Ile opolskich gmin dołączy do programu Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych? "Są tylko korzyści"
Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe mają być nową receptą rządu na poprawę sytuacji mieszkaniowej w Polsce.
- Omawiany program czyni z samorządów bezpośrednich partnerów i współgospodarzy tego przedsięwzięcia. Krajowy Zasób Nieruchomości utworzy z samorządami wspólny podmiot w postaci spółek. Zobaczymy, ile ich powstanie na Opolszczyźnie - czy jedna, czy dwie. Przyjmuje się mniej więcej około 900 mieszkań na jedną spółkę. Dotychczas samorządowcy reagują na ten pomysł bardzo dobrze.
KZN ma do dyspozycji łącznie 900 hektarów w całej Polsce, gdzie można by zbudować około 40 tysięcy mieszkań. - Będzie możliwość dojścia do własności, a mówimy o mieszkaniach od 53 metrów kwadratowych - dodaje Michał Sroka, wiceprezes KZN.
- Finansowanie zewnętrzne jest na poziomie 45 procent wartości inwestycji. Do tego dochodzi partycypacja przyszłych mieszkańców i kredyt Społecznego Budownictwa Czynszowego z Banku Gospodarstwa Krajowego. Ja porównałbym tę inicjatywę do mieszkań spółdzielczych. Wpłacamy pieniądze na partycypację, później spłacamy kredyt jako różnicę między grantami a partycypacją. Można to zobrazować na przykładzie leasingu samochodowego.
Michał Sroka podkreśla, że program jest skierowany głównie do młodych ludzi, którzy są zbyt zamożni na mieszkania socjalne, a nie mają zdolności kredytowej.