceny wyższe niż na finały, gazety czy portale skrupulatnie odliczały punkty dzielące Jamesa od rekordu i przypominały inne jego spektakularne osiągnięcia.


38-latkowi do magicznej liczby 38 387 punktów brakowało teraz już tylko 35 i było jasne, że rekord padnie albo we wtorkowym spotkaniu z Thunder, albo w czwartek w konfrontacji z Milwaukee Bucks.


Ikona ligi postanowiła nie odkładać tej historycznej chwili. Od początku potyczki z ekipą z Oklahoma City James był skoncentrowany, skuteczny i jak na lidera przystało "ciągnął" swój zespół. 10,9 sekundy przed końcem trzeciej kwarty trafił z półdystansu, co oznaczało, że uzyskał 36 punktów i właśnie poprawił osiągnięcie Abdula-Jabbara, który zakończył występy w NBA z dorobkiem 38 387.


Mecz przerwano na kilka minut, a w hali w Los Angeles rozpoczęło się celebrowanie historycznego wydarzenia. Publiczność zgotowała Jamesowi owację na stojąco, piłkę jako symbol zdobywania punktów przekazał mu obecny na trybunach dotychczasowy rekordzista, choć ich relacje bywały wcześniej chłodne, a gratulacje złożyli mu m.in. komisarz ligi Adam Silver i inny były słynny zawodnik Lakers Magic Johnson.


"Dotychczasowy rekord utrzymywał się przez 40 lat i wielu sądziło, że nigdy nie zostanie poprawiony. Myślę, że teraz też możemy powiedzieć, że nie ma nikogo, kto będzie mógł się zmierzyć z twoim rekordem" - zwrócił się do Jamesa szef ligi.


Bohater wieczoru podziękował wszystkim, których spotkał na swojej drodze w NBA, także nieżyjącemu już poprzedniego komisarzowi ligi Davidowi Sternowi. "Bardzo dziękuję, że pozwoliliście mi być częścią czegoś, o czym zawsze marzyłem" - powiedział roniąc łzę.


W specjalnych słowach zwrócił się do Abdula-Jabbara, wskazując, że porównanie z jego legendą jest dla niego kłopotliwe, oraz do swoich najbliższych, a na trybunach byli m.in. jego matka, żona i dwóch synów, "bez których nigdy nie znalazłby się w tym miejscu".


75-letni dziś Abdul-Jabbar był na pierwszym miejscu klasyfikacji strzelców od 5 kwietnia 1984 roku, kiedy zdetronizował Wilta Chamberlaina (31 419 pkt). Zaliczył w NBA 20 sezonów, a swój wynik osiągnął w 1560 meczach. James, który zadebiutował w tej lidze w 2003 roku, a obecny sezon też jest jego 20., potrzebował do rekordu 1410 spotkań rozgrywek regularnych, bo tylko takie są zaliczane do oficjalnego zestawienia. Występy w play off nie są brane pod uwagę.


Obecny sezon jest statystycznie jednym z najlepszych Jamesa - średnio zdobywa 30 punktów w meczu i jest siódmym strzelcem ligi. Od dawna zachwyt budzi też jego dyspozycja fizyczna.


"Coś niewiarygodnego, co on pokazuje na boisku" - przyznał 15 lat młodszy Słoweniec Luka Doncic z Dallas Mavericks, jedna z gwiazd młodego pokolenia, a były kolega z Cleveland Cavaliers Kevin Love dodał: "Długo nikt nawet się nie zbliży do jego wyczynów".


Świetna dyspozycja Jamesa nie przekłada się na sukcesy jego drużyny, bo Lakers są w kryzysie od zdobycia tytułu w covidowej "bańce" w 2020 roku i teraz też drżą o awans do play off.


James ma w kolekcji łącznie cztery mistrzostwa NBA. W 2012 i 2013 roku poprowadził do triumfu Miami Heat, a w 2016 roku Cleveland Cavaliers z rodzinnego stanu Ohio. Wszystkie okrasił mianem najlepszego zawodnika (MVP) finałów. Także cztery razy to miano przypadło mu po sezonie zasadniczym - w latach 2009-10 i 2012-13.


Kilka dni temu dogonił już Abdula-Jabbara w liczbie nominacji - 19 - do tradycyjnego Meczu Gwiazd, gdy kibice w głosowaniu wybrali go na kapitana ekipy Zachodu. Obu łączy także liczba występów w finale NBA - 10, ale pod względem tytułów "KAJ" jest lepszy o dwa.


James podkreśla, że nigdy nie skupiał się na zdobywaniu punktów.


"Poza tym, że wydawał się nie do pobicia, to ten rekord tak naprawdę nigdy nie był w mojej głowie, gdyż jestem zawodnikiem, który najpierw myśli, komu podać, a dopiero później, jak zdobyć punkty" - zaznaczył.


Na poparcie tej można podać liczbę 10 354 asyst w jego karierze, co stawia go na czwartej pozycji w zestawieniu wszech czasów.


James jest typem sportowca długowiecznego, zawsze omijały go poważniejsze urazy. O jego formę dba sztab kucharzy, dietetyków, masażystów i trenerów personalnych.


Na gwiazdę był typowany jeszcze przed debiutem w NBA, do której został wybrany w drafcie z numerem pierwszym. Wtedy też trafił na okładkę magazynu "Sports Illustrated" z wymownym tytułem "Wybraniec" i w koszulce z numerem 1, który nie odnosił się tylko do przedsezonowej loterii. Jego historia była wyjątkowa od dzieciństwa, gdyż matka urodziła go w wieku 16 lat, a później samotnie wychowywała w trudnych warunkach.


Ten fakt wykorzystuje, by zwracać uwagę na społeczne nierówności i angażując się w liczne akcje charytatywne. Popularność Jamesa ma też wymierny efekt finansowy - magazyn "Forbes" szacuje jego majątek na ponad miliard dolarów. Za występy na boisku zarobił jednak tylko połowę tej sumy, a żaden inny sportowiec z reklam, m.in. dzięki dożywotniemu kontraktowi z firmą Nike, nie czerpie takich zysków, jak on. Obecna umowa z Lakers wiąże go do 2025 roku, a przynosi mu ponad 45 mln dolarów za sezon.


Jego sportowa długowieczność otwiera mu szansę na inne historyczne wydarzenie - nie ukrywa, że jego marzeniem jest zagrać wspólnie w NBA z jednym z synów. Najbliżej tego jest 18-letni Bronny, ale do zawodowej ligi może trafić najwcześniej w 2024 roku. Bardziej utalentowany jest jednak ponoć 15-letni obecnie Bryce.


Trzecim dzieckiem Jamesa jest ośmioletnia Zhuri. Matką wszystkich i żoną koszykarza od 2013 roku jest Savannah Brinson, z którą poznali się jeszcze jako dzieci w Akron.


Mimo wysiłków Jamesa, który zakończył mecz z dorobkiem 38 "oczek", Lakers nie sprostali Thunder przegrywając 130:133. To 30. w sezonie porażka utytułowanego zespołu, który mając 25 zwycięstw zajmuje dopiero 13. lokatę w Konferencji Zachodniej NBA.(PAP)


pp/


Kraj i świat

2024-06-03, godz. 08:10 Przyszłość pracy w cieniu AI: jak przygotować się na zmiany (MediaRoom) Wśród medialnego szumu, który nieustannie towarzyszy sztucznej inteligencji, łatwo jest przeoczyć, jak niepozornie, a zarazem radykalnie, AI przekształca… » więcej 2024-06-03, godz. 07:50 Gruzja/ Opozycyjna deputowana: październikowe wybory będą walką o przyszłość kraju To nie będą zwykłe wybory, ale walka o przyszłość Gruzji - powiedziała opozycyjna posłanka Chatia Dekanoidze w rozmowie z PAP. Jak podkreśliła, Gruzja… » więcej 2024-06-03, godz. 07:50 Liga NHL - wynik Wynik niedzielnego meczu finału Konferencji Zachodniej hokejowej ligi NHL: Edmonton Oilers - Dallas Stars 2:1(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: Oilers… » więcej 2024-06-03, godz. 07:40 Straż Pożarna: w niedzielę 754 interwencje w związku z burzami, w poniedziałek rano 9 W niedzielę strażacy odnotowali 754 interwencje związane z frontami burzowymi. W poniedziałek do godziny 6 odnotowano 9 interwencji - poinformował w poniedziałek… » więcej 2024-06-03, godz. 07:40 Tatry/ Turysta spadł ze szlaku na Świnicę; nie miał odpowiedniego sprzętu W poniedziałek o świcie ratownicy TOPR na pokładzie śmigłowca przetransportowali do szpitala w Zakopanem turystę z Litwy, który spadł ze Świnicy około… » więcej 2024-06-03, godz. 07:30 Susan Jacoby: przeraża mnie perspektywa powrotu Trumpa (wywiad) Mogłam przewidzieć wygraną Trumpa, uważałam ją za możliwość, choć nie pewnik. Przeraża mnie perspektywa jego powrotu. Boję się, że wyprowadzi nas… » więcej 2024-06-03, godz. 07:30 Indie/ Prawie 25 tys. przypadków udaru cieplnego; co najmniej 56 osób zmarło z powodu upałów Co najmniej 56 osób zmarło z powodu ekstremalnych upałów, które trwały w Indiach od marca do maja - podały w poniedziałek lokalne media, powołując się… » więcej 2024-06-03, godz. 07:20 85 lat Toru Służewiec w Warszawie. To na nim Brzechwa napisał "Akademię Pana Kleksa" 3 czerwca 1939 r. otwarto Tor Wyścigów Konnych Służewiec, na którym można było oglądać jedną z najszlachetniejszych rywalizacji. 'Jest pomostem pomiędzy… » więcej 2024-06-03, godz. 07:20 Ekspert: 31 proc. posłów kandyduje do PE - to sytuacja bez precedensu Ponad 31 proc. posłów na Sejm ubiega się o mandat europarlamentarzysty. To sytuacja bez precedensu - ocenił w rozmowie z PAP dr Bartłomiej E. Nowak politolog… » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 BGK: musimy utrzymać poziom doganiania przez nasz region najbardziej rozwiniętych krajów UE (MediaRoom) Demografia, polityka przemysłowa, innowacje, przyszłość Ukrainy, a także rola krajowych banków rozwoju w utrzymaniu sukcesu związanego z akcesją do UE… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »