"A dodatkowa kwota 50 mln będzie przeznaczona na pilotażowy program budowy hal łukowych" - dodał.

Bortniczuk spotkał się z parlamentarzystami Sejmowej Komisji Sportu, Kultury Fizycznej i Turystyki w ostatnich dniach już po raz drugi. W ubiegłym tygodniu pierwsze spotkanie zostało skrócone, gdyż posłowie musieli się udać na posiedzenie plenarne. Dlatego seria pytań została przeniesiona na następne posiedzenie.

W środę czas już nikogo nie gonił, rozmawiano przez ponad dwie godziny, minister odpowiadał na dziesiątki pytań, na niektóre z nich odpowiedzi będą udzielone pisemnie.

Podczas spotkania Bortniczuk potwierdził, że wystąpił do resortu finansów o zwiększenie na rok 2022 budżetu Ministerstwa Sportu i Turystyki do ponad dwóch miliardów złotych. Dodatkowe środki mają być w większości przeznaczone na dofinansowanie przygotowań do igrzysk europejskich w Małopolsce w 2023 roku.

"Konieczność zwiększenie budżetu związana jest m.in. z przygotowaniami do igrzysk europejskich w 2023 roku. Finiszujemy z pracami nad programem dedykowanym tej imprezie. Muszę przyznać, że w ostatnich dwóch latach mało zrobiono w tej sprawie, teraz prace przyspieszają. Mam nadzieję, że jeszcze w grudniu podpiszemy z Krakowem Host City Contract, konieczny do intensyfikacji przygotowań” – zaznaczył.

Poproszony o ocenę sytuacji w resorcie związanej z zarzutami, jakie są kierowane pod adresem wiceministra Łukasza Mejzy, stwierdził, że "oceniać może wyłącznie jego pracę wykonywaną w resorcie i nie ma do niej zastrzeżeń". Dodał także, że "jest dobrej myśli, ale ewentualnych decyzji politycznych w tej sprawie nie podejmuje i nie może ich komentować".

Bortniczuk zapewnił, że stara się o uzyskanie z budżetu dodatkowych środków, które zostaną przeznaczone na igrzyska europejskie, po to, aby obecnie realizowane programy nie były w żaden sposób ograniczane.

Minister potwierdził, że zawsze był zwolennikiem oddzielenia sportu od resortu kultury i dziedzictwa narodowego. Uważa, że wynegocjowany przez poprzedniego szefa resortu Piotra Glińskiego budżet na 2022 wynoszący 1,7 mld jest rekordowy, ale w ostatnim okresie pojawiły się większe potrzeby.

"Pilotażowo chcemy rozpocząć program aktywna wieś, na start przeznaczymy na to 5 mln złotych. Aktywizacja obszarów wiejskich jest konieczna. Tam będziemy także realizowali budowę hal łukowych. Mają one powstawać w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich, tam, gdzie szkoły nie mają własnych sal gimnastycznych" - wyjaśnił.

Jak wynika z przeprowadzonych kalkulacji, przy 70-procentowym udziale resortu w takiej inwestycji, za 50 mln można wybudować około 25-30 obiektów. Będą one pozostawały w gestii władz samorządowych, warunkiem ich prawidłowej działalności będzie dostępność i czas otwarcia.

"Mamy sygnały, że zdarzają się sytuacje, gdy szkolne sale gimnastyczne są zamykane po zakończeniu lekcji. W tym przypadku te obiekty mają być otwarte do wieczora, bez ograniczeń czasowych" - zaznaczył.

Zapytany o projekt budowy Centralnego Ośrodka Sportu w Dusznikach wyjaśnił, że jest on w trakcie realizacji. Na obecnym etapie trwa wykup ziemi pod budowę obiektów. Natomiast z planowanego projektu COS Podkarpacki, resort zdecydował się wycofać.

W pytaniach pojawił się także temat zadłużonego toru kolarskiego w Pruszkowie. Posłowie przypomnieli, że minister Gliński swego czasu zadeklarował, że jest gotowy podjąć działania mające na celu wykupienie obiektu od Polskiego Związku Kolarskiego i przekazanie go w zarząd Centralnemu Ośrodkowi Sportu.

Bortniczuk przyznał, że jest otwarty na deklarację złożoną przez swojego poprzednika. Jednak - jak przypomniał jeden z posłów - warunkiem takiego rozwiązania było przeprowadzenie przez PZKol. audytu. Pomimo obietnic kolarska centrala przez lata tego nie wykonała.

"Spotkałem się z nowym prezesem związku, mam jego zapewnienie, że audyt zostanie przeprowadzony. Liczę na to, że teraz współpraca resortu i nowych władz PZKol. będzie lepsza niż w latach ubiegłych" - wyjaśnił.

Bortniczuk na zakończenie powiedział, że sport był i jest jego pasją, dlatego ma nadzieję, że jego praca w resorcie będzie przynosiła pozytywne efekty. (PAP)

wha/ sab/