„Ten statek powietrzny pochodzi z Chin. To cywilny statek używany w celach badawczych, głównie meteorologicznych”, który z powodu wiatru zboczył z zaplanowanego kursu – napisano w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej chińskiego MSZ.

„Strona chińska żałuje niezamierzonego wejścia statku powietrznego w amerykańską przestrzeń powietrzną (…) i będzie dalej komunikować się ze stroną amerykańską oraz we właściwy sposób zajmować się tą nieprzewidzianą sytuacją wynikającą z działania siły wyższej” – dodano.

Rzecznik Pentagonu Patrick Ryder powiedział w czwartek, że władze USA śledzą chiński balon zwiadowczy, lecący na dużej wysokości nad kontynentalnym terytorium Stanów Zjednoczonych. Według niego balon znajdował się na wysokości „znacznie większej niż komercyjny ruch lotniczy” i „nie stwarzał wojskowego ani fizycznego zagrożenia dla ludzi na ziemi”.

Amerykańskie wojsko rozważało zestrzelenie balonu nad stanem Montana w środę, ale prezydent Joe Biden zdecydował, aby tego nie robić, biorąc pod uwagę potencjalne zagrożenie spadającymi fragmentami – przekazali w czwartek urzędnicy, na których powołuje się agencja Reutera.

Informacje o wykryciu balonu zbiegły się w czasie z czwartkowym wystąpieniem dyrektora CIA Williama Burnsa, który określił Chiny jako „największe wyzwanie geopolityczne” stojące obecnie przed Stanami Zjednoczonymi. (PAP)

anb/ ap/