Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-02, 12:30 Autor: PAP

Łotwa/ Prezydent Andrzej Duda: dążeniem władców Rosji jest przywrócenie wpływów imperium carów (opis)

Dzisiaj dążeniem władców Rosji z Władimirem Putinem na czele jest tak naprawdę przywrócenie wpływów imperium carów. Sprzeciwiamy się wojnie, zrobimy wszystko, żeby tej wojny u nas nie było - mówił w Rydze prezydent Andrzej Duda podczas dyskusji na temat aktualnych wyzwań dot. bezpieczeństwa.

W czwartek w Rydze odbyło się spotkanie prezydentów Polski i Łotwy Andrzeja Dudy i Egilsa Levitsa z przedstawicielami środowiska eksperckiego, mediów i organizacji pozarządowych, poświęcone aktualnym wyzwaniom dotyczących bezpieczeństwa.


Prezydent Duda podczas wystąpienia wskazał, że wszystko, co wydarzyło się w ciągu ostatniego roku, spowodowało zdecydowane zmiany w postrzeganiu świata przez wielu ludzi, przede wszystkim w perspektywie bezpieczeństwa i przyszłości.


Zwracał uwagę, że państwa bałtyckie, które mają podobne do Polski doświadczenia historyczne ostatniego stulecia, ostrzegały świat, że to nie jest tak, "że komunizm w Rosji upadł, Związek Sowiecki się rozsypał, że ta tradycyjna Rosja z jej tradycyjną wielkoruską mentalnością zniknęła z powierzchni ziemi i jej nie ma i nigdy się nie odrodzi".


"Właśnie widzimy jej odrodzenie się, tę eksplozję tego rosyjskiego kompleksu imperialnego, który skutkuje agresją wobec naszej części Europy" - ocenił polski prezydent.


"Dzisiaj dążeniem władców Rosji z Władimirem Putinem na czele jest tak naprawdę przywrócenie wpływów imperium carów. To jest według mnie ich dążenie" - podkreślił Duda.


Jak zauważył, to, co Rosja zrobiła w ostatnim czasie, pokazało całej reszcie świata, że "wszelkie opowieści o końcu historii i wszelkie opowieści o danym raz na zawsze pokoju i spokoju - w Europie zwłaszcza - były absolutną mrzonką".


"My się sprzeciwiamy wojnie, my tej wojny absolutnie nie chcemy; zrobimy na pewno wszystko co w naszej mocy z panem prezydentem Egilsem Levitsem, żeby tej wojny u nas nie było. Dołożymy ku temu wszelkich starań" - zapewnił Duda.


Podkreślił jednocześnie, że Polska dołoży starań, żeby nie doszło do wybuchu regionalnej wojny w Europie. Zaznaczył przy tym, że Polska buduje w tym celu militarny potencjał odstraszania. "W tym momencie mobilizujemy się. W Polsce jest to zrozumiałe. Zwiększamy limit naszych wydatków obronnych, one przekroczyły niedawno 2 proc., będą prawdopodobnie na poziomie 4 proc. w 2023 r. Polskie społeczeństwo jak na razie znakomicie to rozumie" - mówił.


Prezydent odniósł się też do apeli, by nie doprowadzić do odbudowania żelaznej kurtyny. "Jestem przygotowany na to, że żelazna kurtyna zostanie odbudowana, jeżeli będę miał do czynienia za wschodnią granicą z agresywnym państwem, które chce zabijać swoich sąsiadów, które chce zabierać im ziemię, które chce odbierać im wolność. To ja jestem gotów zbudować żelazną kurtynę aż do chmur, po to tylko, żeby trzymali się od nas z daleka" - powiedział Andrzej Duda.


Dodał, że Polacy nie chcą u siebie "ruskiego miru". "Niech Rosja zachowa swój ruski mir dla siebie, jeżeli im się podoba. Nam się nie podoba" - oświadczył.


Podkreślił przy tym, że Polska jest częścią NATO. "Wierzę, że także dzięki temu będziemy w stanie oprzeć się wszelkim zakusom niewolenia nas i narzucania nam obcej władzy. Dla mnie to kwestia fundamentalna" - zaznaczył Duda.


Prezydent zauważył też, że w środowisku ekspertów zauważalne są dwie rozbieżne tendencje w analizach dot. sytuacji w Rosji i przyczyn agresji na Ukrainę.


Jak wskazał, jedna z nich mówi, że Putin zdecydował się na atak na Ukrainę, by zareagować na nieuchronny kryzys zbliżający się do Rosji, spowodowany wyczerpywaniem się złóż i potrzebnego do ich eksploatacji zaplecza, a także pogłębiającym się kryzysem demograficznym z kraju.


Druga analiza natomiast, jak mówił, głosi, że atak na Ukrainę był w "jakiś sposób naturalną" reakcją imperium na zbliżające się do Rosji NATO i "amerykańską łapczywość".


"Trudno o coś bardziej oburzającego, jeżeli w kraju demokratycznym ktoś pisze coś takiego, że Rosja ma prawo do obrony swojej strefy wpływów. Przepraszam bardzo - to wierzymy w demokrację czy nie? Bo jeżeli wierzymy w demokrację, to ja, jako Polak, mam prawo się wypowiedzieć, z kim chcę się przyjaźnić i jaki ustrój mieć" - podkreślił Duda.


Prezydent Łotwy Egils Levits podkreślił, że Polska, Łotwa, Litwa, Estonia, a także inne kraje Europy Środkowej realistycznie oceniają Rosję. "Z prezydentem Andrzejem Dudą mamy jednomyślne podejście, że imperialistyczne podejście Rosji nie znikło" - podkreślił.


Zwrócił uwagę, że kraje takie jak Wielka Brytania czy Francja też niegdyś dążyły do posiadania imperium, ale po II wojnie światowej odrzuciły tę ideologię. Natomiast w Rosji nigdy nie było takiej refleksji.


Levits podkreślił też, że Polskę i Łotwę łączy wspólna historia i doświadczenia. "Zarówno Polska, jak i Łotwa musiała walczyć z imperializmem rosyjskim. W XIX wieku przez długi czas byliśmy w granicach imperium rosyjskiego. I nasz pogląd na świat jest bardzo realistyczny" - powiedział łotewski prezydent.


Jak mówił, "tym się różnimy od tych krajów europejskich, które nie zetknęły się w swojej historii z tym problemem". "To spojrzenie jest realistyczne, ale również skierowane ku przyszłości" - dodał. (PAP)


autor: Edyta Roś, Wiktoria Nicałek


ero/ wni/ mms/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 07:10 Paulina Matysiak: nie skręciłam w prawo; nikt nie złamie mi kręgosłupa Nie odstąpię od pomysłu założenia stowarzyszenia i powołania ruchu społecznego 'Tak dla rozwoju'; nikt nie złamie mi kręgosłupa - powiedziała PAP posłanka… » więcej 2024-07-01, godz. 07:00 GW: Tajny list Kaczyńskiego Przed wyborami w 2019 r. prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił się do Zbigniewa Ziobry 'o natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania… » więcej 2024-07-01, godz. 07:00 Neneman: przedsiębiorca stosujący kasowy PIT będzie w ten sam sposób obliczał składkę zdrowotną Przedsiębiorca, który oblicza dochód dla celów PIT metodą kasową, tak samo będzie ustalał dochód dla celów składki zdrowotnej - powiedział PAP wiceminister… » więcej 2024-07-01, godz. 07:00 Paryż - Rudisha obawia się o... swój rekord Słynny Kenijczyk David Rudisha, dwukrotny mistrz olimpijski w biegu na 800 metrów i rekordzista globu (1.40,91) uważa, że jego rodak, 19-letni Emmanuel Wanyonyi… » więcej 2024-07-01, godz. 06:50 DGP: Moda pozbawia leku cukrzyka Zdobycie ozempicu graniczy z cudem. To nie tylko winduje cenę jego nierefundowanej wersji do prawie 5 tys. zł. Stanowi też zachętę dla fałszerzy - podaje… » więcej 2024-07-01, godz. 06:50 Zaczyna obowiązywać nowa lista leków refundowanych 1 lipca wejdzie w życie zaktualizowana lista leków refundowanych. Do wykazu dodano 31 nowych terapii. Wśród nich 8 terapii onkologicznych i 23 terapie nieonkologiczne… » więcej 2024-07-01, godz. 06:50 Prezes Krajowej Rady Notarialnej w "Rz": notariusze są gotowi do odciążenia sądów Notariusze mogą odegrać istotną rolę w odciążaniu wymiaru sprawiedliwości. Powierzenie nam niespornych spraw, dotychczas rozpatrywanych przez sądy, może… » więcej 2024-07-01, godz. 06:50 Od 1 lipca zarządzanie projektem CPK przechodzi do Ministerstwa Infrastruktury W związku z nowelizacją tzw. ustawy o działach administracji rządowej, dotychczasowe kompetencje ministra właściwego do spraw rozwoju regionalnego w zakresie… » więcej 2024-07-01, godz. 06:40 Neneman: ustawa o wymianie informacji podatkowej wywołała ruch, zwłaszcza u wynajmujących mieszkania Nadchodzący moment wejścia w życie przepisów nakazujących platformom elektronicznym raportować o transakcjach sprzedawców, wywołał pewien ruch, zwłaszcza… » więcej 2024-07-01, godz. 06:20 U neandertalczyków też występował zespół Downa Neandertalczycy opiekowali się dziećmi z zespołem Downa. Pierwszy udokumentowany przypadek zespołu Downa wśród naszych wymarłych krewniaków - opisują… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »