Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-28, 11:20 Autor: PAP

Hiszpania/ Statki z hiszpańskimi krowami od 2 miesięcy tułają się po morzu

Ponad 2,7 tys. sztuk bydła, które w połowie grudnia zostało wyekspediowane z Hiszpanii dwoma statkami transportowymi do Turcji, wciąż tuła się po Morzu Śródziemnym. Turcja, a później także Libia odmówiła przyjęcia statków ze względu na podejrzenie pryszczycy.

Pryszczyca rzekoma, czyli choroba niebieskiego języka, jest wirusową chorobą bydła, która nie przenosi się na ludzi. Z uwagi na długi okres wylęgania, objawy mogą być widoczne dopiero po 60-80 dniach od zakażeniu zwierzęcia, więc mogły być niewidoczne w momencie załadunku.

W Huesce (Aragonia), skąd pochodzi część krów, w czasie przed wypłynięciem statków odnotowano ognisko zakażenia chorobą niebieskiego języka. Zgodnie z przepisami, w takim wypadku należy zaświadczyć, że eksportowane bydło pochodzi z miejsca oddalonego co najmniej o 150 km od ogniska choroby. Takiej gwarancji w dokumentach weterynaryjnych nie przedstawiono, więc najpierw Turcja, a później Libia nie zezwoliły na zawinięcie statków do ich portów.

W połowie stycznia, kiedy nie doszło do transakcji sprzedaży krów w Libii, firma eksportowa World Trade pozostawiła zwierzęta swojemu losowi na morzu i "zniknęła" - pisze w niedzielę dziennik "El Mundo". Eksporter powiedział, że nie ponosi odpowiedzialności za stan zwierząt, gdyż nie są one własnością firmy. Do tej pory nie ustalono, kto jest właścicielem bydła.

Zwierzętami zajęła się początkowo firma transportowa, która liczy na możliwość zapłaty. Wody pitnej dla bydła nie brakowało, gdyż statki mają systemy uzdatniania wody morskiej do picia, ale zaczęło brakować paszy i zwierzęta wiele dni głodowały.

Dopiero na Sycylii załadowano trochę siana. Do tej pory w trakcie podróży zdechły 22 krowy; ich zwłoki zostały poćwiartowane i wrzucone do morza.

Próby znalezienia jakiegokolwiek portu, gdzie można by dokonać rozładunku, spełzły na niczym. Dopiero po ponad dwóch miesiącach błądzenia po Morzu Śródziemnym jeden ze statków zawinął do portu na Cyprze. Drugi chciał powrócić do hiszpańskiego portu w Kartaginie (Murcja), skąd wypłynął, ale pozwolono mu jedynie na wpłynięcie do zatoki, bez pozwolenia na zacumowanie i rozładunek.

Według zaleceń weterynarzy, do których miał dostęp "El Pais", krowy powinny zostać uśmiercone, ale ostateczna decyzja należy od ministerstwa rolnictwa w Madrycie. Cytowany przez hiszpański dziennik raport nie przesądza, że było padło ofiarą pryszczycy, ale stwierdza, że blisko 85 proc. ma zmiany skórne i problemy trawienne.

Według hiszpańskich służb sanitarnych, jeżeli statek wpłynąłby do portu, zwierzęta natychmiast musiałyby zostać utylizowane, gdyż ich mięso nie nadaje się do konsumpcji.

Wcześniej ministerstwo rolnictwa w Madrycie zapewniało, że statki wypłynęły z portów w tym kraju z wymaganą dokumentacją, a krowy pochodziły z obszarów wolnych od choroby niebieskiego języka. Jednak długo nie godziły się na powrót zwierząt i dopiero interwencja międzynarodowych organizacji pozarządowych ds. ochrony zwierząt sprawiła, że Madryt się na to zgodził.

Teraz ministerstwo zdrowia powołuje się na przepisy unijne, zgodnie z którymi zwierzęta należy zlikwidować. Ostateczne decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte.

W piątek regionalny rząd Aragonii zapowiedział zaszczepienie 150 tys. sztuk bydła w obrębie 50 km wokół pirenejskiej gminy Broto, gdzie wykryto ognisko zakażenia wirusem powodującym chorobę niebieskiego języka.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

opi/ mars/

Kraj i świat

2024-07-03, godz. 17:30 Francja/ Wydalono Irańczyka podejrzanego o bycie „agentem wpływu” W środę Francja wydaliła Irańczyka podejrzanego o bycie „agentem wpływu” Republiki Islamskiej i o powiązania z Gwardią Rewolucyjną, która jest zbrojnym… » więcej 2024-07-03, godz. 17:20 Wimbledon - Magda Linette odpadła w pierwszej rundzie (krótka) Magda Linette odpadła w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. Polska tenisistka przegrała z Ukrainką Eliną Switoliną (nr 21.) 5:7, 7:6 (11-9), 3:6… » więcej 2024-07-03, godz. 17:20 Ukraina/ Biuro prokuratora generalnego: Rosjanie stracili ponad 110 jeńców ukraińskich Ponad 110 żołnierzy ukraińskich zostało straconych po tym, jak poddali się - powiadomiło w środę biuro prokuratora generalnego Ukrainy. Tortury jeńców… » więcej 2024-07-03, godz. 17:20 Posłowie Konfederacji o Tusku: nie potrzebujemy sługi narodu niemieckiego na czele polskiego rządu Posłowie Konfederacji Michał Wawer i Bartłomiej Pejo zwrócili się w środę z apelem do Platformy Obywatelskiej o odsunięcie Donalda Tuska z funkcji premiera… » więcej 2024-07-03, godz. 17:20 POLSA: historyczne osiągnięcie – rakieta suborbitalna Bursztyn sięgnęła kosmosu Rakieta suborbitalna ILR-33 BURSZTYN 2K sięgnęła kosmosu; to historyczne osiągnięcie polskich inżynierów - poinformowała w środę Polska Agencja Kosm… » więcej 2024-07-03, godz. 17:20 W Łodzi powstała szkoła rodzenia, która oferuje pomoc pacjentkom szpitalnych oddziałów Szkoła rodzenia, działająca nie tylko stacjonarnie, ale oferująca również indywidualne porady na szpitalnych oddziałach pacjentkom, które z powodu powikłanej… » więcej 2024-07-03, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, środa 3 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Magdalena Fręch odpadła w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. Polka przegrała w środę z rozstawioną… » więcej 2024-07-03, godz. 17:10 Politechnika Opolska w gronie Uniwersytetów Europejskich Politechnika Opolska weszła do jednego z 14 konsorcjów Uniwersytetów Europejskich - poinformował w środę na konferencji prasowej prof. Marcin Lorenc, rektor… » więcej 2024-07-03, godz. 17:10 Politico: Trump gotów zaoferować Putinowi wstrzymanie rozszerzenia NATO i zmianę granic Ukrainy Donald Trump jest otwarty na pomysł, by wykluczyć rozszerzenie NATO o Ukrainę i Gruzję oraz wydać zgodę na zmianę granic Ukrainy - podał we wtorek portal… » więcej 2024-07-03, godz. 17:10 Wimbledon - Świątek zagra w czwartek ok. 17.30 Iga Świątek mecz z chorwacką tenisistką Petrą Martic w drugiej rundzie Wimbledonu zacznie około godziny 17.30 czasu polskiego. Nie wiadomo jeszcze, o której… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »