Wicepremier Gliński o nagrodach w KRRiT: są dla wszystkich pracowników Rady za dwa lata pracy
Przed rozpoczęciem piątkowych głosowań posłanka Polski2050 Hanna Gill-Piątek zgłosiła wniosek formalny o odroczenie posiedzenia do 9.00 w sobotę. Do tego czasu - uzasadniała - posłowie powinni dowiedzieć się "dlaczego Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała sobie za ten i zeszły rok nagrody w kwocie 2 milionów złotych". Posłanka stwierdziła, że w tym czasie KRRiT "działała przeciwko wolności mediów w Polsce, między innymi zwlekając z udzieleniem koncesji nadawcy TVN oraz TVN7". "Żądamy informacji jak do tego doszło" – powiedziała.
W reakcji na wypowiedź posłanki Polski2050 głos zabrał wicepremier Gliński. "W związku z nieprawdziwą informacją, która była tu przed chwilą podana, że Krajowa Rada przyznała sobie nagrodę w wysokości niespełna 2 mln - to jest nagroda dla wszystkich pracowników tej instytucji za dwa lata pracy, 170 osób plus współpracownicy, proszę sobie podzielić dwa lata pracy. W wyście krzyczeli +złodzieje, złodzieje+" - powiedział Gliński zwracając się do posłów opozycji.
Według informacji przekazanych w piątek po południu przez Radio Zet Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała nagrody w wysokości 1 985 875 zł w tym i poprzednim roku. Radio powołało się na informacje przekazane w piśmie przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego na interpelację poseł Hanny Gill-Piątek. Z przekazanego pisma wynika, że członkowie KRRiT otrzymali nagrody w wysokości 111 tys. zł, a pracownicy biura - 1 047 420 zł. Z kolei w 2021 roku członkowie rady zostali nagrodzeni kwotą 94 tys. zł, a pracownicy - 733 455 zł.(PAP)
Autor: Michał Szukała
szuk/ aszw/ mok/