Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-26, 18:40 Autor: PAP

LOT o publikacji wp.pl: żadna z osób w opisanej przez portal dyskusji nie bierze udziału w pracach badających okoliczności lotu

Żadna z osób biorących udział w dyskusji, która była przedmiotem publikacji "Wirtualnej Polski" na temat startu 2 lipca 2020 r. z lotniska w Zielonej Górze samolotu z Prezydentem RP na pokładzie, nie bierze ani nie brała udziału w pracach jednostek badających okoliczności lotu - oświadczył LOT.

Wirtualna Polska opublikowała w ubiegły wtorek stenogramy rozmów z komunikatora WhatsApp m.in. prezesa LOT Rafała Milczarskiego, wiceministra infrastruktury Marcina Horały, prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) Janusza Janiszewskiego oraz ówczesnego dyrektora biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marcina Kędryny (ich grupę nazwano "Greenberg").


Rozmowy dotyczyły okoliczności lotu prezydenta Andrzeja Dudy podczas kampanii wyborczej, który odbył się wydzierżawionym od LOT-u rządowym Embraerem 2 lipca zeszłego roku.


Ze stenogramów - jak napisała WP - wynika, że prezydent lub ktoś z jego otoczenia naciskał na pilotów. Ci w konsekwencji złamali przepisy podczas lotu - samolot z Dudą na pokładzie przez cztery minuty leciał z Zielonej Góry do Warszawy bez formalnej kontroli z ziemi, w przestrzeni dostępnej dla każdego statku powietrznego. Stało się tak, ponieważ prezydent wraz ze współpracownikami przybył na lotnisko tuż przed jego zamknięciem, czyli przed godz. 22.00. O tej porze pracę zakończył też tamtejszy kontroler lotu.


PLL LOT w poniedziałek wydał oświadczenie przesłane PAP, w którym odnosi się do publikacji WP.


"W dniu 20 kwietnia br. Wirtualna Polska opublikowała artykuł pod tytułem +Ujawniamy. Tak tuszowano incydent z udziałem Andrzeja Dudy+. Artykuł ten zawierał szereg nieprawdziwych lub nierzetelnie przedstawionych informacji. Został on napisany tak, by udowodnić tezę, że intencją Polskich Linii Lotniczych LOT i jej menedżerów, prowadzących przytoczoną przez wp.pl rozmowę, było ukrycie okoliczności związanych z lotem z Zielonej Góry do Warszawy. To nieprawda" - oświadczył LOT.


LOT w oświadczeniu wskazał, że "rozmowa opublikowana przez portal toczy się w dniach 9-10 lipca".


"Tymczasem Komisja Badania Zdarzeń Lotniczych PLL LOT rozpoczęła zbieranie informacji na temat zdarzenia 3 lipca, kilkanaście godzin po wylądowaniu samolotu. 8 lipca postanowiono o sporządzeniu stosownego zgłoszenia do Centralnej Bazy Zgłoszeń Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Pierwsze zainteresowanie mediów tą sprawą miało miejsce 9 lipca, więc już po podjęciu czynności wyjaśniających przez PLL LOT" - czytamy.


Zdaniem spółki, "media miały też dostęp do okoliczności faktycznych dotyczących zdarzenia".


"W ich posiadaniu już wtedy był zarówno stenogram z rozmów pilota z wieżą, jak i informacje o przepisach i możliwych naruszeniach. Dziennikarze poinformowali PLL LOT o posiadaniu tych informacji mailem, na godzinę przed rozpoczęciem dyskusji na grupie, o której pisze wp.pl, o czym rozmówcy także wiedzieli. Nie mogli zatem dążyć do ich ukrycia" - tłumaczy spółka.


Ponadto, LOT wskazuje, że stenogram z rozmowy pilota z wieżą został opublikowany przez TVN24 10 lipca oraz przez Gazetę Wyborczą 11 lipca. "Opisano także większość okoliczności, o których mowa w dyskusji. Wirtualna Polska nie ujawnia więc w tym zakresie żadnych nowych informacji" - wskazuje przewoźnik.


Spółka w oświadczeniu przekazała, że w trakcie opublikowanej przez portal rozmowy PLL LOT wypracowały odpowiedź na pytanie mediów o tym, że toczy się postępowanie wyjaśniające okoliczności lotu; dotąd nie potwierdziło ono naruszeń; załoga nie będzie wykonywała lotów do czasu zakończenia wewnętrznego postępowania wyjaśniającego.


"Było to w pełni prawdziwe oświadczenie. Co więcej obowiązkiem linii lotniczej na etapie wyjaśniania zdarzenia lotniczego jest powstrzymanie się przed publicznym informowaniem, co do okoliczności tego postępowania. Komisja Badania Zdarzeń Lotniczych PLL LOT przekazała 30 lipca do PKBWL swój obszerny raport wstępny, a od 31 lipca podmiotem badającym zdarzenie jest Państwowa Komisja, która zajmuje się wyjaśnieniem wszystkich aspektów zdarzenia. Na wszystkich etapach postępowania priorytetem PLL LOT było i jest zapewnienie bezpieczeństwa operacji lotniczych, czego dowodem jest wielowątkowe analizowanie wszystkich czynników, które doprowadziły do zdarzenia" - czytamy.


Jak dodano, "informacje o tym fakcie były udostępniane przez PLL LOT w odpowiedzi na pytania mediów, także wp.pl.". Spółka podkreśla, że "już samo to dowodzi, że teza o +tuszowaniu+ jest nieprawdziwa".


"Nieprawdą są twierdzenia autora artykułu jakoby zapisy rozmów w kokpicie samolotu +zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach+. Zapis rozmów w kokpicie realizowany jest w trybie ciągłym i zapisywany w dwugodzinnej pętli. Zgranie danych wymaga wymontowania rejestratora, co dopuszczalne jest jedynie w precyzyjnie określonych okolicznościach przewidzianych w Instrukcji Operacyjnej cz. A PLL LOT, zatwierdzanej przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. W związku z brakiem przesłanek do zabezpieczenia nagrań w momencie przylotu samolotu do Warszawy, dane te zostały automatycznie nadpisane około północy w nocy z 2 na 3 lipca 2020 r." - przekazała spóła.


LOT podkreślił, "że żadna z osób biorących udział w dyskusji, która stała się przedmiotem publikacji nie bierze ani nie brała udziału w pracach jednostek powołanych do badania okoliczności lotu".


"Tym samym nie miała wpływu na przebieg prac, więc też nie miała żadnych narzędzi do +tuszowania incydentu+" - zapewnił LOT.


Spółka poinformowała, że 21 kwietnia br., członek zarządu ds. operacyjnych PLL LOT Maciej Wilk zwrócił się do redaktora naczelnego WP.PL z prośbą o publikację polemiki do artykułu opublikowanego przez portal.


"Polemika dokładnie zaprezentowała wszystkie okoliczności lotu i wskazała nieprawdziwe lub nieścisłe informacje podane w artykule. Wirtualna Polska poinformowała PLL LOT, że nie jest zobowiązana do jej publikacji. Z tego względu publikujemy ją na naszej stronie internetowej" - przekazał LOT.


Właścicielem 100 proc. akcji PLL LOT jest Polska Grupa Lotnicza. Jedynym akcjonariuszem PGL jest Skarb Państwa, a prawa z akcji w tej spółce wykonuje Minister Aktywów Państwowych. (PAP)


aop/ skr/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 05:30 "Rz": Mieszkania i luksusowe auta – tak wzbogacili się europosłowie Pół miliona złotych oszczędności, warte ponad 10 tys. kolekcje biżuterii, torebek i obrazów, nowe samochody, mieszkania i domy - posłowie do Parlamentu… » więcej 2024-07-01, godz. 05:10 Warszawa/ Od 1 lipca w stolicy obowiązuje strefa czystego transportu Od 1 lipca w stolicy obowiązuje strefa czystego transportu (SCT). Obejmuje ona większość Śródmieścia i fragmenty otaczających je dzielnic. W ten sposób… » więcej 2024-07-01, godz. 05:00 "Rzeczpospolita": Świat oswoił się z cierpieniem Horyzont europejskiego postrzegania i odczuwania dramatu dziejącego się w Ukrainie bardzo się zawęził - czytamy w poniedziałkowym wydaniu 'Rzeczpospolit… » więcej 2024-07-01, godz. 04:40 "DGP": Przyroda traci za każdym razem Oddziaływanie linii przesyłowych na ptaki jest duże, ale wprowadzenie kabli pod ziemię też nie odbyłoby się bez szkody dla środowiska - pisze w poniedziałkowym… » więcej 2024-07-01, godz. 04:40 Korea Płd./ Armia: Korea Północna wystrzeliła dwie rakiety balistyczne Korea Północna wystrzeliła w poniedziałek dwie rakiety balistyczne w kierunku wschodnim - poinformowały południowokoreańskie źródła wojskowe, cytowane… » więcej 2024-07-01, godz. 03:50 Francja/ "Le Figaro": historycy uznają za katastrofę decyzję Macrona o rozwiązaniu parlamentu Dziennik „Le Figaro”, komentując pierwszą turę wyborów parlamentarnych we Francji, zarzuca prezydentowi Emmanuelowi Macronowi, iż wszystkie jego kalkulacje… » więcej 2024-07-01, godz. 02:20 RPA/ Powstał pierwszy koalicyjny rząd od czasu obalenia apartheidu Prezydent Cyril Ramaphosa, wybrany ponownie na drugą kadencję po tym, jak jego partia Afrykański Kongres Narodowy (ANC) utraciła zdecydowaną większość… » więcej 2024-07-01, godz. 01:50 Brytyjskie media o wyborach we Francji: ciężka porażka i błędna decyzja Macrona Wyniki niedzielnej pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji są ciężką porażką prezydenta Emmanuela Macrona i w ich świetle jeszcze trudniej zrozumieć… » więcej 2024-07-01, godz. 01:40 Kanada/ Francuzi w Kanadzie głosowali przeciw skrajnej prawicy Francuzi w Kanadzie w pierwszej turze przyśpieszonych francuskich wyborów parlamentarnych zagłosowali przeciw skrajnej prawicy. Francuzi chętnie emigrują… » więcej 2024-07-01, godz. 00:50 ME 2024 - Hiszpania - Gruzja 4:1 (opinie) Po meczu Hiszpania - Gruzja (4:1) powiedzieli: Willy Sagnol (trener reprezentacji Gruzji): 'Mieliśmy dobre i złe chwile. Taka jest historia każdej drużyny… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »