Nietypowy był montaż finansowy inwestycji, bo 300 tys. zł dołożyło prywatne przedsiębiorstwo, zajmujące się wytwarzaniem podłoża pod uprawę pieczarek.

- Droga prowadzi nie tylko do tej firmy, ale także pól, które są własnością rolników – zaznacza wójt Jerzy Treffon. – Nie słyszałem jeszcze, żaby któraś z firm dała taką kwotę na remont drogi – dodaje Treffon.

Remont kosztował w całości około 1 mln zł. Pozostałe pieniądze pochodziły z Urzędu Marszałkowskiego oraz budżetu gminy.

Posłuchaj wójta Jerzego Treffona:

Adam Lecibil