Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-02, 15:40 Autor: PAP

Wiceszef MSZ ws. obrazu Kandinsky'ego: niemieckie prawo na to pozwala; dla nas to nie do przyjęcia

Niestety, niemieckie ustawodawstwo pozwala na takie działania - to pokazuje, że ustawodawstwo Niemiec oparte jest na nierozliczeniu się z własną historią; dla nas to nie do przyjęcia - powiedział wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk o sprzedaży obrazu Wassilego Kandinskiego na aukcji w Berlinie.

Wystawiona na sprzedaż przez dom aukcyjny Grisebach akwarela Wassilego Kandinskiego, skradziona w 1984 roku z Muzeum Narodowego w Warszawie, została sprzedana w czwartek w Berlinie za kwotę 310 tys. euro - poinformowała PAP ambasada RP w Niemczech.


Dzieło zostało wystawione na sprzedaż mimo działań podjętych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz polską ambasadę w Berlinie.


"Akwarela została odnaleziona przez pracowników MKiDN w wyniku monitoringu zagranicznego rynku dzieł sztuki" - poinformował wcześniej w czwartek resort, który zwrócił się do domu aukcyjnego Grisebach o wycofanie akwareli z aukcji, aby umożliwić jej dokładne oględziny oraz dalsze działanie w sprawie. "Pomimo stanowiska resortu kultury oraz działań Ambasady RP w Berlinie dom aukcyjny Grisebach zdecydował o sprzedaży akwareli Wassilego Kandinskiego. W ocenie MKiDN powszechna znajomość historii obrazu oraz zachowane oznaczenia własnościowe Muzeum Narodowego w Warszawie wskazują, że jakakolwiek jego sprzedaż po momencie kradzieży nie może być uznana za działanie w dobrej wierze" - napisano w komunikacie ministerstwa.


Do sprawy odniósł się w piątek w wypowiedzi dla mediów wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. "Strona niemiecka posiadała oficjalne informacje od naszego rządu, że obraz został skradziony z państwa polskiego; pomimo tych informacji dopuszczono do transakcji i sprzedaży obrazu" - podkreślił.


"Niestety musimy mieć świadomość, że Niemcy wprowadziły regulacje, w świetle których, jeśli ktoś posiada nawet skradzioną rzecz przez 30 lat, to staje się właścicielem tej rzeczy. Jest to rzecz dla nas absolutnie niesłychana i nie do przyjęcia - dlatego że w polskim prawie nie można zasiedzieć rzeczy skradzionej komuś w złej wierze. Niestety, dzisiaj widzimy że Niemcy budują swoją zamożność na rzeczach, które po prosu ukradli, ukradli nie tylko z Polski, ale także wielu innych krajów Europy, i na tym gruncie zbudowali swoje ustawodawstwo, żeby nie musieć zwracać rzeczy zrabowanych czy to podczas wojny, czy w późniejszym okresie" - powiedział.


Polityk zapowiedział, że w poniedziałek uda się do Berlina, gdzie podczas rozmów z reprezentantami tamtejszego MSZ oraz kanclerza Olafa Scholza będzie podnosił temat obrazu. "Ta sprawa będzie jednym z bardzo ważnych elementów rozmów; będę podkreślał, że to nie do przyjęcia, że Niemcy handlują obrazami skradzionymi z Polski" - oświadczył Mularczyk. Jak ocenił, sprawa ma "szerszy kontekst nierozliczenia Niemiec ze zbrodni wojennych". "Nasza nota dyplomatyczna wysłana 3 października jest tym bardziej uzasadniona" - stwierdził.


"Będziemy bardzo gorąco zachęcać naszych kolegów z Niemiec, żeby jednak przyjrzeli się swojemu ustawodawstwu, czy nie powinno ulec zmianie. W przeciwnym przypadku - te sprawy w Polsce są traktowane jako przestępstwo paserstwa; w Polsce idzie się do więzienia za takie rzeczy, natomiast w Niemczech niestety te rzeczy są legalizowane i legalnie można handlować skradzionymi z innych krajów przedmiotami" - powiedział również Mularczyk. Dodał, że na tę chwilę nic nie wiadomo na temat oficjalnego stanowiska strony niemieckiej w tej sprawie.


"Niemcy głęboko muszą się zastanowić nad swoją tożsamością, swoją historią, czy cały fundament ich ustawodawstwa, prawa, nie został po prostu zbudowany na zaprzeczaniu własnej historii, nierozliczeniu się z własną historią" - oświadczył wiceszef MSZ.


Materiał wideo dostępny jest na https://wideo.pap.pl/videos/65467/ oraz na PAP.PL: https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1496946%2Cmularczyk-niemcy-buduja-swoja-zamoznosc-na-rzeczach-ktore-ukradli.html. (PAP)


autor: Mikołaj Małecki


mml/ pat/


Kraj i świat

2024-06-17, godz. 21:50 ME 2024 - Austria - Francja 0:1 (do przerwy) Grupa D: Austria - Francja 0:1 do przerwy. Bramki: 0:1 Maximilian Woeber (38-samobójcza). Żółta kartka - Austria: Maximilian Woeber, Phillipp Mwene. … » więcej 2024-06-17, godz. 21:40 UE/ Tusk wziął udział w zakulisowych negocjacjach ws. najwyższych stanowisk UE Polski premier Donald Tusk wziął udział w zakulisowych negocjacjach ws. obsady najwyższych stanowisk w UE na marginesie nieformalnego szczytu w poniedziałek… » więcej 2024-06-17, godz. 21:30 ME 2024 - media: mistrzostwa mogą zrobić więcej dla Europy niż jakiekolwiek przemówienia polityczne 'Nastroje są gigantyczne. Kibice w pierwszych dniach sprawiają, że piłkarskie mistrzostwa Europy są wielkim świętem. Dni takie jak te w Monachium, Berlinie… » więcej 2024-06-17, godz. 21:30 ME 2024 - Belgia - Słowacja 0:1 (opinie) Po meczu Belgia - Słowacja (0:1) powiedzieli: Domenico Tedesco (trener reprezentacji Belgii): 'Wiedziałem, że kiedyś w końcu przegramy mecz. Niestety wydarzyło… » więcej 2024-06-17, godz. 21:20 Ekstraklasa piłkarska - Legia rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu Piłkarze Legii Warszawa w poniedziałek w ośrodku treningowym w Książenicach przeszli badania lekarskie i rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. W sobotę… » więcej 2024-06-17, godz. 21:20 PE koszykarzy – Trefl zadebiutuje na zapleczu Euroligi Koszykarze Trefla Sopot, którzy w niedzielę zdobyli mistrzostwo Polski pokonując obrońcę tytułu King Szczecin 4-3, będą występować w sezonie 2024/25… » więcej 2024-06-17, godz. 21:10 Kuba/ Rosyjskie okręty odpływają z Hawany Rosyjskie okręty wojenne zaczęły w poniedziałek odpływać z Hawany, stolicy Kuby, gdzie przebywały od 12 czerwca - podała stacja CNN. Komentatorzy oceniali… » więcej 2024-06-17, godz. 21:10 Mazowieckie/ Policjant opiekuje się rannym boćkiem - ptak zamieszkał w jego ogrodzie W Zgagowie niedaleko Sierpca mieszkańcy znaleźli przy drodze bociana z widocznym urazem skrzydła i powiadomili o tym posterunek policji. Na miejscu wraz z pracownikami… » więcej 2024-06-17, godz. 21:00 Węgry/ Burmistrz Budapesztu, który wygrał wybory, wnioskuje o ich powtórzenie Burmistrz Budapesztu Gergely Karacsony, który wygrał wybory samorządowe różnicą kilkudziesięciu głosów, złożył w poniedziałek wniosek do Sądu Najwyższego… » więcej 2024-06-17, godz. 20:50 Rosja/ Niemiecki Instytut Historyczny w Moskwie uznany za organizację „niepożądaną” Niemiecki Instytut Historyczny w Moskwie (DHI Moskau) został uznany za organizację niepożądaną - powiadomiło w poniedziałek Radio Wolna Europa. Ministerstwo… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »