Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-09, 22:20 Autor: PAP

El. MŚ 2022 - Fabiański pożegnał się z reprezentacją ze łzami w oczach

Kończący karierę w reprezentacji Polski Łukasz Fabiański, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, opuścił boisko w 57. minucie meczu eliminacji mistrzostw świata z San Marino w Warszawie. 36-letni bramkarz w narodowych barwach zaliczył właśnie 57 występów. Schodząc z murawy nie krył łez.

"To spełnienie marzeń, że kończę karierę w reprezentacji właśnie w Warszawie, na tym pięknym stadionie, przy pełnych trybunach" - powiedział przed meczem Fabiański, który występował w kadrze od marca 2006 roku.


W sobotę wybiegł w podstawowym składzie, a każdy jego kontakt z piłką był nagradzany owację przez ponad 56 tysięcy kibiców. Często skandowano również jego nazwisko.


Grał do 57. minuty, co ma związek z liczbą jego występów w kadrze. Został zmieniony przez debiutanta Radosława Majeckiego.


Piłkarze utworzyli opuszczającemu boisko Fabiańskiemu szpaler, a sam bramkarz płakał ze wzruszenia.


Przed meczem otrzymał od władz PZPN m.in. pamiątkową koszulkę z numerem 57 i wypisanymi na niej wszystkimi meczami, w których wystąpił w reprezentacji.


W momencie opuszczania przez niego boiska polscy piłkarze prowadzili z ostatnim w światowym rankingu rywalem 3:0.


W drużynie narodowej znany ze skromności piłkarz zadebiutował 28 marca 2006 roku w wyjazdowym spotkaniu towarzyskim z Arabią Saudyjską (2:1), zastępując w końcówce Jerzego Dudka.


Był uczestnikiem mistrzostw świata w 2006 i 2018 roku oraz mistrzostw Europy w 2008, 2016 i 2020. Z Euro 2012, którego Polska była współgospodarzem, wykluczyła go kontuzja.


Większość meczów na wielkich turniejach oglądał z ławki rezerwowych. Wystąpił jedynie w czterech spotkaniach na Euro 2016 i jednym na mundialu 2018 - o "honor" z Japonią.


Miał jednak udział w największym sukcesie reprezentacji Polski w XXI wieku. Po kontuzji Wojciecha Szczęsnego w pierwszym meczu w ME 2016 z Irlandią Północną zastąpił go w kolejnych spotkaniach i spisywał się tak świetnie, że biało-czerwoni dotarli do ćwierćfinału. Tam dopiero po rzutach karnych musieli uznać wyższość Portugalczyków, późniejszych triumfatorów.


Urodzony 18 kwietnia 1985 roku w Kostrzynie nad Odrą Fabiański karierę rozpoczynał w Polonii Słubice, a następnie trafił do szkoły piłkarskiej w Szamotułach. Później grał w zespołach Lubuszanina Drezdenko, Sparty Brodnica i Mieszka Gniezno, skąd trafił do Lecha Poznań.


W ekstraklasie zadebiutował jednak dopiero w barwach Legii - 24 lipca 2005 roku. W sezonie 2005/06 wywalczył z warszawskim zespołem mistrzostwo kraju. Na Łazienkowskiej grał do 2007 roku.


Następnie był piłkarzem Arsenalu Londyn (Puchar Anglii w sezonie 2013/14), gdzie przez kilka lat rywalizował o miejsce m.in. ze Szczęsnym. W 2014 roku przeszedł do Swansea City - tam był już niekwestionowanym numerem jeden, dwukrotnie wybieranym piłkarzem sezonu swojej drużyny. Od 2018 występuje regularnie w londyńskim West Ham United.


Selekcjoner biało-czerwonych Paulo Sousa krótko po objęciu kadry jasno określił hierarchię wśród bramkarzy reprezentacji. Numerem jeden został Szczęsny, a Fabiański - drugim.


"Może moment na zakończenie kariery jest dziwny, ale w tym wszystkim namieszała pandemia. Gdyby nie przerwa związana z COVID-19, mistrzostwa Europy odbyłyby się rok wcześniej. Ja od początku byłem zdecydowany, aby po Euro 2020, bez względu na okoliczności, zakończyć przygodę z kadrą narodową" - wytłumaczył Fabiański, który - jak sam przyznał - w piłce klubowej chce grać do "czterdziestki".(PAP)


bia/ pp/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 09:40 Śląskie/ Ok. 30 uszkodzonych dachów po burzach Około 30 uszkodzonych dachów po burzach, zerwane linie energetyczne i ponad 200 interwencji strażaków - przyniosły burze, które od niedzielnego popołudnia… » więcej 2024-07-01, godz. 09:40 IMGW ostrzega przed burzami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w poniedziałek ostrzeżenia przed burzami pierwszego i drugiego stopnia dla piętnastu województw. » więcej 2024-07-01, godz. 09:30 Media: w Korei Płn. trwa wzmożona gloryfikacja Kim Dzong Una Północnokoreańskie media po raz pierwszy opublikowały zdjęcia urzędników z przypinkami z wizerunkiem przywódcy kraju Kim Dzong Una, co świadczy o wzmożonych… » więcej 2024-07-01, godz. 09:00 Sroka: Ziobro skutecznie usprawiedliwił swoją nieobecność przed komisją (krótka) Przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka poinformowała w poniedziałek przed posiedzeniem komisji, że b. szef MS Zbigniew Ziobro skutecznie… » więcej 2024-07-01, godz. 09:00 Rekord świata Amerykanki McLaughlin-Levrone w biegu na 400 m przez płotki Amerykanka Sydney McLaughlin-Levrone podczas krajowych kwalifikacji olimpijskich w Eugene czasem 50,65 s o 0,03 poprawiła własny rekord świata w biegu na 400… » więcej 2024-07-01, godz. 08:50 Nie żyje znakomity trener zapaśniczy Janusz Tracewski Nie żyje znakomity trener Janusz Tracewski. Zmarł w sobotę w Warszawie, dwa dni po 88. urodzinach. - poinformował Polski Związek Zapaśniczy. » więcej 2024-07-01, godz. 08:50 Korea Płd.: Pjongjang wystrzelił dwie rakiety balistyczne; jedna prawdopodobnie eksplodowała (aktl.) Korea Płn. wystrzeliła w poniedziałek dwie rakiety balistyczne, jedna z nich prawdopodobnie eksplodowała w locie i spadła na terytorium Północy - podały… » więcej 2024-07-01, godz. 08:40 Zachodniopomorskie/ Jedna osoba zginęła w wypadku na dw 160 w okolicy Bierzwnika Dwa samochody osobowe czołowo zderzyły się w Jaglisku koło Bierzwnika (pow. choszczeński) - przekazała Komenda Powiatowa Policji w Choszcznie. Droga jest… » więcej 2024-07-01, godz. 08:30 Ranking ATP - Hurkacz siódmy przed Wimbledonem, liderem Sinner W najnowszym notowaniu światowego rankingu tenisistów Hubert Hurkacz wciąż zajmuje najwyższe w karierze siódme miejsce. U progu startującego w poniedziałek… » więcej 2024-07-01, godz. 08:20 "Rz": Złamane prawo przy 800+? NIK ma zastrzeżenia do kampanii rządu PiS Najwyższa Izba Kontroli uważa, że kancelaria premiera Mateusza Morawieckiego niecelowo i niegospodarnie wydała niemal 7 mln na kampanię w sprawie podwyżki… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »