Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-20, 15:20 Autor: PAP

Gowin: słowa o większym zagrożeniu z Zachodu niż ze Wschodu są w interesie Rosji

Ci, którzy przedstawiają Zachód jako większe zagrożenie niż Wschód mówią to, na czym zależy Rosji - powiedział Jarosław Gowin podczas konferencji z okazji 25-lecia rozpoczęcia negocjacji z NATO. Według Janusza Zemke państwo nie wytrzyma finansowo zapowiadanych obecnie zakupów zbrojeniowych.

W Warszawie odbyła się we wtorek konferencja "Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO - rola Polski", zorganizowana przez Fundację Aleksandra Kwaśniewskiego "Amicus Europae" oraz Instytut Bronisława Komorowskiego.


W konferencji wzięli udział liderzy najważniejszych partii opozycyjnych, którzy mieli wystąpienia. Jako ostatni głos zabrał prezes Porozumienia Jarosław Gowin.


Nawiązując do tematu konferencji ocenił, że nie można ulegać pojawiającej się także w Polsce narracji o zdradzie Zachodu. "Chcę bardzo mocno podkreślić: ci, którzy mówią o zdradzie Zachodu mówią w istocie to, na czym zależy Rosji" - mówił Gowin. "Polska od Zachodu nie może się odwrócić tak jak w 1939 roku nie mogła się odepchnąć od morza" - dodał lider Porozumienia.


Jak zaznaczył, nie można mówić o większym zagrożeniu ze strony Zachodu i UE niż ze strony Wschodu, tak jak niedawno wypowiadał się europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski. "Tu dotykamy zasadniczej linii podziału politycznego w naszym kraju. Ci którzy mówią o zagrożeniu Polski ze strony Unii Europejskiej działają, niezależnie od swoich intencji, obiektywnie w interesie Rosji" - powiedział polityk. "Obecność w UE to jeden z gwarantów naszego bezpieczeństwa" - dodał.


Zaznaczył też, że "Polski nie stać dziś na bezsensowny konflikt z Niemcami". "Niemcy nie są dla nas zagrożeniem, Niemcy to nasz sojusznik" - podkreślił Gowin. Jego zdaniem, trzeba jednak Niemcom przypominać, że w ostatnich latach prowadzili niewłaściwą politykę np. w kwestiach energetycznych, a także apelować o większe wsparcie dla Ukrainy.


Po wystąpieniach liderów odbyła się debata na temat polityki obronnej i modernizacji polskich sił zbrojnych. Były wiceminister obrony narodowej, a potem europoseł SLD Janusz Zemke krytykował obecnego wicepremiera i szefa MON Mariusza Błaszczaka.


"Pan minister ma cztery stałe punkty działania. Zwołuje coś w rodzaju konferencji i mówi: odnieśliśmy kolejny wielki sukces. W drugim punkcie mówi: wysłaliśmy zapytanie, że chcemy kupić, albo że podpisaliśmy umowę o ramowym charakterze, vide Korea. Trzeci punkt: zyska na tym nie tylko wojsko, ale i przemysł, choć nie padają żadne konkrety. I czwarty stały punkt: nie ma żadnego uzasadnienia tych decyzji ani konferencji, podczas której można by było zadać pytanie" - opisywał Zemke. "Inaczej mówiąc to, z czym mamy do czynienia, to jest chaos połączony z megalomanią" - dodał.


"Jeśli nie zaczniemy o tym mówić otwartym tekstem, może się to skończyć w następujący sposób: w ciągu roku niektóre z tych zapowiedzi przyobleką się w umowy, opozycja przejmie władzę za rok, część z tego uzbrojenia dopłynie do Polski i skończy się tak, że te czołgi będą stały w garażach, a samoloty będą stały w hangarach, bo ani nie ma systemu przygotowania pilotów, ani nie będzie logistyki, ani nie będzie uzbrojenia" - ocenił Zemke.


Jego zdaniem "państwo tego wszystkiego nie wytrzyma finansowo". "Gdyby spełniły się zapowiedzi, że będziemy mieli HIMARS-ów 500, czyli więcej niż armia Stanów Zjednoczonych, których jedna salwa kosztuje 150 tys. dolarów, to cały budżet MON stać będzie na kilka salw" - podkreślił.


"HIMARS-ów 500, polskich KRAB-ów 120, koreańskich armatohaubic 600. Przecież nie ma armii świata, która by tego tyle miała" - mówił b. wiceszef MON. Jak dodał, kupowanie z wolnej ręki, co jest dziś praktykowane, jest zawsze znacznie droższe niż w trybie przetargowym.


Były wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak (PO) ocenił, że "ta gorączka zakupów bierze się z tego, że do lutego prawie nic nie kupowano lub udawano, że się kupuje".


Według niego największym problemem w kwestii bezpieczeństwa i obronności jest brak dialogu. Dodał, że "okienko" dialogu z opozycją pojawiło się po wybuchu wojny, ale "krótko potrwało i się skończyło". "Nie wiemy prawie nic więcej ponad to, co jest publicznie mówione" - powiedział Siemoniak. "Wydawane są setki miliardów złotych polskich podatników, zaciągane są zobowiązania na dziesiątki lat bez wysłuchania stanowiska opozycji" - dodał.


Jednocześnie, mówił Siemoniak, w wystąpieniach rządzących "zawsze się pojawia atak na poprzedników". "Świat się zaczął w roku 2015, a wszyscy inni nie robili nic, niszczyli wojsko. To jest absolutnie destrukcyjne, antypaństwowe, ale ta propagandowa maniera cały czas rządzi polityką" - oświadczył Siemoniak. (PAP)


autor: Piotr Śmiłowicz


pś/ par/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 14:30 Dolnośląskie/ 150 mln zł na preferencyjne pożyczki dla przedsiębiorców z regionu 150 mln zł ze środków unijnych zostanie przeznaczonych na preferencyjne pożyczki dla dolnośląskich przedsiębiorców. Firmy mogą wykorzystać fundusze na… » więcej 2024-07-22, godz. 14:20 Niemcy/ Politycy koalicji spierają się o rozmieszczenie rakiet USA dalekiego zasięgu Lider grupy parlamentarnej SPD Rolf Muetzenich skrytykował plan rozmieszczenia amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu w Niemczech. Odpowiedzieli mu politycy… » więcej 2024-07-22, godz. 14:20 W. Brytania/ Media: bezprecedensowa decyzja Bidena przyniesie nową niepewność Brytyjski dziennik 'Financial Times', komentując decyzję prezydenta USA Joe Bidena o wycofaniu się z walki o reelekcję, napisał, że ten bezprecedensowy ruch… » więcej 2024-07-22, godz. 14:10 USA/ Media: właśnie tego bał się sztab Trumpa - rezygnacji Bidena z walki o reelekcję Właśnie tego bał się sztab wyborczy Donalda Trumpa - rezygnacji prezydenta Joe Bidena z walki o reelekcję - ocenił w poniedziałek magazyn 'Atlantic'. Otoczenie… » więcej 2024-07-22, godz. 14:10 LOT zawiesza możliwość przewożenia psów do USA od 1 sierpnia PLL LOT zawieszają od 1 sierpnia do odwołania możliwość przewożenia psów w samolocie i luku bagażowym na trasach do USA - poinformował przewoźnik. To… » więcej 2024-07-22, godz. 14:10 Paryż - reprezentacja Tunezji bez największych gwiazd i znacznie mniejsza niż w Tokio Tunezja wysłała najmniejszą od dwóch dekad ekipę na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Zabraknie w niej m.in Ahmeda Hafnaouiego, mistrza igrzysk z 2021 roku… » więcej 2024-07-22, godz. 14:10 MSZ o Aleksie Dancygu – człowiek pokoju i przyjaźni, który wniósł ogromny wkład w dialog polsko-żydowski (akt… Głęboki smutek z powodu śmierci uprowadzonego do Strefy Gazy Alexa Dancyga - wyraziło w poniedziałek MSZ po informacjach podanych przez izraelską armię… » więcej 2024-07-22, godz. 14:10 Prof. Szklarski: Harris może pozyskać głosy kobiet i Latynosów; słaby punkt to m.in. brak sukcesu w sprawie zmniejszenia… Kamala Harris, jeśli zostanie kandydatką Demokratów, ma szansę pozyskać m.in. głosy kobiet i Latynosów; Republikanie będą jej wytykać brak sukcesu ws… » więcej 2024-07-22, godz. 14:00 Francja/ Szef MSZ: delegacja izraelska jest mile widziana na igrzyskach w Paryżu Szef MSZ Francji Stephane Sejourne powiedział w poniedziałek, że delegacja izraelska jest mile widziana na igrzyskach olimpijskich. Skomentował w ten sposób… » więcej 2024-07-22, godz. 13:50 Piłkarska LE - Rużomberok lub Trabzonspor potencjalnym rywalem Wisły w 3. rundzie Zwycięzca dwumeczu pomiędzy słowackim MFK Rużomberok a tureckim Trabzonspor Kulubu może być rywalem Wisły w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. Wcześniej… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »