O kilku pokoleniach pracowników w jednej firmie rozmawiano na V Opolskim Forum Zawodowym
Jak efektywnie zarządzać pracownikami z kilku pokoleń w jednej firmie? Między innymi na to pytanie szukali odpowiedzi uczestnicy piątego Opolskiego Forum Zawodowego o tytule "Pokolenia na rynku pracy".
Do jednego z hoteli w stolicy regionu przyjechali naukowcy, przedstawiciele instytucji związanych z rynkiem pracy oraz sami pracodawcy. Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego, zwraca uwagę, że obecnie na rynku pracy są cztery pokolenia.
- Próbujemy zmierzyć się z tymi tematami i wyzwaniami, w jaki sposób łączyć to, co tak trudne wydaje się do połączenia. Inna sprawa, w jaki sposób sprawić, aby ludzie dorastający w różnych czasach potrafili współpracować i łączyć swoje potencjały.
Renata Cygan, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu, zwróciła uwagę na kryzys demograficzny i poruszyła wątek srebrnej gospodarki.
- Z jednej strony srebrna gospodarka koncentruje się na usługach opiekuńczych, ale z drugiej strony wskazuje na potrzebę wydłużenia aktywności zawodowej Polaków. Mówimy dlatego o polityce zarządzania wiekiem, którą pracodawca powinien prowadzić w swojej firmie. Z jednej strony trzeba wykorzystać potencjał osób młodych, ale jednocześnie doświadczenie osób starszych.
Prof. Piotr Szukalski, ekspert z Uniwersytetu Łódzkiego, przekonuje, że każde pokolenie wnosi coś do firmy, a często są to rzeczy nienamacalne.
- Dla przykładu spójrzmy na funkcjonowanie firm w okresie wakacyjnym. Osoby w średnim wieku mają zazwyczaj dzieci chodzące do szkoły. Oni są skazani na branie urlopu w ciągu dwóch konkretnych miesięcy. Pracownicy mający 50-60 lat spokojnie mogą pracować przez lipiec i sierpień, bo nie są zmuszeni możliwościami dzieci w kontekście planowania urlopu.
Prof. Szukalski poinformował, że w niedalekiej przyszłości na Opolszczyźnie spodziewany jest największy spadek liczby osób w wieku produkcyjnym.
- Próbujemy zmierzyć się z tymi tematami i wyzwaniami, w jaki sposób łączyć to, co tak trudne wydaje się do połączenia. Inna sprawa, w jaki sposób sprawić, aby ludzie dorastający w różnych czasach potrafili współpracować i łączyć swoje potencjały.
Renata Cygan, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu, zwróciła uwagę na kryzys demograficzny i poruszyła wątek srebrnej gospodarki.
- Z jednej strony srebrna gospodarka koncentruje się na usługach opiekuńczych, ale z drugiej strony wskazuje na potrzebę wydłużenia aktywności zawodowej Polaków. Mówimy dlatego o polityce zarządzania wiekiem, którą pracodawca powinien prowadzić w swojej firmie. Z jednej strony trzeba wykorzystać potencjał osób młodych, ale jednocześnie doświadczenie osób starszych.
Prof. Piotr Szukalski, ekspert z Uniwersytetu Łódzkiego, przekonuje, że każde pokolenie wnosi coś do firmy, a często są to rzeczy nienamacalne.
- Dla przykładu spójrzmy na funkcjonowanie firm w okresie wakacyjnym. Osoby w średnim wieku mają zazwyczaj dzieci chodzące do szkoły. Oni są skazani na branie urlopu w ciągu dwóch konkretnych miesięcy. Pracownicy mający 50-60 lat spokojnie mogą pracować przez lipiec i sierpień, bo nie są zmuszeni możliwościami dzieci w kontekście planowania urlopu.
Prof. Szukalski poinformował, że w niedalekiej przyszłości na Opolszczyźnie spodziewany jest największy spadek liczby osób w wieku produkcyjnym.