Kierownictwo PiS tworzą, poza szefem partii, wiceprezesi ugrupowania PiS, w tym szef rządu, a także sekretarz generalny PiS oraz szef klubu parlamentarnego PiS.

"Będziemy mówić o planach, perspektywach przezwyciężenia tych trudności, które są w tej chwili przed nami. To jest kwestia węgla, kwestia cen energii" - zapowiadał wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

W czwartek Sejm uchwali nowelizację Prawa energetycznego i ustawy o OZE, przewidującą całkowite zniesienie obliga giełdowego, czyli obowiązku sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej poprzez rynek giełdowy. Zmiana miałaby się przyczynić do obniżenia ceny energii elektrycznej.

Ponadto uchwalona została ustawa przewidująca zamrożenie gospodarstwom domowym do pewnego pułapu zużycia cen energii elektrycznej w 2023 r. na poziomie z 2022 r. Ustawa przewiduje, że w przyszłym roku ceny prądu będą zamrożone na poziomie z tego roku do limitu zużycia: 2 MWh rocznie dla gospodarstwa domowego, 2,6 MWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami i 3 MWh w przypadku rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników. Po przekroczeniu wskazanych limitów zużycia, odbiorcy będą rozliczani za każdą kolejną zużytą ilość energii według stawek taryf lub cenników obowiązujących w 2023 r. Z zamrożenia cen wyłączeni będą odbiorcy, wcześniej zawarli rynkowe umowy, gwarantujące im stałą cenę za energię elektryczną w 2023 r.

Możliwe, że podczas piątkowej narady dyskutowane będą też kwestie personalne w rządzie. Terlecki po zakończeniu czwartkowego posiedzenia klubu poinformował, że Michał Dworczyk odejdzie ze stanowiska szefa kancelarii premiera. (PAP)

autor: Rafał Białkowski

rbk/ itm/