Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-19, 06:40 Autor: PAP

Konflikt w Nowej Lewicy dobiegł końca, ale zawieszeni "puczyści" twierdzą, że to cisza przed burzą

Konflikt w Nowej Lewicy, który osiągnął apogeum w minione wakacje, dobiegł końca - deklarują oficjalnie strony sporu. Wciąż zawieszeni "puczyści" uważają, że to cisza przed burzą. Niektórzy z nich mogą podjąć kroki prawne.

"Anulowaniem zawieszenia Karoliny Pawliczak i mnie dobrnęliśmy do końca konfliktu w Nowej Lewicy" - ocenił w rozmowie z PAP wiceprzewodniczący partii Tomasz Trela, który był jednym z ośmiu zawieszonych w lipcu przez przewodniczącego partii Włodzimierza Czarzastego członków zarządu. "Puczyści", jak się o nich mówi, domagali się stworzenia w ramach zjednoczonej partii więcej niż tylko dwóch frakcji z członków dawnego SLD i dawnej Wiosny Roberta Biedronia, co zdaniem zwolenników zjednoczenia mogłoby doprowadzić do rozpadu formacji.


W czwartek zarząd odwiesił Trelę i Pawliczak, a w piątek w Łodzi Trela wystąpił z Czarzastym na wspólnej konferencji prasowej, gdzie mówił m.in.: "Nie ma żadnych warunków kapitulacji. Jest po prostu mądrość, która raz przychodzi raz szybciej, raz wolniej, ale powinna przychodzić do wszystkich stron. To są rzeczy, które powinny pokazywać jak z sytuacji konfliktowych mądre partie wychodzą". Z kolei Czarzasty mówił w piątek w Łodzi, że "kończy się trudny proces konsolidacji partii służący jedności lewicy i temu, by klub parlamentarny nadal funkcjonował tak dobrze, jak obecnie".


Jednak dwa miesiące temu sytuacja nie wyglądała tak optymistycznie. Trela, najbardziej rozpoznawalny z "puczystów", zarzucał Czarzastemu, że siadał do stołu z premierem Mateuszem Morawieckim, aby rozmawiać o poparciu europejskiego Funduszu Odbudowy.


Kiedy razem z grupą polityków został zawieszony, Trela apelował do Czarzastego: "Włodku, to naprawdę nie są dobre metody. To są słabe metody, tak się nie rozmawia z partią. Nie idź drogą Kaczyńskiego, to się źle skończy dla Lewicy i to się źle skończy dla ciebie, bo ludzie chcą dzisiaj budować Lewicę".


Członek zarządu NL, sekretarz klubu Lewicy Dariusz Wieczorek w rozmowie z PAP deklaruje, że sprawy z zawieszonymi politykami zostały już zakończone. "Konflikt został zażegnamy. Myślę, że wszyscy wyciągnęliśmy z tego wnioski" - powiedział. Według niego sprawy tych, "którzy jeszcze budzą wątpliwości, idą do sądu". powiedział.


Chodzi m.in. o trójkę zawieszonych członków zarządu: byłego posła Wincentego Elsnera, dotychczasowego szefa warszawskich struktur Sebastiana Wierzbickiego i lubuskiego lidera Nowej Lewicy, posła Bogusława Wontora.


Wontor, najbardziej znany z całej trójki, nie spotyka się z władzami partii, tłumacząc to m.in. chorobą. Jak usłyszał PAP w kuluarach od posłów jego formacji, zamierza on wejść z ugrupowaniem w spór sądowy. Niestety, mimo prób, nie chciał porozmawiać z PAP na temat swojej przyszłości.


Z kolei Wierzbicki w rozmowie z PAP ocenia, że odwieszenie Treli i Pawliczak, a wcześniej także innych polityków, to "cisza przed burzą". "Wszyscy są teraz bardziej ostrożni, mniej o pewnych rzeczach się mówi, w mniejszym gronie, natomiast konflikt jest" - powiedział.


Przyznał też, że dotąd nie otrzymał decyzji o zawieszeniu, a do sądu partyjnego nie trafił wniosek o ukaranie go. "Czarzasty odwiesza tych, co do których jest przekonany, że nie nie będą mu się sprzeciwiać" - ocenia warszawski działacz.


Kontaktu z władzami w Warszawie, ale też u siebie w regionie we Wrocławiu, nie ma trzeci z wciąż zawieszonych Wincenty Elsner; sytuację w Nowej Lewicy obserwuje poprzez doniesienia medialne. "Bardzo bym sobie życzył, żeby moją sprawą zajął się sąd partyjny" - powiedział PAP polityk i dodaje, że wtedy mógłby porozmawiać na temat wszystkich wątpliwości, które jego ugrupowanie kieruje wobec niego.


Zakończyła się natomiast sprawa z posłem Andrzejem Rozenkiem, który nie dość, że wspierał "puczystów", to w momencie, gdy ci przestali Czarzastego krytykować, on dalej wypowiadał się w tym samym tonie w mediach. Pod koniec sierpnia nie został przez Czarzastego, który jest szefem frakcji SLD we wspólnej partii, przyjęty w jej skład, więc de facto - zgodnie ze statutem - już w niej nie jest.


Dodatkowo Rozenek wypowiedziami w mediach łączącymi PiS i Lewicę we wspólny rząd wywołał niechęć w samym klubie i część posłów zebrała podpisy pod wnioskiem, aby prezydium go ukarało, nawet przez usunięcie. Ostatecznie, po rozmowie z samym zainteresowanym, skończyło się tylko na naganie, a poseł, choć wcześniej robił to chętnie, nie skomentował już decyzji władz.


Ostatecznie dla formacji próbą będzie kongres zjednoczeniowy, który ma się odbyć 9 października w warszawskiej Hali Expo. Nowa Lewica będzie miała dwóch współprzewodniczących i obecnie jedynymi kandydatami na to stanowisko są Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń.


Na giełdzie nazwisk pojawiają się też możliwi kontrkandydaci, głównie wywodzący się z szeregów byłej Wiosny. Swój start rozważa, o czym mówi w mediach, m.in. szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. Najpewniej zostanie on pierwszym wiceprzewodniczącym wspólnej partii. Nie wiadomo natomiast, czy pojawi się kontrkandydat dla Czarzastego.(PAP)


autor: Grzegorz Bruszewski


gb/ ann/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 10:10 Francja/ Prasa apeluje o mobilizację „sił republikańskich”, lecz liczy się z wygraną skrajnej prawicy Prasa francuska w komentarzach po pierwszej turze wyborów parlamentarnych zaapelowała o mobilizację „sił republikańskich”, by zapobiec wygranej skrajnie… » więcej 2024-07-01, godz. 10:00 Nawrocki: to, co zrobił Rafał Wnuk podzieliło Polaków Ktoś, kto w nocy dokonuje zamachu na o. Kolbego. Ulmów i Pileckiego stawia się na marginesie polskiej wspólnoty. Niezależnie od poglądów te postacie łączą… » więcej 2024-07-01, godz. 10:00 Szefowa komisji śledczej ds. Pegasusa: przedstawimy zarzuty wobec Wosia i Pawlaka Przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka zapowiedziała, że podczas poniedziałkowego posiedzenia komisja przedstawi zawiadomienia do prokuratury… » więcej 2024-07-01, godz. 09:50 Pasażerowie samolotu, który lądował w Kuwejcie podczas irackiej inwazji, pozwali rząd w Londynie Pasażerowie samolotu British Airways, którzy w sierpniu 1990 r. podczas międzylądowania w Kuwejcie zostali zatrzymani przez armię atakującego to państwo… » więcej 2024-07-01, godz. 09:40 Postępy w hematologii generują nowe potrzeby cz. 2 (MediaRoom) Potrzebne jest wzmocnienie specjalistycznej opieki ambulatoryjnej, bo to poprawi dostęp do onkologów w szpitalu, żeby to osiągnąć musimy wykorzystać potencjał… » więcej 2024-07-01, godz. 09:40 Paryż - Biles na czele gimnastycznej ekipy USA Utytułowana Simone Biles zdominowała krajowe zawody kwalifikacyjne w Minneapolis i może szykować się do udziału w igrzyskach w Paryżu. To będzie trzeci… » więcej 2024-07-01, godz. 09:40 Aktywiści z Ostatniego Pokolenia zablokowali Wisłostradę Aktywiści z organizacji Ostatnie Pokolenie zablokowali w poniedziałek rano Wisłostradę na wysokości Zamku Królewskiego w kierunku Żoliborza. W ten sposób… » więcej 2024-07-01, godz. 09:40 Śląskie/ Ok. 30 uszkodzonych dachów po burzach Około 30 uszkodzonych dachów po burzach, zerwane linie energetyczne i ponad 200 interwencji strażaków - przyniosły burze, które od niedzielnego popołudnia… » więcej 2024-07-01, godz. 09:40 IMGW ostrzega przed burzami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w poniedziałek ostrzeżenia przed burzami pierwszego i drugiego stopnia dla piętnastu województw. » więcej 2024-07-01, godz. 09:30 Media: w Korei Płn. trwa wzmożona gloryfikacja Kim Dzong Una Północnokoreańskie media po raz pierwszy opublikowały zdjęcia urzędników z przypinkami z wizerunkiem przywódcy kraju Kim Dzong Una, co świadczy o wzmożonych… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »