Radio Opole » Kraj i świat
2023-01-30, 13:30 Autor: PAP

Białystok/ Postępowanie odwoławcze ws. unieważnienia wyroku z 1947 roku wobec b. żołnierza AK

Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku rozpoczęło się w poniedziałek postępowanie odwoławcze w sprawie unieważnienia wyroku sprzed ponad 75 lat dotyczącego b. żołnierza AK, skazanego wówczas na siedem lat więzienia za nielegalne posiadanie broni. Sąd pierwszej instancji oddalił wniosek o unieważnienie. Postanowienie zaskarżył pełnomocnik 98-letniego wnioskodawcy.

Już raz sąd odwoławczy takie postanowienie uchylił, nakazując wniosek zbadać powtórnie. Tym razem sąd apelacyjny zobowiązał pion śledczy IPN do przekazania do akt wszelkich informacji o b. żołnierzu AK, które są dostępne w archiwach białostockiego oddziału Instytutu.


Postępowanie w tej sprawie dotyczy orzeczenia, które zapadło w październiku 1947 roku przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Białymstoku. Kara, to siedem lat więzienia oraz 3-letni okres m.in. utraty praw publicznych. Był on następstwem zatrzymania, osadzenia w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Bielsku Podlaskim i oskarżenia m.in. o nielegalne posiadanie i przechowywanie broni bez zezwolenia.


Po uwzględnieniu wniosku o warunkowe przedterminowe zwolnienie, wiosną 1951 roku mężczyzna opuścił więzienie.


Prawnicy domagający się - w imieniu blisko stuletniego obecnie wnioskodawcy - unieważnienia tego wyroku, odwołują się do zapisów tzw. ustawy lutowej z 1991 roku, czyli przepisów o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.


Bo - w ich ocenie - to skazanie z 1947 roku wiązało się bezpośrednio z jego działalnością niepodległościową, którą prowadził w okresie powojennym. Pion śledczy IPN chciał oddalenia wniosku. Wyrok z 1947 roku dotyczył bowiem nielegalnego posiadania broni (chodziło o niemiecki karabin); jak wynika z akt sprawy z 1947 roku, oskarżony tłumaczył wtedy, że miał ją do polowań na dziki dokonujące szkód w uprawach.


W grudniu 2021 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku wniosku o unieważnienie wyroku nie uwzględnił. Ocenił bowiem, że brak jest dowodów, by czyny, za które doszło do skazania w 1947 roku, były związane z walką na rzecz niepodległego Państwa Polskiego. Postanowienie uchylił jednak Sąd Apelacyjny w Białymstoku.


W październiku ub. roku Sąd Okręgowy w Białymstoku ponownie wniosek nieprawomocnie oddalił.


Postanowienie zaskarżył pełnomocnik wnioskodawcy. Mec. Piotr Korotyniec przywoływał w swoim wystąpieniu orzeczenia Sądu Najwyższego dotyczące podobnej problematyki, w których jest mowa o tym, że wiele osób działających w czasie II wojny światowej w podziemiu, kontynuowało tę działalność również po zakończeniu wojny, ale - w przypadku represji ze strony władz sowieckich - nie były zainteresowane, by ujawnić swoją patriotyczną przeszłość (bo wiązało się to z surowszą represją), a dążyły raczej do tego, by - jeśli miało dojść do skazania - był to wyrok za przestępstwa kryminalne.


Na poniedziałkowym posiedzeniu sądu również prokurator IPN złożył wniosek o uchylenie postanowienia i zwrot sprawy do sądu okręgowego. Zwracał uwagę na okoliczności przesłuchania przez sąd okręgowy 98-letniego obecnie wnioskodawcy; miał on mieć uszkodzony aparat słuchowy, co mogło mieć wpływ na to, czy i jak rozumiał zadawane mu pytania. Prok. Zbigniew Kulikowski mówił też, że w archiwach IPN w Białymstoku mogą być materiały istotne dla sprawy, wytworzone przez UB i SB (chodzi o tzw. ankiety) opisujące członków oddziałów podziemia niepodległościowego.


Sąd apelacyjny uznał jednak, że ponawianie postępowania w całości, w tym przesłuchanie blisko stuletniego wnioskodawcy, byłoby "rzeczą wręcz niehumanitarną" i sprzeczną z obecnymi przepisami. Ale zobowiązał IPN do przekazania do akt sprawy materiałów związanych z działalnością b. żołnierza AK, które "winny podlegać ocenie sądu na etapie postępowania odwoławczego".


Sprawę odroczył bezterminowo. (PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ akub/


Kraj i świat

2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 – media w Portugalii po porażce z Francją: nie wykorzystaliśmy naszego potencjału Piłkarze Portugalii nie wykorzystali swojego potencjału i przewagi, którą mieli podczas ćwierćfinału mistrzostw Europy przeciwko Francji - oceniają portugalskie… » więcej 2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opinie) Po meczu Portugalia - Francja (0:0, karne 3-5) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Zagraliśmy dobrze i stworzyliśmy wiele okazji… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentaji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:30 ME 2024 - francuskie media po meczu z Portugalią: przełamana klątwa karnych 'Przełamana klątwa karnych' - podkreślił największy francuski dziennik sportowy 'L'Equipe' w relacji z ćwierćfinałowego meczu piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 24. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz ćwierćfinałowy turnieju w Niemczech między Francją a Portugalią był 24. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a drugim w tegorocznej… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - karni pechowcy (dokumentacja) Portugalczyk Joao Felix dołączył do grona piłkarzy, którzy nie wykorzystali rzutu karnego w seriach decydujących o rozstrzygnięciach podczas mistrzostw… » więcej 2024-07-06, godz. 00:10 Reuters: Niemcy twierdzą, że Węgry odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgierska strona odwołała zaplanowane na poniedziałek w Budapeszcie spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec, poinformował w piątek urzędnik… » więcej 2024-07-06, godz. 00:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opis) Ćwierćfinał: Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5. Żółta kartka - Portugalia: Joao Palhinha. Francja: William Saliba. Sędzia: Michael Oliver… » więcej 2024-07-06, godz. 00:00 USA/ Biden: niektórzy starają się wypchnąć mnie z wyścigu; nie wycofam się Powiem to tak jasno, jak tylko mogę: pozostanę w wyścigu i pokonam Donalda Trumpa - oświadczył w piątek podczas wyborczego wiecu w Madison w stanie Wisconsin… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »