Dualny system kształcenia na UO szansą dla rynku pracy
Uczelnia podsumowała dziś (09.03) wdrożenie nowatorskiego w skali kraju - jak przekonuje Grochalski - sposobu kształcenia studentów.
- Tu funkcjonuje specyficzne sprzężenie zwrotne - tłumaczy.
- Dzisiejsi przedsiębiorcy mogą się spodziewać, że zatrudnieni przez nich studenci będą dobrymi pracownikami. Być może żacy stworzą też własne firmy, a to jest szczególnie ważne dla naszego regionu. Powiedzmy sobie jednak szczerze: zainteresowanie przedsiębiorców jest teraz niewielkie, bo nowa idea musi się upowszechnić - zaznacza.
W konferencji uczestniczył między innymi profesor Kay Wilding z partnerskiej Szkoły Wyższej w Mannheim, gdzie dualne kształcenie funkcjonuje od ponad czterdziestu lat. Niemiecki prelegent bardzo dobrze ocenia przygotowanie UO do realizacji projektu. Co można, jego zdaniem, jeszcze poprawić?
- Potrzeba większego zaufania między uczelnią, przedsiębiorcami a studentami. Dobra współpraca jest najważniejsza w funkcjonowaniu tego systemu. Na początku być może pojawiło się zwątpienie w dopasowanie poziomu kształcenia, więc warto nad tym dyskutować - doradza.
Po konferencji odbyła się oficjalna inauguracja roku akademickiego studentów inżynierii środowiska, ochrony środowiska i odnawialnych źródeł energii, którzy rozpoczęli naukę w systemie dualnym.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak