Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-16, 14:30 Autor: PAP

MŚ w kolarstwie - Leśniewski: po rzeźni w Trydencie jednak... optymizm

"Nigdy nie widziałem takiej rzeźni jak w Trydencie" - powiedział Marek Leśniewski, oceniając słaby start polskich kolarzy w zakończonych w niedzielę we Włoszech mistrzostwach Europy. Mimo to jest optymistą przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Belgii.

W Trydencie Polacy wypadli bardzo słabo, z wyjątkiem Katarzyny Niewiadomej, której zabrakło centymetrów do brązowego medalu w wyścigu elity, a także Macieja Bodnara, ósmego w silnie obsadzonej jeździe indywidualnej na czas.


W sześciu wyścigach ze startu wspólnego - elity kobiet i mężczyzn, młodzieżowców, zawodniczek do lat 23, juniorek i juniorów - wystartowało łącznie 37 biało-czerwonych, a do mety dojechały tylko... Niewiadoma, pomagająca jej Marta Lach oraz w kategorii U-23 Karolina Kumięga. Nie ukończył wyścigu m.in. ani jeden kolarz drużyny elity, której liderem był Maciej Paterski.


Jak do tego doszło?


"Złożyło się na to kilka czynników: słabszy skład - bez naszych najlepszych zawodników Michała Kwiatkowskiego i Rafała Majki, pogoda – dokuczliwy upał, a przede wszystkim potwornie ciężka trasa i scenariusz rozgrywania wyścigów. Siedzę w kolarstwie już od 45 lat, ale takiej rzeźni jeszcze nie widziałem" – powiedział PAP Leśniewski, srebrny medalista olimpijski w drużynie na igrzyskach w Seulu w 1988 roku, obecnie dyrektor sportowy PZKol.


Leśniewski podkreślił, że runda w Trydencie, wielokrotnie pokonywana przez kolarzy, liczyła tylko 13,2 km, a organizatorzy i sędziowie, chcąc uporządkować rywalizację i udrożnić komunikację w centrum miasta, odsyłali do parkingu ekip wszystkich zawodników, którzy tracili do głównej grupy więcej niż pięć minut. Wyjątek zrobili tylko w końcówce wyścigu elity mężczyzn, chcąc uniknąć sytuacji, że do mety dojedzie mniej niż dziesięciu kolarzy.


"Runda w Trydencie była krótka, a przy tym bardzo trudna: podjazd, zjazd, zakręt, rondo, kostka, znów podjazd. Wyścig elity mężczyzn rozpoczynał się od dużej rundy, na której od samego startu była wojna, pełen gaz i selekcja +od tyłu+. Chodziło o wymęczenie sprinterów. Nie było żadnej ucieczki słabszych, którą mógł kontrolować peleton. Ciężko oceniać naszych zawodników, bo przecież nie ukończyli wyścigu, ale podobnie zeszli z trasy Peter Sagan czy Mikel Landa. Do mety dojechało 31 ze 148, ale tylko dlatego, że na dwie rundy przed finiszem sędziowie już nikogo nie ściągali z trasy, bo to był przecież najważniejszy wyścig" – skomentował.


Leśniewski uważa, że nie jest aż tak źle z polskim kolarstwem, jak to wyglądało w Trydencie, ale faktem jest, że zwłaszcza w młodszych kategoriach wiekowych Polacy odstawali od czołówki.


"W wyścigu młodzieżowców nasi walczyli z kolarzami mającymi kontrakty zawodowe z drużynami World Tour. Oni na co dzień ścigają się na innych szybkościach i nasi nie dali rady. Podobnie w rywalizacji juniorek – bardzo mocne tempo, którego nasze dziewczyny nie wytrzymały. W innych wyścigach powtarzał się ten sam scenariusz” – wspominał.


Dyrektor sportowy PZKol nie ukrywa, że po powrocie z Włoch spotkał się z ostrą krytyką, ale uważa niektóre oceny są niesprawiedliwe.


"Ubolewam nad tym, że po mistrzostwach Europy uruchomiła się wielka fala hejtu. Chce mi się śmiać przez łzy, czytając niektóre komentarze, pisane przez osoby, które nie mają pojęcia o kolarstwie. W takim wyścigu jak o mistrzostwo Europy nie obowiązują limity czasowe, jak w wyścigach etapowych. Jeśli tracisz kontakt z czołówką, masz stratę kilku minut i nie masz szans, by wrócić do grupy, to się wycofujesz. Takie są zasady".


Leśniewski nie traci jednak optymizmu przed mistrzostwami świata, które rozpoczną się w najbliższą niedzielę w Belgii.


"Są powody, by spodziewać się lepszych wyników. Mamy silniejszy skład, na czele z Michałem Kwiatkowskim, któremu będą pomagać Michał Gołaś, Maciej Bodnar, Łukasz Owsian, debiutujący w biało-czerwonych barwach Cesare Benedetti oraz Stanisław Aniołkowski. Poza tym pogoda: nie, jak w Trydencie, 32 stopnie, ale jak w Polsce, ok. 15 stopni, może deszcz. I trasa bardziej nam odpowiadająca: nie tak górzysta jak we Włoszech, ale z krótkimi, sztywnymi podjazdami i dłuższą rundą w Leuven. Łączne przewyższenie wynosi 2,5 tys. metrów" – wyliczał.


Mistrzostwa świata rozpoczną się w niedzielę od jazdy indywidualnej na czas elity mężczyzn z Knokke-Heist do Brugii (43,3 km). Z kolei wyścig ze startu wspólnego tradycyjnie zakończy zawody w następną niedzielę, 26 września, na trasie z Antwerpii do Leuven (268,3 km).


"Konkurencje są rozrzucone po całej Belgii, dlatego przygotowaliśmy dla naszych zawodników dwie bazy: jedną nad morzem w okolicach Knokke-Heist, a drugą w pobliżu Leuven. Zawodnicy będą się zbierać w tej pierwszej bazie już w piątek. Na czas pojedzie Kwiatkowski, ponieważ Maciej Bodnar nie dostał zgody swojej grupy Bora-Hansgrohe na ten start. Na Michała czeka już nowy selekcjoner Sylwester Szmyd. Razem omówią taktykę na wyścig o mistrzostwo świata" – zakończył Leśniewski.


Rozmawiał Artur Filipiuk (PAP)


af/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 14:20 ME 2024 - prezydent Turcji jedzie na mecz do Berlina, w tle polemika polityczna Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przyjedzie do Berlina na sobotni mecz ćwierćfinałowy mistrzostw Europy między reprezentacją swojego kraju a Holandią… » więcej 2024-07-04, godz. 14:20 Sudan/ Wskutek rozszerzających się walk ponad 136 tys. ludzi musiało opuścić swe domy Ponad 136 tysięcy ludzi musiało opuścić domy w związku z rozszerzeniem się ataków Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) na miasto Sannar leżące na południowym… » więcej 2024-07-04, godz. 14:10 Ekspert: wątroba to narząd skomplikowany i fascynujący (wywiad) Wątroba to narząd skomplikowany i fascynujący - powiedział PAP dr hab. Michał Grąt z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby UCK WUM, który… » więcej 2024-07-04, godz. 14:10 Coldplay zawarł z byłym menedżerem ugodę. Zapłaci mu milionową należność Jeszcze w październiku ubiegłego roku zespół Coldplay nie zamierzał układać się ze swoim byłym menedżerem Dave’em Holmesem. Po tym jak były współpracownik… » więcej 2024-07-04, godz. 14:10 Posłowie KO: we wrześniu zwołujemy Forum Prawa Autorskiego; zastanowimy się jak udoskonalić przepisy 10 września odbędzie się Forum Prawa Autorskiego, na którym zastanowimy się, jak możemy udoskonalić przepisy o prawie autorskim - mówili PAP posłowie… » więcej 2024-07-04, godz. 14:00 Senatorowie w przyjętej uchwale: Senat I kadencji symbolizuje bezkrwawo wywalczoną wolność Senat w 35. rocznicę pierwszego posiedzenia oddał cześć wszystkim senatorom I kadencji. W przyjętej w czwartek przez aklamację uchwale podkreślono, że… » więcej 2024-07-04, godz. 14:00 Warszawa/ Radni przyjęli uchwałę o sporządzeniu strategii rozwoju miasta Rada Warszawy przyjęła w czwartek uchwałę o przystąpienia do sporządzenia strategii rozwoju m.st. Warszawy 2040 plus i planu ogólnego. Dokumenty te mają… » więcej 2024-07-04, godz. 14:00 Lewica złoży poprawki do ustawy o prawie autorskim, mają chronić wydawców Lewica złoży senackie poprawki do nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Jak powiedziała w czwartek Dorota Olko (Lewica), mają one na… » więcej 2024-07-04, godz. 14:00 Warszawa/ Teatr ROMA uzyskał prawa do realizacji musicalu "Wicked" Warszawski Teatr Muzyczny ROMA poinformował, że uzyskał prawa do realizacji musicalu 'Wicked' z muzyką i tekstami piosenek Stephena Schwartza według libretta… » więcej 2024-07-04, godz. 14:00 Wielkopolskie/ 40-latka zmarła w szpitalu po wypadku drogowym w Dobrzycy 40-letnia kobieta zmarła w szpitalu wskutek obrażeń, jakich doznała w wypadku drogowym - powiedziała PAP oficer prasowy pleszewskiej policji asp. szt. Monika… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »