Pieniądze przyznano w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a województwo, jako lider projektu, przygotowało wspólny projekt dla samorządów opolskich i śląskich do programu Kolej Plus. Do rozpatrzenia wniosku niezbędne jest właśnie studium planistyczno-prognostyczne. - Według aktualnych informacji, mamy na to czas do przełomu listopada i grudnia - mówi wicemarszałek Szymon Ogłaza.

- Zdaje się, że PKP Polskie Linie Kolejowe lub Ministerstwo Infrastruktury chyba zostanie zmuszone do przedłużenia terminu. Z tego co wiemy, na początku marca tylko 15 z 75 złożonych projektów miało otwartą procedurę przetargową dla tego dokumentu. Sam proces jego przygotowania również trwa kilka miesięcy.

W tę inicjatywę zaangażował się opolski poseł Janusz Kowalski i poseł Michał Woś z Raciborza. - Największym problemem rewitalizacji będzie zapewnienie wkładu własnego, a parlamentarzyści deklarują pomoc - dodaje Ogłaza.

- Chodzi o minimum 50 milionów złotych, a samorządy będące partnerami zapowiadają od samego początku, że nie będą w stanie pokryć wkładu własnego. Panowie posłowie deklarowali pomoc, aby wkład własny zabezpieczyć dzięki pieniądzom innym niż samorządowe. Myślimy tu głównie o budżecie państwa.

Jeśli wniosek zostanie zakwalifikowany, ruch kolejowy do powiatu głubczyckiego powróci nie wcześniej niż w 2025 roku.