ME siatkarzy – trener Serbów: włoski zespół jest bardzo „głodny”
"To fantastyczne uczucie znów grać w obecności publiczności, zwłaszcza tu, w Polsce, gdzie kibice są niesamowici. Dodają energii, żeby grać lepiej. Półtora roku bez widzów nie było łatwe. Jesteśmy szczęśliwi z powrotu do normalności” – zauważył szkoleniowiec.
Kapitan reprezentacji Serbii Nemanja Petric podkreślił, że oba zespoły zasłużyły swoją grą na półfinał.
„Nie rozpatruję tego meczu w kategoriach rewanżu za porażkę w kwalifikacjach olimpijskich dwa lata temu. To inny czas, inny turniej. Włosi pokazali w tych mistrzostwach dobrą siatkówkę, wysoką jakość. Mają nowego trenera, młody, ale już doświadczony skład. Musimy być gotowi na trudny, twardy mecz” – ocenił zawodnik.
Podkreślił, że powrót kibiców po pandemii koronawirusa do siatkarskich hal to wielki moment.
„Bez nich było bardzo trudno grać” – stwierdził.
W drugim sobotnim półfinale Polska zagra ze Słowenią. Mecze o medale w katowickim Spodku zostaną rozegrane w niedzielę. Bilety na wszystkie spotkanie zostały wyprzedane. Na trybunach "Spodka" zasiądzie po 11 tysięcy kibiców.
Autor: Piotr Girczys (PAP)
gir/ krys/