Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-06, 08:50 Autor: PAP

Prof. Rouba o Bulwarach Filadelfijskich: bolesne są dla mnie sytuacje, gdy nie słucha się głosu fachowców

Patrzę na to ze smutkiem i bolesne są dla mnie sytuacje, gdy nie słucha się fachowców — powiedziała PAP pytana o budowę pawilonów na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu prof. Bogumiła Rouba, przewodnicząca Rady Ochrony Zabytków. Zaapelowała o to, aby usiąść do stołu w gronie fachowców i doprowadzić do "akceptowalnych rozwiązań".

Profesor Bogumiła Rouba, przewodnicząca działającej przy ministrze kultury Rady Ochrony Zabytków, emerytowana profesor z Wydziału Sztuk Pięknych UMK, zapytana przez PAP jak patrzy na to, co dzieje się obecnie na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu w związku z powstającymi tam pawilonami, odpowiedziała, że "ze smutkiem".


"Dla mnie bolesne są sytuacje, gdy nie słucha się głosu fachowców, nie bierze się pod uwagę czyichś kompetencji. Powstają projekty, które nie są w dostatecznym stopniu skonsultowane, a mogą mieć fatalne następstwa. Z przerażeniem się dowiedziałam, że pod murem (średniowiecznego miasta — PAP) ma się znaleźć nawierzchnia dla pieszych, a tymczasem każda trawka, która dziś tam rośnie, każdy krzaczek broni ten mur przed zawilgoceniem. Mam nadzieję, że uda się wydyskutować korekty projektów, które uczynią tę inwestycję możliwą, a równocześnie nie uczynią jej zabójczą dla toruńskich murów" - wskazała prof. Rouba, odnosząc się także do kolejnych etapów prowadzonej rewitalizacji tego terenu.


Znawczyni toruńskich zabytków pytana o możliwość wybrnięcia z sytuacji związanej z kontrowersyjną budową dwóch pawilonów w ciągu historycznych bram Żeglarskiej i Łaziennej przyznała, że widzi takową.


"Trzeba dobrej woli z każdej strony. Trzeba siąść do stołu i przedyskutować to. (...) Pamiętam tereny nad Wisłą, które były chaotyczne i zabałaganione. Udało się pewne eleganckie formy wypracować, dobre projekty zrealizować. Więc niekoniecznie trzeba działać w stylu +byleby by było, jak nie było+. Trzeba poszukać wartości estetycznych. Na tym polega dbałość o zabytki, aby dodawać im wartości, a nie podejmować w żadnym wypadku działań, które te wartości mogą umniejszyć. To kwestia wrażliwości. Albo ktoś widzi te wartości i wie o nich, albo ich nie widzi. Jeżeli nie jest w stanie ich zobaczyć, to powinien z wielkim szacunkiem prosić o pomoc fachowców. Na tym to wszystko polega" - wskazała prof. Rouba.


Pytana o opinię generalnego konserwatora zabytków Jarosława Sellina, który zwracał uwagę na możliwe zagrożenie, jakie niesie realizacja pawilonów w obecnej formie dla wpisu Torunia na listę światowego dziedzictwa UNESCO, prof. Rouba przyznała, że "byłaby to dla miasta tragedia".


"To się już przecież działo. Przykład Drezna pokazuje, że można to zrobić bez sentymentów (usunąć z listy UNESCO — PAP). Niepotrzebne są nam takie awantury. Proponuję, aby w życzliwej atmosferze usiąść w gronie specjalistów i doprowadzić do poprawnych, akceptowalnych rozwiązań" - powiedziała prof. Rouba.


Pytany przez PAP o możliwość rozmowy z fachowcami w tej sprawie prezydent Torunia Michał Zaleski powiedział w czwartek, że "z wielką radością spotka się z ludźmi, którzy znają problematykę zabytków w naszym mieście".


PAP informowała o sprawie od kilku miesięcy. W sprawie budowy na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu do prezydenta miasta Michała Zaleskiego pisał pod koniec czerwca wiceminister kultury, generalny konserwator zabytków Jarosław Sellin.


Wskazał on, że prowadzona inwestycja może być uznana za zagrożenie dla integralności i autentyzmu miejsca światowego dziedzictwa w Toruniu, co w konsekwencji oznacza "groźbę wpisu zabytkowego zespołu staromiejskiego w Listę Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu, a następnie skreślenie z prestiżowej Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO".


"Proszę o rozważenie obniżenia wysokości obiektów o co najmniej trzy metry w stosunku do obecnego projektu oraz proporcjonalne zmniejszenie ich kubatur. Sprawa dotyczy obu pawilonów. Myślę, że można rozważyć wkopanie tych pawilonów odpowiednio w głąb ziemi" – napisał wiceminister Sellin.


Prezydent Zaleski poinformował w czwartek o przygotowanej dla generalnego konserwatora odpowiedzi w tej sprawie. Zapewnił w niej po raz kolejny o uzyskaniu wszelkich potrzebnych zgód i opinii dotyczących tej inwestycji i realizowaniu jej w zgodzie z obowiązującym prawem.


Prezydent mówił m.in. o tym, że obniżenie pawilonów o trzy metry byłoby możliwe jedynie w drodze rozbiórki tychże. Powoływał się na ekspertyzy odradzające taki krok i konsekwencje finansowe, a także ewentualnie karne wobec kogoś, kto zdecydowałby się na taki ruch.


"Tej decyzji nie podejmę. Nikt z prawników tego nie radzi" - podkreślił prezydent Zaleski.


Odnosząc się do możliwości ewentualnej utraty przez Toruń wpisu na listę światowego dziedzictwa UNESCO, włodarz miasta wskazał, że po sprawdzeniach tej sprawy przekazuje wiceministrowi Sellinowi informacje o tym, iż są to "zbyt daleko idące obawy".


Wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński zapowiedział kolejne kroki w sprawie budowy pawilonów na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu. Zapytany przez PAP, czy będą czynione przygotowania do wypowiedzenia porozumienia zawartego z Toruniem w zakresie delegowania części uprawnień należnych wojewódzkiemu konserwatorowi na rzecz miasta, przyznał, że "na pewno wystąpi o zmianę zakresu porozumienia".


W razie zmiany zakresu tego porozumienia już nie miejski konserwator zabytków, ale wojewódzki wydawałby wszelkie pozwolenia na prace budowlane i konserwatorskie na obiektach będących właściwością samorządu.


"To będzie jeden z kroków, które podejmę. Nie liczę bowiem na żadne opamiętanie po stronie władz Torunia. To miasto jest od wielu lat niszczone przez niewłaściwie postępowanie i zwykłą uległość urzędników zajmujących się ochroną zabytków w biurze miejskiego konserwatora zabytków" - powiedział Gawiński. (PAP)


Autor: Tomasz Więcławski


twi/ mir/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 07:50 ME 2024 - niemieckie media o ćwierćfinale z Hiszpanią: "Wusiala" kontra "Wamal" Niemiecka media, m.in. agencja prasowa DPA, piątkowy ćwierćfinał mistrzostw Europy między gospodarzami a Hiszpanią zapowiadają jako starcie 'nowego pokolenia'… » więcej 2024-07-04, godz. 07:40 Kanadyjskie miasta wspólnie z farmerami rozwijają metody walki z inwazyjnymi gatunkami Kanadyjskie media często opisują problemy z inwazyjnymi gatunkami roślin. Coraz popularniejsze stają się niechemiczne metody walki z niepożądanymi roślinami… » więcej 2024-07-04, godz. 07:30 Zakończyły się zdjęcia do filmu „Steve” z Cillianem Murphym Zdobywca Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę tytułową w filmie „Oppenheimer”, Cillian Murphy, zakończył zdjęcia do kolejnej produkcji… » więcej 2024-07-04, godz. 07:30 Indonezja/ Odkryto najstarsze malarstwo figuratywne na świecie, liczy co najmniej 52 tys. lat Najstarsze figuratywne malarstwo na świecie odkryli w indonezyjskiej prowincji Celebes Południowy naukowcy z Australii i Indonezji - poinformowała stacja BBC… » więcej 2024-07-04, godz. 07:30 Zielone światło dla badania nad przydatnością polskiego testu wcześnie wykrywającego endometriozę Badanie porównawcze dotyczące przydatności klinicznej polskiego nieinwazyjnego testu do wczesnej diagnostyki endometriozy uzyskało pozytywną opinię Komisji… » więcej 2024-07-04, godz. 07:20 Francja/ Ekspert: Turbulencje - to słowo, które najlepiej obrazuje sytuację polityczną w kraju Słowo najlepiej obrazujące sytuację polityczną we Francji to turbulencje - powiedział w rozmowie z PAP słynny dziennikarz radia France Info, Jerome Chapuis… » więcej 2024-07-04, godz. 07:20 Ukazały się trzy "kobiece" dramaty Saundersa Lewisa Do rąk polskich czytelników trafiły trzy dramaty Saundersa Lewisa - 'Blodeuwedd', 'Siwan' i 'Estera'. Jest to pierwsze tłumaczenie na język polski dzieł… » więcej 2024-07-04, godz. 07:20 Paryż - bary i puby będą mogły być czynne przez całą noc w dniach ceremonii otwarcia i zamknięcia Podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich 26 lipca i ich zamknięcia w dniu 11 sierpnia bary i puby w stolicy Francji będą mogły być czynne całą noc… » więcej 2024-07-04, godz. 07:20 Kielce/ Historyk: Bierna postawa służb komunistycznych przyczyniła się do pogrom ludności żydowskiej 78 lat temu doszło do pogromu ludności żydowskiej w Kielcach. W zajściach zginęło 37 osób, a 35 zostało rannych. Gdyby nie bierna postawa komunistycznych… » więcej 2024-07-04, godz. 07:20 Ewentualne przedterminowe wybory w Małopolsce najpóźniej 6 października Ewentualne przedterminowe wybory do sejmiku Małopolski odbyłyby się najpóźniej 6 października. Specjalista z biura wyborczego Andrzej Ślęczek ocenił… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »