Jane's Addiction po 11 latach od wydania ostatniej płyty nagrywa nową
Muzycy z Jane's Addiction schodzą się ostatnio głównie przy okazji koncertów. Jednak i to wychodzi im bardziej spontanicznie niż regularnie. Ostatnio odwołali serię występów festiwalowych, w tym na ważnym dla siebie Lollapalooza. Podobno z powodu zmagań gitarzysty Dave'a Navarro z powikłaniami po COVID-19. Pojawiły się więc spekulacje, czy zespół będzie w stanie wyruszyć ze Smashing Pumpkins we wspólną trasę „Spirits on Fire Tour”, rozpoczynającą się 2 października.
Ale nawet jeśli nie wyruszą, to dobrą wiadomością jest deklaracja Farella, poczyniona w wywiadzie dla czasopisma „Spin”. Współzałożyciel Jane's Addiction stwierdził mianowicie, że w sierpniu muzycy przystąpią do realizacji nowych nagrań studyjnych. Nie wspomniał co prawda, kiedy owe utwory zostaną wydane (i w jakiej formie), ale przypomnijmy, że z wydaniem nowej płyty nosi się od dobrych kilku miesięcy. W ubiegłorocznym wywiadzie dla kanału telewizyjnego AXS TV zdradził, że chciałby z „chłopakami z Jane's Addiction” wydać jeszcze jeden album i do tego ich gorąco namawia. (PAP Life)
pba/moc/