Listy Johna F. Kennedy’ego do kochanki można kupić na aukcji
JFK poznał Gunillę w 1953 r. podczas wakacji na Francuskiej Riwierze. Był wtedy świeżo wybranym senatorem z Massachusetts, a w czerwcu tamtego roku zaręczył się z Jacqueline Bouvier. Kennedy i von Post pisali do siebie do 1956 roku. Van Post zerwała korespondencję po tym, jak się zaręczyła. Kulisy tej relacji Szwedka opisała w swoich pamiętnikach „Love, Jack”, wydanych w 1997 r. Von Post zmarła w 2011 r. Materialne dowody jej znajomości z Kennedym zostały znalezione przez jej spadkobierców.
Listy miłosne JFK adresowane do Szwedki, dwa w całości, a dwa we fragmentach – łącznie osiem stron, z lat 1955-56, trafiły do domu aukcyjnego w Bostonie – RR Auction. Napisane są ręcznie, na papierze urzędowym Senatu Stanów Zjednoczonych. Według przewidywań cena listów powinna przekroczyć 30 tys. dolarów (ok. 115 tys. zł).
„Muszę przyznać, że było mi przykro, gdy się dowiedziałem, że w końcu nie przyjeżdżasz do Stanów Zjednoczonych i poślubiasz farmera” – Kennedy stwierdził w jednym z listów. „Jeśli nie weźmiesz ślubu, przyjedź tu, chcę cię zobaczyć. Przeżyłem wspaniałe wakacje u twojego boku, to piękne wspomnienie. Jesteś cudowna i tęsknię za tobą” – napisał w kolejnej korespondencji.
Z pamiętników von Post możemy się dowiedzieć, że oboje traktowali swoją relację jako coś więcej niż romans. Kennedy chciał zakończyć swoje małżeństwo i sprowadzić Gunillę do USA, ale w realizacji tego planu przeszkodził władczy ojciec JFK, polityczne ambicje Johna, a także poronienie i kolejna ciąża Jackie. (PAP Life)
ag/ moc/