Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-28, 22:40 Autor: PAP

El. MŚ koszykarzy - Polska - Niemcy 69:72 (opis)

Reprezentacja Polski koszykarzy przegrała w Lublinie z Niemcami 69:72 (13:16, 17:24, 21:21, 18:11) w swoim drugim meczu grupy D eliminacji mistrzostw świata. To druga porażka biało-czerwonych, którzy pozostają jedyną drużyną bez zwycięstwa w tej grupie.

Polska - Niemcy 69:72 (13:16, 17:24, 21:21, 18:11)


Polska: Jakub Schenk 17, Aleksander Balcerowski 16, Jarosław Zyskowski 14, Jakub Garbacz 9, Tomasz Gielo 5, Michał Kolenda 3, Marcel Ponitka 2, Andrzej Mazurczak 2, Aleksander Dziewa 1, Dominik Olejniczak 0, Jakub Karolak 0.


Niemcy: David Kramer 24, Dominic Lockhart 13, Justus Hollatz 8, Christian Sengfelder 8, Bastian Doreth 6, Robin Benzing 5, Leon Kratzer 4, Karim Jallow 4, Michael Kessens 0.


Polacy rozpoczęli prawie identyczną piątką, jak w spotkaniu z Izraelem - Marcel Ponitka, Jakub Garbacz, Aleksander Balcerowski, Michał Kolenda oraz Tomasz Gielo, który zastąpił Jarosława Zyskowskiego, ale od początku mieli kłopoty z konstruowaniem akcji. Stąd szybka zmiana trenera Igora Milicica, który desygnował na parkiet po niespełna trzech minutach meczu Jakuba Schenka, a w kolejnych minutach wprowadzał wielu zmienników.


Biało-czerwoni mieli jednak kłopoty pod koszem, bo choć dobrze bronili, to w ataku pudłowali z dystansu i spod kosza. Niemcy, przebudowujący zespół podobnie jak Polska, wyglądali korzystniej od gospodarzy - ich gra była bardziej uporządkowana. Prowadzili 7:3 i 10:4. Akcje Gielo oraz Zyskowskiego pozwoliły zmniejszyć straty i doprowadzić do remisu 13:13.


Wśród rywali niewidoczni byli ci koszykarze, którzy punktowali w spotkaniu z Estonią, lecz ich koledzy. Najbardziej aktywny był mający słowackie korzenie David Kramer. To on trafił zza linii 6,75 m w ostatniej akcji pierwszej kwarty, co dało prowadzenie Niemcom 16:13. To samo uczynił równo z końcową syreną drugiej kwarty i ósmy zespół igrzysk prowadził po 20 minutach 40:30.


Druga kwarta w wykonaniu Polaków była słaba, a przewaga podopiecznych kanadyjskiego trenera Gordona Herberta wzrosła do ponad 10 punktów (29:18, 31:20, 34:22). Polacy zostali wypchnięci spod kosza przez dobra defensywę rywali, gubili piłki na obwodzie, a rozgrywający mieli kłopoty z konstruowaniem akcji. Najlepiej w roli "jedynki" radził sobie Schenk. Jedynym zawodnikiem z którego w pierwszej części nie skorzystał trener Milicic był Łukasz Kolenda, który w Izraelu doznał urazu nogi.


Jego starszy brat, Michał, który w Izraelu był najlepszym strzelcem (16 pkt) nie potrafił sobie poradzić z niemiecką defensywą i był mniej widoczny. W końcówce tej części dwa rzuty z dystansu - najpierw Zyskowskiego, a potem Garbacza, który wreszcie trafił zza linii 6,75 m spod kosza pozwoliły nieco zmniejszyć straty (30:37). Ostatnie słowo należało jednak do Kramera.


W pierwszych 100 sekundach trzeciej kwarty biało-czerwoni odrobili pięć punktów (35:40). Aktywni byli Schenk i Zyskowski, lepiej funkcjonowała defensywa, ale Niemcy cały czas kontrolowali sytuację. Biało-czerwoni kilkukrotnie jeszcze w tej części zmniejszyli straty do pięciu punktów, ale za każdym razem rywale potrafili znaleźć odpowiedź. Nie do zatrzymania był Kramer, a po najbardziej doświadczonego Robina Benzinga Niemcy wygrywali aż 61:48 w 29. minucie. Wynik po trzech kwartach ustalił Garbacz rzutem prawie z połowy boiska (51:61).


W ostatniej części Polacy postawili wszystko na jedna kartę, walczyli o każdą piłkę, niwelowali straty, ale rywali był zawsze o krok do przodu. Znakomicie spisywał się w tej części 21-letni Balcerowski, który blokował rzuty rywali, zbierał piłki, a pod koszem po dobrych podaniach Schenka z łatwością zdobywał punkty. W 36. minucie po jego akcji było tylko 67:62 dla Niemców. Dominic Lokchart odpowiedział rzutem zza linii 6,75 m.


Na obwodzie najbardziej aktywny Schenk dwoił się i troił, podawał do Balcerowskiego (rozgrywający Kinga Szczecin miał siedem asyst), wymuszał faule rywali, ale brakowało skuteczności i wsparcia kolegów, m.in. Gielo czy Garbacza. Niemcy też już nie byli tak skuteczni zmęczeni defensywą biało-czerwonych, ale utrzymywali minimalna przewagę. Po rzutach wolnych Schenka, na 28 sekund przed końcem, Polacy przegrywali 68:72. W końcu zza linii 6,75 m pomylił się Kramer i Polacy mieli piłkę. Ponownie faul wymusił Schenk, trafił pierwszy rzut, a drugi spudłował i choć piłka wpadł mu ponownie w ręce to rzut spod kosza był niecelny.


Oprócz Schenka najlepszym na parkiecie był 21-letni Balcerowski - 16 punktów ze stuprocentową skutecznością rzutów za dwa punkty (7 z 7), który miał także sześć zbiórek.


Pod tablicami w zbiórkach w całym meczu był remis 33:33, ale to rywale zbierali piłki w kluczowych momentach spotkania. Polacy mieli 19 strat, przy 14 Niemców i to był jeden z elementów, który miał wpływ na końcowy wynik.


W składzie zabrakło kontuzjowanych Michała Michalaka, Michała Sokołowskiego oraz kapitana Mateusza Ponitki i nieobecność najbardziej doświadczonych była widoczna. W lutym 2022 zespół Milicica czeka dwumecz z Estończykami - najpierw mecz wyjazdowy (25 lutego), a po trzech dniach rewanż w Polsce. (PAP)


olga/ krys/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 12:30 Węgry/ Wypadek na moście Arpada w Budapeszcie; trzy ofiary śmiertelne Na moście Arpada w Budapeszcie, jadący pod prąd skradzioną taksówką mężczyzna spowodował w środę późnym wieczorem wypadek, w którym zginęły trzy… » więcej 2024-07-04, godz. 12:30 MKiŚ: do końca roku zostaną wyznaczone pierwsze tzw. lasy społeczne i lasy cenne przyrodniczo Do końca października zostaną wyznaczone pierwsze projektowane obszary tzw. lasów społecznych, a do końca listopada - cennych przyrodniczo - poinformował… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Obiecujące wyniki badań immunoterapii przedoperacyjnej w leczeniu czerniaka Międzynarodowa grupa badaczy, w tym z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie, opublikowała wyniki badań nad immunoterapią przedoperacyjną w leczeniu czerniaka… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Rozpoczęło się uroczyste posiedzenie Senatu Senatorowie zebrali się w południe na uroczystym posiedzeniu z udziałem władz państwowych i gości z okazji 35. rocznicy pierwszego posiedzenia odrodzonego… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Kosowo/ Dostawca wody pitnej grozi więzieniem osobom, które ją marnują Firma zajmująca się dostarczaniem wody pitnej w centralnym Kosowie, w tym w stolicy kraju Prisztinie, ostrzegła w czwartek na Facebooku, że osoby, które marnują… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Adamiak: duża dawka znakomitego amerykańskiego i europejskiego jazzu na WSJD 2024 (wywiad) Biały jazz, zespoły +czarne do bólu+, wieczór Johna Zorna, efektowna reprezentacja polskich muzyków, czyli dużo dobrej muzyki i świetnej zabawy -zapowiada… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Wielkopolskie/ Włamali się na internetowe konto lekarza i wystawiali recepty na opioidy Do 8 i do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, którzy włamali się na internetowe konto lekarza, dzięki czemu wystawili i wykupili 89 recept na leki… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Imielski: liczymy, że rząd postawi na dobro obywateli, a nie na interes globalnych korporacji Liczymy, że polski rząd postawi na dobro obywateli - bo to oni będą poszkodowani, jeśli chodzi o dostęp do jakościowej informacji - a nie na interes globalnych… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Deloitte: W sezonie 2022/2023 przychody europejskiego rynku piłki nożnej wyniosły 35,3 mld euro W sezonie 2022/2023 przychody europejskiego rynku piłki nożnej wyniosły 35,3 mld euro - wynika z opublikowanego w czwartek raportu firmy Deloitte. Dodano, iż… » więcej 2024-07-04, godz. 12:10 Francja/ Polityk lewicy: nic nie jest jeszcze przesądzone w wyborach, trzeba się mobilizować Jeden z polityków lewicowego sojuszu we Francji, Raphael Glucksmann ostrzegł w czwartek, trzy dni przed drugą turą wyborów parlamentarnych, że nic nie jest… » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »