Deklaracja ministra Kowalczyka. 5 tysięcy hektarów firmy Top Farms ma w tym roku trafić do rolników
Od spotkania z rolnikami w kombinacie rolnym w Kietrzu rozpoczęła się dzisiejsza wizyta Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa i rozwoju wsi na Opolszczyźnie. Głównym tematem był podział gruntów wyłączonych z areału firmy Top Farms.
Minister rolnictwa potwierdził, że umowa z Top Farmsem nie zostanie przedłużona, a w tym roku po żniwach do rolników indywidualnych ma trafić 5 tys. ha gruntów głubczyckiej firmy.
29 marca w Zespole Szkół Centrum Rolniczego w Głubczycach zaplanowano kolejne spotkanie w tej sprawie. Opolski odział Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa ma wówczas przedstawić rolnikom koncepcję podziału gruntów zaproponowaną przez ministra Kowalczyka.
- Rozmowy rozpoczynamy od nowa, ale już wiemy, że światełko w tunelu jest coraz jaśniejsze. Te 5 tys. hektarów do podziału na dziś, to już jest bardzo duży sukces. - mówi Tomasz Ognisty, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych na Opolszczyźnie
Dodajmy, że goszczący dzisiaj na Opolszczyźnie minister Kowalczyk odwiedzi Nysę.
AKTUALIZACJA: jak przekazał na Facebooku wojewoda opolski, "w związku z pilną naradą związaną z sytuacją na rynku zbóż i zapowiadanymi mechanizmami wsparcia spotkanie z Premierem Henrykiem Kowalczykiem w Nysie zostało odwołane. O nowym terminie poinformujemy wkrótce".