„Bardzo ważnym elementem współpracy polsko-belgijskiej są kwestie gospodarcze. W 2021 roku polsko-belgijskie obroty handlowe osiągnęły rekordowy poziom 14,147 mld euro, co oznacza prawie 30-procentowy wzrost rok do roku. Polski eksport w 2021 r. wzrósł o ponad 24 proc., a polski import z Belgii - o prawie 35 proc.” – powiedział.

Odnotowywane dotychczas dodatnie saldo w handlu z Belgią uległo zmniejszeniu w związku ze wzrostem importu produktów farmaceutycznych.

„Belgia jest czasami określana mianem +szczepionkowej doliny Europy+. Jeśli chodzi o produkcję szczepionek per capita Belgowie mają pierwsze miejsce na świecie” – wyjaśnił.

„W kontekście relacji gospodarczych warto wspomnieć o bardzo ważnym obszarze, który w najbliższych latach, dekadach, może rozwijać się szczególnie intensywnie. Chodzi o kwestie energetyczne. W czerwcu zorganizowaliśmy polsko-belgijską konferencję na temat wykorzystania wodoru. Udało się zgromadzić wiodące energetyczne spółki polskie i belgijskie, które rozwijają technologie wodorowe. Byli przedstawiciele administracji rządowej zarówno z Polski z Ministerstwa Klimatu i Środowiska, jak i z Ministerstwa Energii z Belgii. Belgia jest w światowej awangardzie jeśli chodzi o technologie wodorowe. Bruksela chce uczynić kraj nie tylko hubem, jeżeli chodzi o produkcję +zielonego+ wodoru, ale także jeżeli chodzi o jego import do Europy przy wykorzystaniu belgijskiej infrastruktury portowej” – dodał Siemianowski.

Obecnie Belgia jest hubem gazowym. Sporo surowca importowanego do Europy trafia na kontynent przez porty w Zeebrugge i Antwerpii. Belgia chce wykorzystać to doświadczenie i możliwości na rynku wodoru.

„Belgia współpracuje w tym zakresie z takimi krajami, jak Oman czy Namibia. To są te kraje, w których dzięki dużemu nasłonecznieniu, można wodór produkować w sposób bezemisyjny, czyli ekologiczny. W lutym król Belgów składał wizytę na Półwyspie Arabskim i podczas rozmów w Omanie głównym wątkiem był właśnie wodór” – powiedział.

Polem do współpracy, jak dodał, jest także energetyka wiatrowa. „Belgia mimo stosunkowo niewielkiego wybrzeża intensywnie wykorzystuje morskie farmy wiatrowe, podejmując również współpracę międzynarodową. W ostatnim czasie została podpisana deklaracja dotycząca rozwoju energetyki na Morzu Północnym między Belgią, Holandią, Niemcami i Danią. Uważnie śledzimy te działania i widzimy Belgię jako naszego partnera, jeśli chodzi o rozwijanie energetyki wiatrowej w Polsce. Belgia jest zresztą otwarta na współpracę w kwestii rozwiązań technologicznych” – zaznaczył.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ mal/