"Termometry rano pokazywały minus trzy stopnie Celsjusza w Ustrzykach Górnych i w Cisnej" – powiedział Olszewski.

Jak zaznaczył, "wieje słaby wiatr, a widoczność nie przekracza jednego kilometra".

W bieszczadzkich dolinach zmrożony śnieg leży w płatach. Z kolei w górnych partiach gór pokrywa śnieżna wynosi ok. trzech centymetrów. Szlaki górskie są śliskie.

Olszewski przypomniał, że idąc w góry, należy m.in. mieć dobrze wyposażony plecak. Zabrać ze sobą kaloryczne jedzenie, ciepłe napoje, latarki, zapasowe rękawiczki, czapkę i skarpety.

Przed wyjściem w góry – zauważył ratownik - należy zaznajomić się z aktualną prognozą pogody. "Natomiast krótki dzień i zimowa pogoda sprawiają, że zmierzch zapada szybko" – podkreślił.

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim ruch turystyczny jest niewielki. (PAP)

Autor: Alfred Kyc

kyc/ akub/