Włodarze Gorzowa Śląskiego szukają działek do zaoferowania inwestorom. Wytypowano sześć miejsc, ale trzeba spotkać się z właścicielami
Władze Gorzowa Śląskiego pracują nad stworzeniem gminnej oferty terenów inwestycyjnych. W ostatnim czasie zorganizowano spotkanie z przedstawicielami Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera, które działa przy Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki.
- Mam nadzieję, że oni odniosą się do tego pozytywnie. Jestem burmistrzem od niedawna i na pewne rzeczy nie miałem wpływu - nie wiem na przykład, czy podobne rozmowy były już prowadzone. W każdym razie teraz chcemy działać w tym kierunku. Jeśli chodzi o ceny za grunt pod inwestycje, wiadomo, że ceny za nieruchomości będą wyższe. Wobec tego ewentualna sprzedaż działek powinna wyjść z korzyścią dla rolników.
Wspomniane działki są uzbrojone w gaz, prąd, wodę i kanalizację. Burmistrz Kotarski mówi o realnych możliwościach pozyskania inwestorów.
- Na pewno możemy ściągnąć tutaj dużych inwestorów, ale też mamy świadomość, że ci naprawdę duzi przedsiębiorcy nie do końca będą chcieli przyjść do Gorzowa. Chodzi o potencjalny problem ze znalezieniem odpowiedniej liczby pracowników, bo bezrobocie w naszej gminie jest niskie.
13-kilometrowa obwodnica Praszki i Gorzowa Śląskiego powinna zostać oddana do użytku pod koniec przyszłego roku.