Jest to czwarta edycja tego wydarzenia, która zgromadziła w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu wielu specjalistów, inwestorów, przedstawicieli uczelni i firm, a także władze miasta i regionu.

- Opole z roku na rok zyskuje na wartości i podnosi swoją pozycję na polskiej mapie lokalizacji dla nowoczesnych centrów outsourcingowych - mówi prezes fundacji Pro Progressio Wiktor Doktór, jeden z prelegentów. - Sektor nowoczesnych usług dla biznesu kieruje się przede wszystkim dostępnością kadry i tutaj patrzy się na specjalizację pracowników. Jeżeli popatrzymy na te centra, które otwierają się w Opolu, to są to głównie centra informatyczne i finansowo-księgowe z pracownikami, którzy posługują się takimi językami jak angielski czy niemiecki - wyjaśnia.

Ekonomista Marek Zuber informuje, że w tym zakresie rośnie również znaczenie Polski w świecie.

- Zmienia się to, że w Polsce zleca się już nie tylko najprostsze i najtańsze usługi typu najprostsze księgowanie, ale coraz więcej firm zleca w Polsce bardziej zaawansowane usługi związane na przykład z programowaniem czy analizą systemów zarządzania - tłumaczy

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski potwierdza, że Opole jest coraz bardziej rozpoznawalnym miastem. - Nie jesteśmy już anonimowi na gospodarczych konferencjach, w których coraz częściej uczestniczymy - mówi.

- Pomysłów na działania nie brakuje. Oczywiście konsekwentna polityka promocji oferty miejskiej i promocji samego miasta to też są działania, które są potrzebne do rozwoju, stąd też to dzisiejsze spotkanie - dodaje prezydent.

Wystąpienia i dyskusje na temat perspektyw biznesu w Opolu potrwają do wieczora.