W poniedziałek mistrzowski tytuł wśród mężczyzn po raz piąty w karierze wywalczył Radosław Wojtaszek, który wyprzedził Kacpra Pioruna i Bartosza Soćko.

W turnieju pod patronatem premiera Mateusza Morawieckiego, jak przed rokiem w Bydgoszczy, mężczyźni rywalizowali systemem pucharowym, a kobiety - kołowym.

Mistrzowski tytuł wśród kobiet 20-letniej Michaliny Rudzińskiej, legitymującej się najniższym rankingiem wśród uczestniczek i zakwalifikowanej do turnieju z listy rezerwowych, po rezygnacji z występu ośmiokrotnej złotej medalistki Iwety Rajlich, jest największą sensacją kobiecych mistrzostw w ostatnich 30 latach. W 1992 roku w Świeradowie-Zdroju tytuł zdobyła 18-letnia Krystyna Dąbrowska z Sokołowa Podlaskiego.

Urodzona w Suwałkach zawodniczka Strzelca Strzelce Opolskie zwycięstwo zapewniła sobie na rundę przed zakończeniem turnieju. We wtorek w ostatniej serii gier w pojedynku dwóch najmłodszych uczestniczek zremisowała czarnymi z 19-letnią Marią Malicką.

Zgromadziła 7 punktów (sześć zwycięstw, dwa remisy i porażka) i wyprzedziła o punkt najbardziej utytułowaną uczestniczkę turnieju - 44-letnią Monikę Soćko oraz o półtora najmłodszą w stawce Malicką.

Małżeństwo Monika i Bartosz Soćkowie wracają więc do domu z dwoma medalami. Szczególnego wyczynu dokonała Monika, która po słabym początku (tylko 2,5 pkt z czterech partii) rewelacyjnie finiszowała. Walcząc w każdym pojedynku do końca uzyskała 4,5 pkt w pięciu rundach. W ostatniej partii, najdłuższej we wtorek, pokonała białymi legitymującą się najwyższym rankingiem wśród uczestniczek Jolantę Zawadzką po 89 posunięciach.

Jedyna w kraju zawodniczka z tytułem męskiego arcymistrza od 2018 roku walczy o dziewiąte w karierze złoto mistrzostw Polski, co dałoby jej awans na pierwsze miejsce w historycznej klasyfikacji medalowej MP przed legendarną Krystynę Hołuj-Radzikowską, która ma w dorobku dziewięć złotych, dwa srebrne i sześć brązowych. Bilans Soćko, która od 1992 roku grała w 27 finałach mistrzostw kraju, to obecnie 8-7-4.

"Organizacja turnieju stała na wysokim poziomie, dzięki władzom wojewódzkim i lokalnym, które zapewniły wspaniałe warunki w hotelu i salach gry. Cieszy wielka pula nagród, którą mamy dzięki naszym patronom oraz fakt, że rozgrywki były niezwykle emocjonujące. System pucharowy w rywalizacji mężczyzn sprawia, że każda partia jest grana o stawkę. Tutaj nie ma siedzenia, ziewania czy nie przykładania się do gry. Emocje powodują, że oglądalność turnieju wzrosła geometrycznie po wprowadzeniu nowego turnieju. W rywalizacji pań warto odnotować medalowy atak młodych szachistek i waleczność Moniki Soćko" - podsumował dla PAP prezes PZSzach Radosław Jedynak.

Rekordowa pula nagród w tegorocznych mistrzostwach Polski wynosiła 350 tysięcy złotych. Medaliści i medalistki otrzymali po 60, 40 i 30 tys.

74. PGNiG Termika Indywidualne MP Kobiet - 9., ostatnia runda:

Karina Cyfka (KSz Stilon Gorzów Wlkp.) - Anna Kubicka (SzSon Zagłębie Dąbrowa Górnicza) remis
Joanna Majdan (KS Gwiazda Bydgoszcz) - Klaudia Kulon (LKS Wrzos Międzyborów) remis 
Oliwia Kiołbasa (KS Gwiazda Bydgoszcz) - Julia Antolak (GKsz Solny Grzybowo) remis 
Maria Malicka (UKS Czternastka Warszawa) - Michalina Rudzińska (Strzelec Strzelce Opolskie) remis 
Monika Soćko (KSz Hetman Katowice) - Jolanta Zawadzka (KSz Polonia Wrocław) 1:0

Końcowa klasyfikacja generalna (po dziewięciu rundach):

1. Rudzińska 7 pkt
2. Soćko 6 
3. Malicka 5,5 
4. Antolak 5,5 
5. Kiołbasa 5 
6. Zawadzka 4,5 
7. Kulon 4 
8. Majdan 3 
9. Cyfka 2,5 
10. Kubicka 2 

(PAP)

cegl/ krys/