Glińska podkreśliła, że szkolenie miało na celu sprawdzenie, w jaki sposób należy posługiwać się ciężkim hydraulicznym sprzętem ratowniczym Lukas w warunkach nocnych. "Terytorialsi przećwiczyli użycie specjalistycznego sprzętu do utworzenia dostępu do poszkodowanego uwięzionego we wraku pojazdu" - wyjaśniła rzeczniczka. Dodała, że podczas zajęć nie było dodatkowego oświetlenia, a żołnierze korzystali z urządzeń noktowizyjnych.

"Mieliśmy okazję sprawdzić, jak operuje się sprzętem hydraulicznym przy użyciu noktowizji i jak ważne jest zachowanie zasad bezpieczeństwa przy pracy z takim urządzeniem oraz doskonaliliśmy umiejętności ewakuacji poszkodowanych w trudnych warunkach" - powiedział st. kpr. Robert Słonina z 91 batalionu lekkiej piechoty ze Zgierza.

Zwrócił uwagę, iż szukano także nowego zastosowania dla sprzętu, który jest na wyposażeniu batalionu.

Jak informuje Glińska, działalność szkoleniowa żołnierzy 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej odbywa się równolegle z działaniami przeciwkryzysowymi.

Terytorialsi wspierają służby medyczne w walce z pandemią, m.in. wykonują wymazy, wydzielają mobilny zespół szczepienny, dowożą seniorów na szczepienia, transportują żywność i środki ochrony osobistej. (PAP)

autor: Jacek Walczak

jaw/ mrr/